Ja wierze w Boga nie w czlowieka, ludzie popelniaja bledy, kazdy z nas. Gdybym miala patrzec na ksiezy czy chrzescijan np na inkwizycje juz dawno bym nie wierzyla w Boga. Ale ludzie popelniaja bledy, a sa tez i swieci jak Ojciec Pio, lepiej patrzec na tych lepszych i na Jezusa nie na tych co bladza i na tym opierac wiare. Raczej dziwne by stracic wiare we Stworce Wszechswiata bo jakis ksiadz ma dziecko :)

Mnie to od Boga nie odciaga, moze ksiadz popelnil blad ze zlamal czystosc, natomiast nie rozumiem, ze nie chcial spadku zapisac dziecku, mogl choc podzielić.. Dzis juz nie wazne niech mu Bog da wieczny odpoczynek, a rodzinie - spokoj.

Takie historie odciągają ludzi od Boga, i wcale sie im nie dziwię. Sam nie chodzę do kościoła właśnie przez wzgląd na kler, choć systematycznie czytam P.Ś.

To tylko człowiek. No chyba, że decyduje o losie innych - wtedy to pomazaniec Boży.