A co to zmienia??? Sam powiedział w Trójce że ma długi wobec dziecka i ma problemy ze spłatą.

Może w/g prawa nie powinno się nazywać go "dłużnikiem" ale ALIMENCIARZEM już tak.

@cutrea_ ... Podstawą prawną regulującą zakres i zasady świadczeń alimentacyjnych jest ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy, wraz z kolejnymi nowelizacjami (ostatnia weszła w życie z dniem 17 września 2016 r.). Zasady związane z obowiązkiem alimentacyjnym opisuje "Dział III – Obowiązek alimentacyjny" (odpowiednio art. 128 do art. 144). Ta ustawa nic nie mówi że wymagany jest wyrok Sądowy! Alimenty można płacić także dobrowolnie.

Podaj mi podstawę prawną która o tym mówi.

Jeden nie płaci i drugi nie płaci. I to wystarczy żeby ich stawiać na równi ze sobą!

Było to w 2014 r jak się kaczyński dowiedział o tym że kurski nie płaci alimentów i się na niego wkurzył. Kazał mu dogadać się z byłą żoną w sprawie alimentów co kurski zrobił. Chociaż zaraz zapomniał o płaceniu na dziecko.

piotrek_12346 czego nie rozumiesz w tym, że to sąd ustala jakie i ile alimentów ma płacić ktoś na dziecko. Zrozumiesz to wreszcie ty upośledzony człowieczku? Jeśli sąd ustali "Kurski masz bulić alimenty tyle a tyle" - wtedy jak Kurski nie płaci jest alimenciarzem. Sąd nie wydał jeszcze w tej sprawie postanowienia (wyroku) więc sprawa jest w trakcie i ZGODNIE z polskim prawem na które się tak powołujesz w obecnej chwili Kurskiego obowiązują zwykłe prawa wychowawcze i obowiązek opieki nad dzieckiem ale nie są to alimenty.

Masz tu "upośledzony człowieku". Kodeks Rodzinno Opiekuńczy rozdział III - Obowiązek alimentacyjny Art. 133. § 1. Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Gdzie tu jest napisane że jest wymagany wyrok Sądu?

A czy ten kodeks ustala ilość, rodzaj, czas? NIE. (Abstrahuje już od wykluczających się zapisów w polskim prawie na temat utrzymania dziecka). To decyzja sądu i to w momencie w którym sprawa zostanie przed ten sąd złożona. A sąd może np odrzucić wniosek o alimenty i powiedzieć "Nie nie musi pan płacić bo to, to i to". I co wtedy ty nasz Kodeksowo moralny głuptasku :)? A no to, że to sąd nadal orzeka alimenty (ale nie musi) na podstawie własnie tych zapisów na które się powołujesz. Tylko, że nie jest to obligatoryjne.

Alimenciarz to alimenciarz i nie ważne czy ma wyrok Sądu czy go nie ma. kurski nie zapłacił ani złotówki na syna Olgierda. Cwaniak kurski rozwodził się przed Belgijskim Sądem a ten nie zasądza alimentów. Dlatego była już żona prezesa TVP złożyła do polskiego sądu wniosek o przyznanie alimentów na najmłodszego syna (nieźle go popiera)!