Ale przyznaj że pisowskie mędy ze swoim bólem doopy długo wytrzymały. Sam jestem ździwiony.

wytrzymują bo prezes się śmieje ale już widzisz przyd.pasy co innego myślą

Ucho Prezesa jest zabawne...ale nie zawsze. Satyra satyrą ale fakt faktem, że czasami się przegina w nim. Kiedy jest zabawnie to jest fajnie. Kiedy jest żenująco...a bywa, to jest żenująco a nie zabawnie. I tyle. @amblin pisze się mendy a nie "mędy"...poziom hejterków zaczyna być naprawdę idiotyczny na tym portalu.

Tak wiem dla każdej pisowskiej mENdy najzabawniejszy był odcinek z opozycją.Cała reszta przyprawiła ich o ból doopy. I zapewne zabawna nie była. Pewnie zupełnie tak samo jak u ciebie. Tak na marginesie logika argumentów "kiedy jest zabawnie to jest fajnie. Kiedy jest żenująco...a bywa, to jest żenująco" jest powalająca. Pozostaje zapytać kto o tym zadecyduje i dlaczego Jarosław.

Ja tam oglądam Ucho Prezesa i mam ubaw więc nie wiem do kogo pijesz w tym wypadku. Kto o tym decyduje? Decyduje oglądający czyli ty, ja itd a nie prezes, dziennikarz czy uj wie kto jeszcze (no chyba, że za ciebie musi ktoś decydować). Ja np uważam, że część odcinków była durna ale część naprawdę fajna. (akurat o opozycji odcinek był średni ale furorę zrobił dlatego, że był czymś nowym w całej satyrze). Więc skończ dorabiać do wszystkiego baranie jakieś chore teorie.