Przecież każdy myślący wie, że rząd operuje tylko pieniędzmi obywateli, problemem jest ich chroniczny brak. To, co się od dawna już dzieje, to jawna piramida finansowa, szczególnie ZUS. Nie chodzi o to, by rząd ci dawał, bo nie da ze swoich, bo takich nie ma, chodzi o to, by zabierał jak najmniej. Cena paliwa rzeczywiście zależy od wielu czynników, od rządu, można by powiedzieć przede wszystkim. To oni wybierają dostawcę, negocjują warunki, nakładają podatki które kształtują ostateczną cenę. Czy monopol państwowy jest zły? Jeśli zapewnia stały poziom cen, likwiduje możliwość spekulacji, cdn.