Bo jakaś kolejna PO-wska k*rwa wzięła łapówę od Niemców. Przed wojną za coś takiego rozstrzeliwano.

To widać w łapę wziął tez prezes Jelcza, bo nie wystartował w przetargu na cysterny dla MON, choć za czasów PO dostarczył ich 100A ta k..., jak go nazwałeś zatrudniono rok twemu.

Polska leży w Europie od ponad tysiąca lat, a tobie tępy waflu jak coś sie nie podoba, to wypad na swoje Wzgórza Golan albo do Berlina lizać tyłki niemieckim geyom.

Rozumiem że tylko Niemcy na euro zyskują, wszystkie inne kraje strefy euro już tych zysków nie mają? Ja jeżdżąc często na zachód tracą na tym, że w Polsce nie ma euro bo muszę przewalutować złotówki na euro, a kantor czy bank na tym zarabia. Tak samo jest z zakupami kartą, brakło mi raz euro i musiałem zapłacić kartą. Bank przewalutował z euro na złotówki po swoim kursie, który zawsze jest znacznie wyższy niż w kantorze, gdyby konto było w euro straty przez przewalutowanie by nie było.

dziecko daj sobie spokój bo piszesz banjaluki nawet pisowiec ze ściany wschodniej póknie się w głowę gdy przeczyta twoje wypociny...

Kiedyś rozmawiałem z jednym Niemcem, co mu rzekomo dało euro. Przed wprowadzeniem euro miał nazbierane na trzy ciężarówki dla swojej firmy, każda kosztowała 90 tysięcy marek. Jak wprowadzili euro, to przelicznik był 2:1(2 marki=1 euro), ale ciężarówka już nie kosztowała 45 tysięcy euro, tylko 70 tysięcy. Tak tez było z innymi towarami, zarobiły banki, stracili obywatele, bo wszystkie ceny poszły w górę. To samo będzie w Polsce. A banki niech zarabiają na przewalutowaniu, byle to były polskie banki.

Jak już to był przelicznik 1,95583 DM = 1 Euro, ale jak prywatny przedsiębiorca chciał ba tym szybko zarobiona, to należy winić tego przedsiębiorce a nie zmianie marki na euro. I nawet jeśli coś tam podrożało to zyski z tego są większe niż te chwilowe straty. Też jestem za euro bo nie miał bym straty na przewalutowaniu, jadę do Niemiec, Holandii Włoch czi Irlandii, zawsze mam te same pieniądze nie muszę wymieniać i dawać zarabiać bankom, kantorom. Niestety gołodupiec, pseudopatriota, siedzący na mamusinym garnuszku tego nie zrozumie.

To nie rewelacje tylko dymanie Europy przez niemców.

ingelpingel jak idziesz do kantoru sprzedajesz euro to ile dostajesz? A jak będziesz chciał kupić to ile musisz zapłacić? I tak dla uproszczenia, kurs sprzedaży w jednym z kantorów internetowych z dziś: 1 euro = 4,29014 zł Kurs kupna 1 euro = 4,2241 zł to gdzie trafia te 0,06604 euro do Twojej kieszeni czy kantoru lub banku? Przy transakcji 1000 euro jesteś w plecy 66 zł.

ambroszpp, nie wiem jak u was w vaterland ale tu w Polsce zarabiamy dzięki Bogu w złotówkach.

Jak od Helmuta Passat albo Golfa będziesz chciał kupić to mu złotówkami zapłacisz? Robisz jakikolwiek interes na zachodzie to musisz brać pod uwagę ryzyko kursowe, obojętnie czy sprzedajesz czy kupujesz, gdyby w Polsce było euro tego ryzyka by nie było. Ja wiem, że beneficjenci MOPSu ryzyko kursowe kursowe nie dotyczy, więc nie wiedzą o co chodzi, bo zagranicę nigdy nie wyjeżdżają, tym bardziej interesów tam nie robią.

kolego @a..p daj spokój taki szumowina jak @i..l co najwyżej jeździ pks-em, i tylko wtedy gdy musi wielkie miasto typu biała podlaska odwiedzić. ten obóz nie rozumie czym jest przewalutowanie czy spread...