są nawet choroby leczone przymusowo. pies drapał samego chorego czy szczepionego, bo nie o niego tylko tu chodzi przecież.

@gruzawik Są takie choroby, ale Państwo płaci za leczenie. Są zakłady karne, ale państwo płaci za pobyt. Jest obowiązek szkolny, ale państwo organizuje naukę. Jest obowiązek obrony, ale państwo daje ci broń i pochowa gdy zginiesz w jego obronie. Jest też obowiązek szczepień, ale w razie powikłań państwo ma to w dupie ( na zachodzie państwa pomagają - u nas nie ma oczywiście powikłań) Jeżeli się do czegoś zmusza, to trzeba ponosić konsekwencje do końca.

odpowiada producent, nie państwo. państwo leczy powikłania jak wszystko inne, bez dęcia w puzony.

No właśnie producent w Polsce nie odpowiada, bo o tym czy są to powikłania poszczepienne decydują lekarze. A oni wiedzą co mają uznać za powikłania, a co nie. Za odpowiednie orzeczenie czeka ich odpowiednia nagroda (np. zaproszenie na konferencję na Hawaje)

ta... jak mały Kazio wyobraża sobie szpital:) jest jeszcze śmieszniej: co jest powikłąniem podaje producent w specyfikacji. a gdzieś odpowiada? za co? za gorączkę przez kilka godzin, podatną na leki p.gorączkowe? śwąd, rumień miejscowy? chcesz 5zł odszkodowania za taką dramatyczną szkodę na zdrowiu? jeśli zamierzasz mi tu zasuwać jakieś głodne opowiastki o strasznych powikłaniach, to przykłady, co, po czym, kiedy, gdzie, a nie: bo w internecie napisali.

tak się skłąda, że pracuję na zachodzie, gorączki są, wpisuje się, bo ludzie z takim g.nem przychodzą, zamiast dać syropek i z głowy, jak to w PL. historia wyselekcjonowała nas na zaradnych:)

To zjawisko obecne od milionów lat. Tak powstają gatunki. Kiedyś musimy wyginąć lub ewoluować. W historii Ziemii, historia człowieka to setna część promila, więc co sobie tu popiszemy to nasze. I tak każdy umrze. A jak tych 15 umrze szybciej, to tych 5-ciu spłodzi już dzieci odporne. Tak też wymierają choroby. Jak będziemy szczepić na wszystko co się da, to w razie kryzysu dopiero będzie pogrom.

to umieraj, łatwo życiem innych szafujesz, daj przykład, dla dobra gatunku:) nie lecz swojego gówniaka, jak będzie twardy to da radę przecież.

choroba jedyna która tak wymarłą to pewien szczep Eboli, który zabijał za szybko, i nikt do sąsiedniej wioski nie dotarł, bo zmarł, z reszta wsi pospołu. jeśli chcesz wiedzieć koniecznie, to właśnie ospę uwaza się za chorobę wymarłą dzięki szczepieniom, i, co cię może zaskoczyć, już nikt na ospę nie szczepi. oczywiście ospa jest w laboratoriach do celów badawczych oraz jako broń. w razie jej użycia bedzie pogrom, bo nikt nie szczepi właśnie. coś ze 30% śmiertelności, podczas ostatniej epidemii.

gdzie i kiedy ta wpadka? jaka szkoda na zdrowiu? zyski to by były, jakby przeterminowane wywalić i kupić nowe, ciut logiki:)

Nie ciesz sie ,poczytaj sobie podostre stwardniające zapalenie mózgu (SSPE). Jesteś tym zagrożony. Módl się by twój organizm nie dopuścił do tego, bo inaczej w ciągu 10 lat będziesz miał przechlapane jak w ruskim tanku. Po to są szczepienia, bo nie choroba jest głównym problemem tylko powiklania po niej

jakub1975wawa za mioch czasow wiekszosc spoleczenstwa chorowalo na odre i jakos jeszcze Polska nie zginela. Panike siejesz.Odra Ospa. cale klasy w szkole chorowaly i nikt nie umarl.A chronienie przed powiklaniami to bylo poprostu odizolowanie zeby nie zarazac dalej i pobyt w lozku w cieple podawanie witaminek i spokuj....

przejdź sie po starych cmentarzach, tam jest ten spokój... za dawnych czasów to i po jaskiniach siedzieliśmy, z rzadka rozrzuceni.

nigdy takiego argumentu nie słyszałem... kolejna odsłona: jak mały kazio wyobraża sobie szczepienia:)

Szanowny panie jak 99% ludzi zostanie wyszczepionych to działają mechanizmy odpornosci populacyjnej, to oznacza ze nawet jesli beda jakies debile ktore sie nie zaszczepia to ze inni madrzejsi to zrobil oni tez w jakimś stopniu będą uchronieni przed zakażeniem

Gorszej glupoty nie slyszalem pomieszanie z poplataniem. No to wkoncu musza sie wszyscy zaszczepic czy nie musza zeby byc bezpiecznym Bo nie rozumiem wiec po co ten przymus. Skoro Ty juz masz odpornosc populacyjna skoro nakazales sie Sam zaszczepic wiec po co postulujesz zeby innym nakazywac?

"ty już masz odporność populacyjna"... kretynizm galopujący:) nawet mi się tłumaczyć nie chce już, ale dobra: szczepi się wszystkich kogo można, żeby jakiś odsetek populacji był odporny, co powyżej pewnego progu przerywa łańcuch zakażenia. weź sobie epidemiologię, zapoznaj sie z terminologią chociaż, z mechanizmami, pogadamy, dobra?

A kto zapłaci rodzicowi w przypadku powikłań? Na zachodzie są powikłania i rodzice dostają odszkodowania. W Polsce takiego czegoś jak powikłanie poszczepienne nie ma, co najwyżej gorączka. Jakoś dziwne, że na zachodzie, gdzie mniej się szczepi, jest więcej powikłań , a u nas, gdzie większość dzieci jest szczepiona tych powikłań oficjalnie prawie nie ma?

Ale to u Pana niemca jest mniej szczepień niż w Polsce. Proszę trochę poznać temat, potem się wypowiadać.