Stocznia= stocznia, Wałęsa = Bolek

Prawda jest taka ,że to Wałęsa był wtedy na ustach wszystkich,on był w stoczni ,on był przywódcą za którym poszedł naród. Nie Kaczyńscy czy inne Morawieckie czy Dudy Taka jest prawda, a że będąc agentem obalił swoich mocodawców no cóż psipadek.

Wielki megaloman, który uwierzył, że dźwiga na swoich barkach losy nie tylko Polski, ale i całego świata...wmówili mu,że coś tam,coś tam i się tego trzymał. Marionetka zwykła i w dodatku konfident

Prawacy nie szanują swojej przeszłości bo całkowicie olali to co było z ich przodkami przed 966 rokiem. Jakoś inne duże narody Europy doskonale wiedzą co było z ich ludem przed chrześcijaństwem. Tylko polskie prawaki nie wiedzą kim byli co robili i skąd się w ogóle tu wzięli. No i właśnie dlatego na Polskę spada tyle nieszczęść. Krzyzacy, Rozbiory, Faszyci, Komunisci a teraz PISowcy.

Ta.. za kila lat będzie, że porozumienia podpisywał sławnym długopisem Kaczyński -tylko przebrany za Wałęsę. Ja pamiętam te czasy, i bardzo mnie dziwi jak łatwo mozna wmówić rózne totalne bzdury ludziom. Taki np. zamach smoleński.

te, mógłbyś z łaski swojej nie mówić w imieniu polaków? Nie każdy wierzy bolasowi

A Wałęsa ciężko podpierdalał