Jeszcze nie jest źle. Zabawa dopiero się zaczyna:). Kolejki to dopiero będą:). Podam jeden przykład. W jednym z większych szpitali w mojej okolicy, jeszcze 3 lata temu, na przyjęcie na o. Chirurgii czekało się 3-4 tyg planowo, a ok tydzień jak było pilne skierowanie. Jakby ktoś poszedł tam dziś, to termin "pilny" jest na marzec 2019, a planowo na listopad 2019:).

Ostatnio załapałem się na 'krzywy ryj' do lekarza rodzinnego. Dobrze, że pani doktor mnie znała jako długoletniego pacjęta i przyjeła mnie poza konkursem stwierdzając, że za moją wizytę Jej nie zapłacą.

Były za duże kolejki do specjalistów , naprawili to zamykają szpitale nie będzie kolejek wogule :):):)

Kaczor nie ma problemów z kolejkami