Ale wszystko się zgadza - trzeba mieć zdrowie żeby te bzdury oglądać.

Zamiast zapłacić krwiodawcom, albo chociaż dać im jakieś sensowne zniżki (bo obecne są żenujące), to wolą wypieprzyć miliony na złodziejską telewizję pewnego pokurcza intelektualnego.

TVP jest spółką prawa handlowego. Jako taka nie może otrzymywać dotacji ze Skarnu Państwa (od rządu) co miało miejsce. Nie wolno jej też pobierać abonamentu. Dlaczego beznadziejna KOwsko-POwska opozycja nie zaalarmuje uprawnionych do reakcji instytucji europejskich, które władne są zmusić TVP do oddania tych pieniędzy z odsetkami (również abonamentu wymuszonego na Polakach). Beznadziejna opozycja (czy na pewno opozycja?) nie potrafi (nie chce?) wykonać najprostszych ruchów.

Sam jestem honorowym krwiodawcą i nie dziwi mnie, że Centrum Krwi reklamuje i propaguje wśród Polaków tę ideę. Dziwi mnie tylko, jak to możliwe, że PUBLICZNA telewizja bierze za to pieniądze (i to niemałe) od publicznej instytucji. Pieniądze, które Centrum Krwi ma nie tylko z budżetu państwa, ale również ze sprzedaży niewykorzystanych składników krwi firmom farmaceutycznym. Dobrze wiedzieć, że gdy oddaję krew, to kasa ze sprzedaży części jej składników zasila konto Kurwizji.