Czy ta pani/na ma męża i dzieci?

wypelzlo spod kamienia...

Przyjmijmy na chwilę, że to prawda i rzeczywiście "współżycie przed ślubem grozi wyrzutami sumienia gnębiącymi człowieka do śmierci" (tak na marginesie to JEST prawda w przypadku głęboko wierzących ludzi). Pani doktor wskazuje więc problem, a ja wskażę jego rozwiązanie: PRZEGONIĆ Z POLSKI tą całą watykańską zarazę, zamienić w szkołach lekcje indoktrynacji religijnej na fachowe lekcje o seksualności człowieka, poczekać ze dwa pokolenia i wyrzuty sumienia z seksu przed ślubem wśród Polaków znikną... nie mówiąc o wielu innych korzystnych efektach.

I dlatego nie ryzykowała, żyje w celibacie do dzisiaj, a hormony zrobiły pustkę w mózgu.

Oczywiście że mam wyrzuty sumienia. Kiedy moglem przelecieć ale nieskorzystalem z okazji

I tu sie zgadzam, wspolzycie z ta ekspertka moze pozostawic szkody psychiczne do konca zycia...

z tą panią albo panem bo dziwnie wygląda, nie chciałby nigdy i za zadne pieniadze współżyc pijany ( 6 promili) trójnogi parchaty koń,z grzybica i owsikami, w trakcie ostrej biegunku, tuz przed swoim zgonem, o menelach i zulach nie wspominając

Ja pie**dole ale pustak.

To tylko Polska Rydzyka i Kaczynskiego...Oszolomi przejeli wladze.

się nie dziwie,że nie uprawiała seksu przed ślubem z taką twarzą.

Tak,mam wyrzuty do tych sytuacji,których nie wykorzystałem.

Chciałem coś napisać, ale patrząc na zdjęcie wena mi spier...ła. 8)