Nie kupuj maseczek na poczcie. Zrób sobie sam, albo zawiń usta i nos szalikiem (możesz włożyć w środek ze 2 warstwy ręcznika papierowego).

Wydymał, nie wydymał. Wydyma na pewno bezprawną kara 5000 zł za wyjście z domu. Nie ma maseczek, to nawet uzasadnienie wyjścia po maseczkę się nie liczy. A za podżeganie do wyjścia też jest kara. Może jak ciebie wydyma, to coś zrozumiesz. Maseczki powinny zostać przesłane pocztą w pakietach po 100 na rodzinę miesiąc temu i za darmo. W takim kraju, z tak drastycznym i nieludzkim opodatkowaniem, setkami miliardów zaoszczędzonymi na odzyskaniu VATu, kwitnącej gospodarce, lezącym w sercu Europy w UE. Maseczka kosztuje w produkcji max 10gr z podatkami, to taki pakiet 10 zł.

Nie bez maseczek, tylko bez zasłoniętej twarzy (ryja), to jest nosa i ust. Może być cokolwiek. Chusta, szalik, cokolwiek. Nakaz jest oczywiście bezprawny, ale przynajmniej uzasadniony i słuszny. powinien obowiązywać od miesiąca. Niestety zbrodniarze zablokowali import masek z Chin, a sami nie zapewnili ich dostaw. Teraz prawdopodobnie kolego sprowadził, no i będzie sprzedawał.

Zasilisz kasę `dojnej zmiany`.

Normalnie. Zakładasz chusteczkę, szalik lub inny kawałek płótna i olewasz "byznesmenów" za 6-10 zł od sztuki!