Pracowałem 20 km dalej

Na boisku z kumplami w pile gralismy!!

Dziewczyna przyjechała do akademika na egzamin poprawkowy. Nie widzieliśmy się od kilku tygodni. Doskonale pamiętam co wtedy robiliśmy :D

jakoś tak pracę kończyłem

Pamiętam. Akurat wychodziłem z pracy. Odwoziłem kumpelę, bo mieszka obok. Włączyliśmy radio i się zaczęło. Wpadłem do domu. Odpaliłem TV i nie wierzyłem własnym oczom, że to film...

Miałem ostatnia jazdę bo na następny dzień zdawałem prawko

Kurła na rybach byłem😱

spałem

jak to co ,zrywalem pomidory we wloszech

Szkoła średnia. Byliśmy na pokazach zorganizowanych dla uczniów szkół średnich przez Uniwersytet z sąsiedniego miasta. Z jakiegoś tam powodu wszystko się przeciągnęło i na miejscu okazało się, że mamy prawie trzy godziny wolnego zanim się zacznie więc całą klasą poszliśmy na piwo. Kolega wygrał wtedy w radiowym konkursie zestaw kina domowego wartego dwie albo trzy wypłaty (do dziś pamiętam wielkie oczy polonistki która się o tym dowiedziała). Wieczorem powrót do domu a na absolutnie każdym kanale w TV to samo...

Wróciłem z imprezy dobrze zrobiony, włączyłem telewizor i nie mogłem w to uwierzyć, pierwsze co pomyślałem, ze towar zajebisty. Niestety na drugi dzień przekonałem się, że to stało się naprawdę.

Wychowawca z technikum włączył telewizor i oglądaliśmy wiadomości po 9ej godzinie. Ciężko może będzie wam uwierzyć, ale internet już wtedy istniał i informacje podróżowały całkiem szybko :) Poza tym pamiętam jaką minę mieli wszyscy dookoła... Jeszcze wtedy nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, jak badzo to wydarzenie wpłynie na kolejne lata naszego życia...

Kupowałem makaron w Piccolo.

W korku w Rybniku na rondzie stałem,bo terroryści przewrocili ciężarówkę z węglem.