natomiast Niemkom aborcji najsurowiej zabronił. nie w Oświęcimiu, tylko w całej rzeszy.

Po czym poznać, że kobieta poddała się aborcji, a nie poroniła? Skąd osoby postronne mogą wiedzieć, że dana kobieta jest w ciąży? Przecież bęben zaczyna być widoczny, około czwartego miesiąca ciąży, pomiędzy 14-stym a 17-stym tygodniem ciąży.

Kobiety jak się dowiedzą że są w ciąży, to naturalnie idą do lekarza i już jest ślad w dokumentacji. A później będą musiały udowadniać swoją niewinność. W normalnej demokracji (w wymienionych krajach) nikt nie jest winny póki nie udowodni mu się winy. Po za tym ma wybór i decyduje o aborcji wadliwego płodu, w końcu to ich sumienia, nie władzy.

niekoniecznie: test z apteki i chodu, w samolot.

Gdy Hitler doszedł do władzy, aborcję uznano za zbrodnię przeciwko ciału i państwu. Ale już akcja T4, była OK. W Polsce jest teraz dokładnie to samo. Rodzić, a później, po cichu kaleki się uśmierca. Przez brak lub złą opiekę medyczną, przez brak wsparcia i rozsądnych rozwiązań systemowych dla osób niepełnosprawnych.

PS: - Najlepszym przykladem jest "minister" oswiaty... Czarnek! (totalnie religijnie zaczadzialy)

więcej TAKICH przypadków w tym rządzie by się znalazło

Dzieki takim jak @butal i jemu podobni, Polska jest wystarczajaco oslabiona...

butal - Wy jako katolicy, nic więcej nie jesteście wstanie zorganizować. Przypomnieć ludobójstwa kościoła katolickiego?

Butal moze pierwsze zprganizujesz sobie i parti rzadzacej.. Takie grupowe pisowe a cala polska odetchnie z ulgą.. Przemysl, to nie jest wcale głupi pomysl