łatwiej jeszcze się broni milicjanta, który dziennikarzowi z posiadania własnej opinii zarzut czyni, usprawiedliwiający jego zatrzymanie. sytuacja jest napięta? a gdzie? tam, gdzie policja czyni swą powinność, czy tam, gdzie nie reaguje na bandytów lejących ludzi metalowymi pałami lub sama biorąc w czymś podobnym udział? celowo błyska w oczki? ojej, a w co ma błyskać? w zadziec? policjant a pies to różnica, jakoś z drażnienia przez kiboli nic nie wynika. i słusznie. drażliwa? po imieniu: świnie się obs..ły, że je zidentyfikują i osądzą?

gruzawik - to że bandyci z odznakami ludzi biją to jedno, a że wszędzie jest dużo idiotów to drugie. Nie bronie policjantów, nie oskarżam dziennikarki, ale to co się obecnie dzieje, to jeśli nie widziałeś lepiej nie przyj za hasłami. Teraz jedni i drudzy się oskarżają. Ale w jednym masz rację - tych zidentyfikowanych bandytów to powinni posadzić w pierdlu, a nież że teraz pseudo-prokurator będzie ludzi oskarżała za zidentyfikowanie bandziorów.

ja tylko, że policjant ma płacone za reakcje zgodne z prawem. wolno mu zdjęcie robić, no raczej od przodu. wolno kibolowy ryja pruć na niego. on tam jest po to, żeby stać. wolno dziennikarce go obłazić po swojemu, odmiennie niż kibol. on ma stać, a nie dać się sprowokować jak gówniarz. bo staje się gówniarzem i/lub przestępcą, do wyboru, zależnie jak daleko się posunie. im bardziej mi człowiek nie leży, tym centralniej za punkt honoru sobie biorę, żeby nie dać tego poznać. nie uchodzi inaczej... utrata zaufania, na które policja sobie przez dekady pracowała, odbywa się błyskawicznie.