Mam nadzieję, że na Woronicza, żaden pług i inny osprzęt nie zabłądzi

tak jakby trzaskowski własnoręcznie odśnieżał ulice i włąśnie obudził się z ręką w kiblu. jako prezydent ma od tego ludzi, którzy zawalili, mniej lub więcej i może wyciągać konsekwencje służbowe. przecież nie lata do każdego departamenu i włąsnoręcznie sprawdza, czy śmieciarki gotowe, piaskarki mają benzynę, piasek i sól itd. widzę, że niektórym brakuje w prasie tytułów typu"prezydent warszawy osobiście odwiedził zakład oczyszczania miasta i utrzymania dróg(czy jakośtam) i bardzo interesował się stanem opon na piaskarkach". brakuje wam komuny?

za TUSKA takiej zimy nie było hi hi

"Wyniki Warszawskiego Barometru zdziwiły wszystkich. Takiego wyniku badania nie miał dotąd żaden z urzędujących dotąd Prezydentów Warszawy. Najlepszy osiągnęła wcześniej Hanna Gronkiewicz Waltz, którą przed wybuchem afery reprywatyzacyjnej popierało aż 75 proc. warszawiaków. W najnowszym badaniu wyprzedził ją właśnie Rafał Trzaskowski – jego prezydenturę popiera aż 76 proc. mieszkańców Warszawy. Tylko 18 proc. odnosi się do niej negatywnie, z pewnością jest to tzw. twardy elektorat prawicy." - crowdmedia.pl

W miastach i wsiach gdzie rządzi PiS drogi się czernią, błyszczą niemal, ani płatek śniegu na nich nie zalega. Zastępy pługów i solarek wyruszyły do pracy już o północy, wierny lud pracujący z workami soli i łopatami harował w pocie czoła, żeby przygotować drogi dla kierowców, dało się słyszeć pieśń na ich ustach, promienieli radością, że budują nową, lepszą, Polskę ludową. Wieść niosła, że przodownicy pracy mogli nawet liczyć na ciepłą kawę, prawdziwy rarytas! Ah, dobrze się dzieje w naszej PiSowskiej części kraju.