co ma piernik do wiatraka... co ma górnik wspólnego z najeźdźcami... To że ktoś uważa że został potraktowany gorzej niż bydło, bo druty, zasieki, nie jest równoznaczne z solidaryzowaniem się z najeźdźcą... chyba że ten konkretny "górnik" konkretnie tak powiedział, to znaczy że coś mu się w głowę stało... bo jeżeli Oni pojechali za robotą (w dużym uproszczeniu) to tamci najeżdżają dla socjalu... a to są dwa różne powody zastosowania drutu concertiny...

Wy ciury, powinniście taki omłot od luksemburskich zebrać, że na dudzie nie usiedlibyście z miesiąc. Wstyd i siara, bo jeszcze zdolni pomyśleć, że w Polsce sami tacy troglodyci mieszkają.

cieszcie się że wam kółek w nosach nie zamontowali bo szef by was na postronkach prowadził

Ciekawi mnie co ma górnik ze slazka do zasiekow na wschodniej granicy. Ja tu mieszkam i nie przeszkadza mi stan wyjątkowy. Ciekawe czy hanysie bys się cieszył jak by Ci przybysze po familoku łazili i kradli. Nie? To morda w kubeł. Albo weź ze dwóch do domu

I ze stanu na granicy wszyscy pieniacze mają pożywkę na plucie na PIS, jakby u władzy była inna partia to by było to samo na tą inną partie. Ale czemu jakoś nikt nie walczy i nie krzyczy na Białoruś, na ich władzę że ta promuje taki stan rzeczy i dodatkowo wywołuje incydenty i konflikty na naszej granicy. Jakoś Litwini są wiele mądrzejsi od Polaków i się zjednoczyli przewciw biznesowi białoruskiej władzy, a u nas najlepiej się kłocić i pluć zamiast bronić interesu kraju przed "biznesowymi imigrantami".

Przynajmniej maja samokrytyke...bydlo PiSu.