niechęć do płacenia podatków nie jest niczym niezwykłym i występuje we wszystkich krajach, ale jakoś łatwiej by było płacić gdyby pieniądze nie były marnotrawione lub po prostu bezczelnie rozkradane przez bandę (nomen omen) łupierza

Kuzwa!!!! Ja tez mam dosyć zapierdalaja na złodziei , pasożytów, nierobów i patoli!!!!!! Skończmy z tym panie Pinokio o spółka!!!!!!😤😤😤😤😤😤

A czego się spodziewaliście po rządach zjednoczonej prawicy prawaki?

To tylko pozory, bo wszyscy płacą podatki czy chcą czy nie chcą. Płacisz kupując bułkę czy abonament za komórkę a najlepszymi podatnikami są okoliczni pijaczkowie, co po 20 groszy wołają kierowniku. Nawet oni stale pijąc również zasilają budżet. Podatki są we wszystkim, nie sposób ich uniknąć.

"Nawet 18,9 proc. PKB, czyli ok. 590 mld zł może wynosić wartość aktywności w tak zwanej szarej strefie- szacuje w swoim najnowszym raporcie Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych. To prawdopodobnie zaniżona wartość, niektórzy eksperci mówią nawet o 30%. Polacy nie chcą już płacić podatków i nie zamierzają utrzymywać chorego, zbiurokratyzowanego państwa. Pieniądze w szarej strefie są wolne od podatków, dzięki czemu można taniej kupować towary i usługi. W unikaniu pazernego fiskusa uczestniczą nawet duże firmy, które starają się jak najwięcej środków chronić przed zagarnięciem." - wiesci24.pl

"Tym razem nazywa go podatkiem od rosyjskich węglowodorów. Jest to skandal, ponieważ już płacimy bardzo dużo podatków, którymi obciążone są polskie gospodarstwa domowe. Każdy z nas mieszka w opodatkowanym domu, pije opodatkowaną wodę, korzysta z opodatkowanego prądu, kupuje opodatkowaną żywność, tankuje opodatkowane paliwo, płaci za opodatkowane usługi. Nowy podatek miałby zasilić nienasycony budżet pisowskiego państwa. Po co? By mogli kraść jeszcze więcej?" - wiesci24.pl