Pisowcy to nie tylko stare komuchy. To również ludzie od małego religijni o konserwatywnych poglądach, którzy szczerze nienawidzą komuny za jej ateistyczny i antyklerykalny charakter, i które to uczucie Kaczyński cynicznie wykorzystuje. Z jednej strony ma usta pełne frazesów o antykomunizmie i złych agentach bezpieki, a z drugiej strony w wielu dziedzinach robi to samo, co robili komuniści, otaczając się dawnymi agentami i komuchami, jeśli tylko złożyli mu pokłon. Oczywiście ta część elektoratu, o której piszę, nie dowie się o tym, bo ci ludzie oglądają tylko media "publiczne" i katolickie.

Pisowcy nienawidzą komuny 🤔🤔?? Oni są komuną zafascynowani bo wtedy wszyscy mieli po równo, a teraz " się złodzieje podorabiali". Tak myśli 90% tych starych pisowców. Religijni???? Raczej obłudni. O 12 w kościółku a potem w domu " a to ten ch.j, ped.ał, złodziej" itd. Wiara na pokaz. Rzygać się chce

"Pisowcy nienawidzą komuny" - no chyba pisałem wyraźnie o jednej grupie pisowskiego elektoratu a nie o wszystkich pisowcach. A ta grupa właśnie (religijno-konserwatywna) jest całkiem liczna, co jest odzwierciedleniem wysokiego, jak na Europę, poziomu religijności w społeczeństwie. Poziomu, który był jeszcze wyższy w PRL. "Tak myśli 90% tych starych pisowców" - masz straszliwie uproszczony obraz przekroju polskiego społeczeństwa, tak wtedy jak i dziś.

Ale serio myślisz że oni są prawdziwymi katolikami? Ja mam zupełnie inne obserwacje i wygląda to tak jak opisałem. I tyle. 90% pisowców to obłudnicy

Zdefiniuj "prawdziwego katolika". Serio myślę, że oni się za takich uważają (i nie mam tu na myśli niedawno przekonwertowanych starych komuchów jak Piotrowicz z różańcem w ręku), podobnie jak ci, którzy dawniej z imieniem Jezusa na ustach mordowali, torturowali i krzywdzili innych.

Prawdziwy katolik? Taki, który naprawdę wierzy i postępuje zgodnie z dekalogiem. 90% pisiorów tych warunków nie spełnia. Chociażby notorycznie łamiąc przykazanie " szanuj bliźniego swego ". Oni chodzą do kościółka żeby się pokazać,spotkać ze znajomymi, obgadać sąsiadów itp. A potem w domu grzeszą na potęgę. Obłuda i tyle.

Warunki, które podałeś definiują raczej chrześcijanina w ogólności, a nie katolika w szczególności. Katolika dodatkowo obowiązuje np. uznawanie autorytetu papieża czy przestrzeganie Katechizmu Kościoła Katolickiego. Tak czy inaczej prawie całe stadko radiomaryjne oraz tzw. "narodowcy" nie spełniają wszystkich tak zdefiniowanych warunków bycia "prawdziwym katolikiem", ale spróbuj to powiedzieć takiemu łysemu karkowi czy takiej wściekłej babci prosto w oczy.

Sorry ale nie mam ochoty tracić czasu na rozmowy z debilami. Także Twojej sugestii nie spełnię. Tym bardziej, że tych kretynów i tak nie przekonasz żebyś nie wiem co robił. Oni mają taką samą mentalność jak zwolennicy putina w Rosji. Pokazują im trupy i zniszczenia na Ukrainie a oni mówią, że to nieprawda. Z pisiorami, katolami jest tak samo. Szkoda czasu

"Oni mają taką samą mentalność jak zwolennicy putina w Rosji (...)" - z tym się całkowicie zgadzam.