A czym się różni? Stężeniem procentowym wody święconej? Ta do święcenia ma mniejszą zawartość ducha świętego ? Czy może woda taka sama, ale inne czary się rzuca ? Wytłumaczysz ?

Święcenie kota, mieszkania itp. to NIE jest sakrament, w przeciwieństwie do chrztu (zupełnie inna klasa i poziom rzucanego "czaru"). Poza tym chrzest dotyczy tylko ludzi, a nie zwierząt, miejsc czy rzeczy. Chrzest zmazuje grzech pierworodny i włącza chrzczonego w grono chrześcijan, święcenie nie. To tyle, co wiem jako laik. Po bardziej szczegółowe wyjaśnienia odsyłam do duchownych.

I poważnie w XXI wieku ktoś na poważnie bierze zaklęcia rzucane przez śmiesznie ubranego typa z wodą, której jedynym "tajemnym składnikiem" są bakterie kałowe?

I poważnie żyjąc w Polsce od x lat (zakładam, że tu właśnie żyjesz), zadajesz takie pytanie??? Ten "ktoś" nazywa się katolicy, którzy stanowią jakieś kilkadziesiąt procent polskiego społeczeństwa. Nawet, jeśli nie wszyscy wierzą w te bajki, to ich odsetek stanowi jakąś szacunkową estymację.

Sapiens, a mnie interesuje ten grzech pierworodny, jest za tem i grzech wtornorodny? A czy pajacyk nie umarl na sztachetach za wszystie grzechy, wszystkich ludzi?

@Szakal - a co to ma wspólnego z wątkiem i dlaczego pytasz o to mnie, a nie księdza czy jakiegoś katolika?

Pytam ciebie bo ty robisz im za adwokata.

Robię za adwokata prawdzie i faktom i tylko w takim zakresie, w jakim czuję się wystarczająco kompetentny. Coś jeszcze wyjaśnić?