powiem państwu jedno jak by tak żywili w pudle to bunt był by co tydzień , ciekawi mnie jedno jaka jest stawka żywieniowa w szpitalu ? przez lata żywiłem bandytów zawodowo trzy posiłki 9obiady dwudaniowe surówka kompot) dziennie 2600kcal min 130g białka itp. na talerzu się nie mieściło za stawkę 3,6 zł /doba . Pacjent się nie poskarży bo go oleją ,a bandzior żuci fikołem i ma co che niech żyje demokracja made in Poland

jak leżysz w łóżku cały dzień to więcej kalorii do śniadania nie trzeba

przesadzacie.. szpital to szpital, a nie hotel ze szwedzkim stołem:P z własnego doświadczenia wiem, że zdarzają się różne wielkości posiłków, ale każdy jest przystosowany do diety.. cukrzycowej czy np lekkostrawnej. :P Jeśli ktoś się nie naje zawsze jest rodzinka która powinna dopomóc..

Nie no .. Po prostu to jest chamskie z ich strony .. Boże, jak można robić tak chorym ludziom !! a przecież wiedzą, że chorzy ludzie to nic nie zrobią, bo po udarze ledwo żyją, to ich tak traktują . Nie wiem jak tak można ..

A słyszał tu ktoś o diecie?

Tak to jest dopiero chamstwo jak można!! ale słuchajcie tu chodzi o to, że ludzie nie traktują tam innych jak w raju....bo dla nich to są obcy ludzie i dlatego ale jak człowiek z udarem może sobie posmarować chleb nożem :\?? niewiem albo samobójstwo można dokonać.... ale żeby tak malo jedzenia dali

Oddzial UDAROWY pacany,po udarze ma sie na ogol niedowlad,jak chory ma sobie posmarowac chleb i podniesc ciezki kubek ?noza nie podali,bo sie samobojstw spodziewaja

masło dali ale smarować trzeba palcem

O.o dali masło !

Ja pier**dole to jak oni mają się tam najeść... Na śmierć można się zagłodzić...

To więźniów karmią lepiej , i też za darmo bo za nasze.

ale herbatka dobra

a ile wy potrzebujecie jeść na kolację? są dwie kromki chleba z wędliną i jakaś kapustka; kto zje więcej na kolację? przecież to niezdrowo opychać się na noc przy normalnej aktywności, a co dopiero podczas szpitalnego leżenia

za darmo to nie wybrzydzaj qrwo!! a za podatki, które płacisz to ledwo na leczenie wystarczy!!

No nie wierze ku#w@! 2 rodzaje chleba i surówka do tego...

To już w więzieniu dostają lepsze posiłki...

Tak smakuje kapitalizm.

W Twoim szpitalu chociaż są tacki .. pozdrawiam szpital w Tomaszowie Mazowieckim gdzie na wewnętrznym śmierdzi trupami xd

Kiedyś skomentował to pielęgniarz przynoszący posiłek na sale: "Za dużo żeby umrzeć, za mało żeby żyć".

Nie przyznaję się, że jestem z Grodziska. Szpital to bogaty, ale widzę wyposażenie marne. Jak wszędzie..

aż szkoda brudzić- taca, sztućce, kubek i talerz a przecież wszystko zmieściłoby się na 1 talerzyku (razem z herbatą:) późnej tyle wody idzie:)

zupełnie nie rozkminiam co to jest to pod szynką ... :O a jedzenie standardowe dla osoby chorej zapewne na specjalnej diecie... już rodzina zapewne naznosiła pół szafki szpitalnej jedzenia :P

W szklance jakby pet pływał ;p

Cieszcie się że wogle coś dostajecie a wy tylko narzekacie...

Widze ze na wiosce teraz moda na szpitalne jedzenie gratuluje!

Na bogato, 2 rodzaje pieczywa do yboru.

co tu narzekac ciemny chleb jest, a to juz cene posilku podnosi

Nie chciał byś wiedzieć co do jedzenia dają na policyjnej izbie dziecka w Krakowie ^^

Co to Oświęcim ?

Nie, najlepiej choremu podać golonkę w piwie z połową bochenka chleba!

Absolutnie wystarczająca porcja, tym bardziej dla osoby leżącej, nie wiem co tu jest wiochą..

to ja już bym wolą do więzienia na kolacje skoczyć..

Kalorycznie styka...

gdyby w szpitalach dawali normalne porcje jedzenia, upadłaby nasza polska tradycja przynoszenia jedzenia, kiedy odwiedzamy chorych w szpitalu :)

Jedno pytanie. Ta pani przyszła się najeść czy wyleczyć ? A w jej wieku to przesada łóżko blokować i pieniądze z kasy chorych na leczenie marnują jak już godziny ma policzone Pozdrawiam wszystkich po 80 :-)

słyszałem ze miesięczne utrzymanie więźnia to 2600 pln.

to jest rarytas w porównaniu z tym co jadł mój mąż na śniadanie dostał kromke chleba twardą jak dla konia i kawalątek masełka i jeszcze pytają kto jest na diecie???MASAKRA!!!

dieta CUD- jak przeżyjesz to wyzdrowiejesz

No przecież w szpitalu się choruje a nie objada :)

A dla porównania niech pokażą porcję z więzienia!

Zastanawia mnie też czy ta łyżeczka służy do rozsmarowania masła na tym pół czerstwym chlebie.Podejrzewam że pacjentem jest osoba starsza z ograniczonymi możliwościami motorycznymi więc jeśli nikt z rodziny nie pomoże to tacka zostanie nie tknięta bo żadna z piguł się nie ruszy.

Zawsze to jakaś kolacja jest, nie ma co narzekać ja jem podobnie jak ptaszek, a jak nie pasi to na oddział ginekologiczny dać tam będzie troszkę lepsze

to nie jest wiocha tylko rzeczywistość polskich szpitali...niestety znam to z własnego doświadczenia, racje są głodowe dlatego dokarmiałam się na własną rękę.

Już o tym mówiłem przy jadnym z podobnych absurdów... W więzieniu jest lepsze jedzenie... Może i na kolacje się nie powinno objadać, ale mimo wszystko nie wiemy o której jest godzinie. Szpital owszem dba o pacjentów, ale aż za bardzo... Głodzić ludzi nie powinni, a moim zdaniem to przeginka...

Na noc niezdrowo jest się objadać, służba zdrowia dba o pacjętów

przy takim zestawie chyba bym poprosił o dokładkę ;P

Ciekawe jak wyglada kolacja w wiezieniu

na bogato :E

A to rozglabane na talerzu to co????

Kuźwa ja to bym udaru po takiej kolacji dostał .

Ale cytryna w herbacie jest, toż to luksus :P

Raz mnie karetka zawiozla nie tam gdzie miala gdyz mieszkam pod miastem skubance zamiast na wcm to mnie do szpitala do wiochy nie opodal odwiezli A tam ani diety weg ani zadnej pozywnej i na kolacje 3 kromki chleba kosteczka masla i kielbasa...... PARANOJA :D Ten tu zia to ma bynajmniej cos zieloneg

Masy to tutaj nie zrobi...

Sami połowę wpierdalają , a potem pielęgniarki grube dupy nie chcą ruszać ;/ .

dramat.

Z doświadczenia wiem, że zjedzenie takiej kolacji dla pacjenta neurologicznego to szczyt wysiłku. A jeśli dołączyć do tego fakt, że obowiązuje go szczególna dieta, ze względu na możliwość potrzeby wykonania dodatkowych badań w każdej chwili - w ogóle nie dziwi mnie ten widok.

Wy chyba w internacie nie byliście ;p

Krajach zachodnich czy Usa przecientny pobyt w szpitalu trwa w pzreliczeniu na pacjenta znacznie mniej.. szpital to nie sanatorium .Osobiscie bedac w polskim szpitalu pamientam pana ktory miał złamane zebra(uraz na który lekarstwem jest czas) i wykłucał sie z lekarzami o to by dalej zajmowac łuzko..

moja koleżanka leżała w holandii w szpitalu. Na powitanie dostajesz listę na której zaznaczasz swoje ulubione dania. Na obiad: jakas pieczen z surówką i ziemniakami, do tego budyn, jogurt i coś tam jeszcze. Wszystko na ładnej zastawie...w panstwowym!

A nie przyszło wam do głowy, że pacjent może musi przestrzegać diety? Wielu jest w takiej sytuacji ze względu na dietę np. przed badaniem. A jakiś palant zrobił komuś innemu zdjęcie myśląc, że tak traktuje się wszędzie ludzi.

No pewnie że szpital to nie sanatorium ale istnieją jakieś standardy, niby jesteśmy w Unii Europejskiej a pacjenta traktuje się jak zło konieczne i odczłowiecza. za chwilę do szpitala będzie trzeba przynosić własną pościel i łóżko.

A w więzieniach przestępcy maja full wypas!Czy wiecie o tym że koszt utrzymania więźnia jest wyższy niż pacjenta w szpitalu?Złamali prawo a teraz maja wakacje!Uważam że powinny być przymusowe obozy pracy i każdy więzień powinien zarobić przynajmniej na posiłek.A jak nie to niech zdychają!!

To co widzę na zdjęciu to i tak za dużo jak na kolację. Ja chcąc zachować swoją sylwetkę wcinam tylko 2 kanapki do godziny 19 i to jest moja cała kolacja, lecz niektórzy z was spodziewają się w szpitalu zestawu Happy Meal i browara do kolacji.

W moim szpitalu chyba była Magda Gessler, bo mamy obiady jak domowe... :O

Obok powinno być zdjęcie jakiegoś skazanego...

po co komu wyżera, podczas leżenia w łóżku? czy leżącym w łóżku potrzebna taka sama dawka kalorii ile ludziom fedrujących węgiel?

ale widac że twórca absurdu opanowany jest w nazawch oddziałów w szpitalu :D..

Jestem pewna że gdyby mnie podali coś takiego, to ten kto to przyniósł, miałby to na pysku, łącznie z tacą. W szpitalach najlepiej chyba żywić się samemu, jak widać...

Kolacja, jak kolacja, wiadomo rarytasów nie ma, ale bez przesady, nie jest to głodowa porcja.

później mówią że choroba człowieka odchudza...

i jeszcze jedno do wyzdrowienia jest potzrbny dobry posilek i dobre samopoczucie a jak czlowiek glodny to tylko wyzywa wszystkich do okola:)ja łacznie lezalem 147 dni i schudlem 18kg

ahaja1 na szpital placi nfz z tego co wiem, a jak by placil zus to tez chyba z naszych podatkow tak jak we wiezniu:)

Oddział udarowy?? Chyba neurologia

wiecej zmywania niz jedzenia :/

zgadza się , danie z soboty 27.10.

ja w ogole kolacji nie jem i jakos zyje :)

jakie j*****e takie śniadanie :D

Bo koszt utrzymania więźnia na dzień dzisiejszy, to około 2500zł, płatne z podatków, a na szpital płaci ZUS, jeszcze jakieś pytania?

Jak mnie to już wku@ia, idziecie się do szpitala najeść czy leczyć? Odział szpitalny to nie sanatorium w Ciechocinku. Podaj jeden z drugim pacjentowi na wewnętrznym rosół albo pomidorową, czy matce na położnictwie pieczonego kurczaka. Sami kur@a znawcy.I nie piep@cie o zdrowym odżywianiu.

Prostytus ciesz się że dostałeś 2 plasterki szynki, ja jak leżałem 2 lata temu to tylko kromka chleba i pół pomidora na kolacje.. jak to jest że więźniowie mają lepsze jedzenie?

Jeżeli ktoś ma powinen jeszcze wrzucić fotę posiłku w Polskim więzieniu dla porównania...

lezalem w 5 szpitalach i w najlepszym z nich bylo przeznaczone cos ok 5zl dzienie na pacjenta jezeli chodzi o posilki, tak juz jest od dawien dawna chcesz zjesc to do sklepiku albo baru

czerstwy chleb dla konia i zielone wymiociny fuuuuj

w szpitalu tylko zupę da się zjeść reszta to gówno (zupa w sumie też ale przynajmniej ciepła)

A KuWaaaaa beda sponsorowac INVitro ...........zamiast ratowac i dbac o juz zyjacych na tym zasranym świecie. Albo mi chemii odmowią zebym zdechł !!!!

patrze od niedawna na głównej szpitalne śniadania, obiady i kolacje..

Tzw. żywienie racjonalne.

ktoś chyba nigdy nie był w szpitalu. widoczna dłoń należy do osoby starszej a jak wiadomo starzy ludzie w bardzo zaawansowanym wieku wiele nie jedzą. ludzie którzy oczekują rewelacji i ogromnych schabowych w szpitalu są delikatnie mówiąc mało zorientowani...

i po co taka zajebista tackę do tego

Po prostu służba zdrowia w Polsce jest biedna. Właśnie dlatego pacjentom daje się tylko tyle jedzenia, żeby z głodu nie poumierali i organizm poprawnie się regenerował. Szpital jest od leczenia, a nie od karmienia, jak to emilos24 powiedział.

Taka bardzo dietetyczna :)

Fajna tacka )))

ja bedac na onkologii dostałem zupe wodno-mleczna i dwie kromki chleba i kostke masla ktora straczyla na jedna. wedlina byla ale tylko dla cukrzykow

uczta.. raj na ziemi normalnie.

W tym kraju na wszystkim oszczędzają nie wiem na co idą nasze składki ale to jest wiocha totalna i jeszcze ten złodziej i szwab dostał wotum zaufania.

widzę na bogato... - cytryna w herbacie i chleb ciemny

szpital nie jest od dokarmiania tylko leczenia

też tam byłem to dostawałem suchą kromkę chleba,mały jogurcik i trochę masła

Jest pieczywo, masło, szynka, jakieś warzywa, herbata to jeszcze z cytryną i to jest zła kolacja? Chyba marnej kolacji na oczy nie widzieliście.

służba w połowie zapewne wypiła

jak w samym opisie jest napisane, żer w szpitalu to wiadomo, że chorej osobie nie dadzą porcji jaką by chciał zjesc :)

Udarowy? Toz oni oni nawet ręką nie ruszą więc nic dziwnego że takie porcje

Najtańszy substytut szynki. A we więzieniu to jeszcze pewnie odrzywki dostają

jak sie nie podoba to oddaj komus z sali... ktos chetny napewno sie znajdzie

Raczej dziadek nie dostanie w szpitalu tłustego kotleta z ziemniakami bo lata robią Swoje.....dietka w tym wieku juz musi być!

rzygac mi sie chce juz tymi zdjeciami szpitalnych posiłków wbijcie sobie raz na zawsze do głowy ze w szpitalu wydają minimalne porcje niezbędne do funkcjonowania a nie weselne uczty

normalna kolacja. No chyba, ze ktoś ma nadwagę i wpiernicza na kolację big maca w zestawie to mu mało

jest to tragedia, ale jeszcze gorsza tragedia jest taka ze wielu ludzi nawet takiego jedzenia nie ma.

takie posiłki powinni dostawać posłowie korzystający z hotelu poselskiego

Moja matka dostała w PCM w Prudniku 4 kromki chleba starego, mini kosteczkę margaryny do pieczenia i rozcieńczoną kawę zbożową z mlekiem ...

najlepiej zeby przyjechal catering z Mc'donaldu i przywiezli 7 hamburgerow duze frytki i cole, bo 250kg masy samo sie nie odzywi..

To są luksusy,naprawdę.2 rodzaje chleba,herbata z cytryną,masło ,sałata .Mówię serio,gdzie indziej to wymiociny byś odstał.

idioto dostałeś udaru, leżysz w szpitalu i w dodatku jesteś spasionym orangutanem to masz dietę. czy tak ciężko to pojąć?

to zaczyna być już nurtujące, raz pojawiło się na głównej szpitalne jedzenie i tak będzie teraz cyklicznie występowało? jak nie porodówka to udarów'ka jak nie udarów'ka to onkologia. Admini OGARNIJCIE SIĘ

Powinien być zakaz pisania komentarzy pod takimi zdjęciami, przez ludzi którzy nigdy nie byli CHORZY i nie siedzieli w szpitalu.. to jest normalny, zdrowy posiłek w dodatku ZA DARMO.. zero zrozumienia i docenienia..

Kolacja powinna właśnie tak mniej więcej wyglądać,bo ka kolacje powinno się małe porcje, jedzenia lekkostrawnego

Pół kubka herbaty ? Toż to herezja.

w wojsku za czasów szweja lepiej karmili Jesień 2007/08

totalna wiocha ale żeby nie było jest wybór

chyba lepiej ze oszczedzaja na jedzeniue (chociaz dla mnie jest to normalny [osilek no ale skoro ktos wpieprza 10 kromek chleba to juz nie moj problem) nizeli by mieli zamieniac swietnych lekarzy na tych co dopiero sa po studiach i zero doswiadczenia.

Aż strach pomyśleć co na kolację jest w Szpitalu Wschodnim skoro w zachodnim taka bryndza!!!

mój ojciec niedawno leżał w kołobrzegu w szpitalu 14 dni i przez 14 dni prawie to samo 2 plasterki wędliny i kostka masła !!!!1 to jest patologia!!!!!!!!!!!!

Ja leżałem w szpitalu w Rzeszowie 3 tygodnie po wypadku na oddziale neurochirurgii i dostawałem bardzo podobne porcje, ja mam 180cm wzrostu i ważyłem 90kg. Po wyjściu ważyłem 84kg, ale nigdy nie odczuwałem głodu i nie musiałem się ratować dodatkowym jedzeniem.

we wszystkim szukacie wiochy... no bez przesady dwie kanapki, to co wy w domu jecie i ile?? a pozniej wszyscy chca sie odchudzac...

jedzenie "na masę" jak znalazł

pierd...znieczulica i przez takich ludzi nigdy nie będzie dobrze w Polsce

Czy widziałeś kogoś po udarze ? Nie wiesz co taki człowiek czuje i czy wogóle może cos zjeść..... Zawroty głowy i wymioty itd....

to jeszcze wpiekarach slaskich nie byliscie na obiad niedogotowane mieso zupka 3 nitki makaranu reszta woda doprawiona a na kolacje 2-3 kromki chleba lyzeczka masla

to Ty sie ciesz,wlasnie wrocilem z lublina:)mam lepsze fotki:P

Po co ta cała taca skoro wszystko zmieściło by się na jednym talerzu... :D

na dolku nie daja wiecej

To i tak niezły posiłek..mój półtoraroczny synek podczas pobytu w szpitalu na grypę żołądkową dostał na kolację paprykarz...chyba nawet nie szczeciński...

przesadzacie, powinnismy sie radowac, bo na zachodzie prywatne ubezpieczenie to pokrywa zarcie, a u nas w cenie zlotego pakietu nfz jest wliczone

To i tak jest wypasiony posiłek!!! Moja żona na ginekologii dostawała 1 x kromka chleba + 1 x bułka i 1 x masełko o wymiarach kostki 3cm x3cm x3cm i do tego herbatka. Dodam jeszcze że śniadanie i kolacja wyglądały dokładnie tak samo i każdego dnia to samo. To był szpital w Bytomiu na Batorego

Nie wiem jaka dieta obowiązuje ludzi po udarze, ale kolacja nie powinna być zbyt obfita, zwłaszcza jeśli się leży cały dzień w łóżku. Po drugie, zawsze można pójść do sklepiku i coś sobie kupić (w końcu nie płaci się za wyżywienie, więc trochę kasy zostaje w kieszeni). Po trzecie, BYŁO!!!

Nie przesadzajcie.Ja wole by szpitale kasę przeznaczali na środki niezbędne do leczenia niż na jedzenie.Też byłam w szpitalu i mało dawali jedzenia to mi mąż zakupy zrobił w biedronce i przeżyłam,jakoś afery nie robiłam.

Jak ów oddział szpitalny sie nazywa ,,udarowy" taka kolacja by wiekszego udaru nie dostac :)

A czy któryś z was matoły pomyślał może, że dieta w szpitalu jest zależna od choroby? lekarz przypisuje dietę, a dietetyk oblicza ilość kalorii, która jest niezbędna do normalnego odżywiania organizmu.

Jaka to wiocha? 2 kanapki z jakiąś wędliną i łyżka surówki to mało dla kogoś po udarze? No chyba, że ktoś wpiep...jak świnia, to i kolacji z całego oddziału było by mało....

To i tak duzo ! jak ja bylam w szpitalu w Katowicach za dziecka to mama mi musiala kaszki kupowac bo posilki dostawaly osoby powyzej 10 roku zycia.

a jak pacjentowi brak żelaza moze zjeść łyżeczke

Przecież tak jest wszędzie w szpitalu. A tak na marginesie to jakieś lepsze to jedzenie bo cytryna jest w herbacie.

A co niby brakuje? kawior i owoce morza? Skoro się cały dzień leży, to i porcje jedzenia się zmniejsza. Nie jedno dziecko w rodzinach wielodzietnych takich posiłków nie ma. No i obżeranie się choremu na zdrowie też nie wychodzi.

sprywatyzować służbę zdrowia a nie płacą ludzie dużo kasy co miesiąc na kasę chorych a badania za 6 miechów jak kur.a płacę za coś to chcę już teraz, a jak nie to wypie.da.ać !!! Ciekawe czy takie racje żywnościowe są dla posłów ??

W szpitalu się leczy a nie tuczy. To nie sanatorium ani wczasy z prawem jazdy.

jeszcze jakaś tępa istota napisze że w szpitalach mają leczyć a nie żywić,to osobiście na oiom skieruje!!

Nic nowego .. w większości szpitali tak jest .. ; |

nie jest źle w Jastrzebiu -Zdroju na kolacje i śniadanie jest tylko chleb i kawalek margaryny resztę donosi rodzina

Ludzie jeśli tylko możecie gdy jest zła opieka w szpitalu zabierajcie członków rodziny do domu, nie pozwólcie im aby faszerowali waszych bliskich środkami psychotropowymi po tym to już tylko wyjście ze szpitala ale nogami do przodu.

W szpitalach maja leczyc,a nie stolowac-zapamietajcie to marudy :)))

zna ktos moze dobry przepis na puree i na eskalopki cielece??

O jej, masło... pierd*leni szczęściarze!

powiem wam ze leżałem tam na ortopedii i na neurochirurgii, i powiem wam ze tam na serio było dobre jedzenie, super obsługa i w ogóle spoko, bywałem np w "praskim" czy "bródnowskim" to tam jedzenie podają jak z koryta. no i co do szpitala z GM ja miałem większe porcje ;|

My, na studiach, nazywamy to ucztą.

Boją się że będziemy tak grubi jak Amerykanie?

To akurat nie wygląda tak źle, ale zgadzam się że jedzenie szpitalne to porażka, zimne, niesmaczne i za małe porcje. Czasem wszyscy oddają bo się po prostu nie da zjeść. leżąc parę dni to nie problem, ale kilka tygodni czy miesięcy to męczące.

nie wiem co za mit niektorzy tworza o tych za*ebistych procjach w wiezieniu. Albo kolejny mit- ze to co na talerzu jest zwiazane z jakas tam dieta. Dieta polega na tym ze posilek sklada sie z odpowiednich weglowodanow, bialka i tluszczu. Na zdjeciu widze tylko wegle, nie wspominajac o witaminach.

Ja chyba wyślę zdjęcie z kardiologii w Jeleniej Górze, gdy leżałam i dostałam 2/3 kiełbasy która wytaplała się się rozpuszczonej margarynie i wysikanej musztardzie...

zjadłbym

zróżnicowana dieta :D

Zawsze mnie dziwiły te foty ze szpitali. Jak ja leżałem w klinice szczękowo-twarzowej w LBN to jedzenie było eleganckie, dwa dania na obiad, śniadania i kolacje, czasem to dojeść nie mogłem. jedyne nie rozumiałem tego, że jak miałem druty założone to na sniadanie bułeczki przynosili z twarożkiem :D

najlepsza sałatka:D

Jutro będą zdjęcia śniadania z wewnętrznego czy z płucnego?

na Udarowy jak pisze autor czy tez na @Neurologiczny jak pisze @Rexik, jedzenie wjeżdża symbolicznie bo i tak udarowcy pod kroplówką leżą, poza tym chory idzie się najadać czy leczyć? Na tacy widzę zbilansowaną dietę. Sztućce faktycznie należy mieć swoje z uwagi na obsługę kateringową

Jak juz pisalam,nie pasuje? Niech rodzinka cos lepszego przyniesie. SZPITAL TO NIE RESTAURACJA. Glownym celem jest leczenie,nie zarcie ogromnych porcji. A jedzenie na zdj na moje oko zle nie jest.

Oddziale Udarowym? chyba Oddziale Neurologicznym to po raz.. po dwa!! Dieta! Mówi Ci to coś?

ostatnio widzę moda na wrzucanie żarcia ze szpitali....skatowane i zagłodzone zwierzęta się skończyły????

To jakiś fotomontaż. Tusk mówił, że są schabowe :D.

To moja kolacja w domu jest mniejsza!!!

No w końcu na czymś trzeba oszczędzać

W Toruniu jest tak samo tylko kubek i łyżeczkę trzeba mieć swoje. :)

Za co się pytam???!!! Za płacenie składek zdrowotnych przez 3/4 życia ??!! A w więzieniu karmią lepiej niż w domu !!