Ja jestem tym wieśniakem.. Łajzo..

gówno o mnie wiesz synku...

Gównem jesteś i w gówno się obrócisz. Jakby co to podkulisz ogon i zadzwonisz na 997 i będziesz skomlał "panie władzo pomóż" A na marginesie synku to jestem od ciebie starszy o parę latek więc daruj sobie synka!

i synciu naucz się liczyć... dziewczynko...

gówno to ty masz we łbie śmieciu pyerdolony, a jak z tobą skończe to bedziesz mieć jeszcze w ryju zamiast zębów i pod powiekami szmaato yebana

Ale się przestraszyłem, cały się trzęsę :) Śmieszny gość jesteś, gdzie się nie pojawisz wszyscy się z ciebie śmieją! Może opowiesz nam jeszcze coś śmiesznego?

Ciekawym wątkiem, który został przytoczony przez sędziego podczas odczytywania wyroku, jest sprawa niejakiego Andrzeja Cz., policjanta, który przez czas trwania śledztwa i procesu utrzymywał, iż to właśnie on dokonał zatrzymania pobitego demonstranta. Na przedostatniej rozprawie, która odbyła się 16 maja, policjant Andrzej Cz. również potwierdził, że 11 listopada 2011 roku zatrzymał poszkodowanego Daniela – nawet pomimo faktu, iż na filmie dokumentującym jego pobicie i zatrzymanie nie widać osoby choć odrobinę przypominającej rzekomo zatrzymującego policjanta. W toku postępowania oka

okazało się też, że Andrzej Cz. nie potrafi wymienić podstawowych czynności stosowanych podczas zatrzymywania podejrzanych osób – na pytanie sądu czym kieruje się policjant podczas stosowania kajdanek, Andrzej Cz. odparł po chwili nerwowego namysłu, że… “swoim doświadczeniem”.Śledztwo nie potwierdziło, jakoby to właśnie Andrzej Cz. dokonał wspomnianego aresztowania, dlatego też jego zeznania sąd uznał za nieprawdziwe. A że policjant był przesłuchiwany w roli świadka, któremu nie wolno składać fałszywych wyjaśnień, zostanie on pociągnięty do odpowiedzialn

Czyli bandziora wypuszczono na wolność. Gdyby sytuacja była odwrotna tj. jakiś cywil pobiłby, skopał, zagazował policjanta, przesiedziałby z pięć lat. Dodajmy, że policjant to zawód zaufania społecznego i służba. oczekuje się, że wymogi etyczne są wyższe niż standard a kary za przestępstwa wyższe. No cóż, w Polsce za sukces uważa się, że jeden z bandziorów nie będzie pracował w policji.

framberg- sluszne wnioski. Sked te minusy? za duzo literek?:)

buahaha a Andrzej Cz..ka to najbardziej przeyebany śledziuch w Mińsku Mazowieckim, tak się bujał, takiego rżnął cwaniaka, a teraz go uwalą za składanie fałszywych zeznań buahaha... a odnośnie jego braku wiedzy - to był największy debil w klasie, wszyscy się z niego smiali a po maturze poszedł do policji i rżnął mega kozaka - klasyczny przypadek niedowartościowanego i zakompleksionego człowieczka który wstąpił do policji..

a szmaty minusują bo prawda boli...

95% ich kadr to albo ludzie bez zadnych ambicji, albo pol-mozgi, albo rzadne zemsty szkolne ofiary. Pisze to na podstawie tego co pamietam ze szkoly.

Puknij sie w pusty łeb

to ty zygusia sie puknij bo masz glubszy pewnie zona psa policjanta

Bo dostałeś wyrok nakazowy, od którego mogłeś w ciągu 7 dni się odwołać a skoro tego nie zrobiłeś, to wyrok się uprawomocnił. Sąd uznał,że było wykroczenie, cisz się, ze nie dostałeś więcej. Następnym razem 2 razy pomyśl zanim odmówisz przyjęcia mandatu.

fiszi ależ twoja historia jest ekscytująca. Kiedyś będę ją opowiadał wnukom przy kominku

i koło się zamyka... "Następnym razem 2 razy pomyśl zanim odmówisz przyjęcia mandatu." więc należy przyjąć mandat i psa w dupe całować żeby dał jak najmniejszy? jeśli był niesłuszny to łykać? tak być nie powinno... ale prawdą jest że jak cię zatrzyma pies to już przegrałeś :)

Grzywnę w drodze mandatu nakłada się zgodnie z taryfikatorem - nie musisz nikogo w dupę całować, sąd uznał, że policjant miał rację, więc o co walczysz ideale, którego skrzywdzono.

I jeszcze jedno - sąd nie dowalił Ci mandat ( jak napisałeś) tylko ukarał karą grzywny (w przypadku wykroczenia może do 5 tys. zł).Zanim zapłaczesz publicznie nad swoją głupotą zapoznaj się z Kpow.

turandot jesteś tak owalony w prawie, że śmiało możesz być lektorem w "Sędzia Anna Maria-Wesołowska"