Skąd wiesz, skoro od jakiegoś czasu jesteś samowystarczalny? Przecież kobiety trzymają się od ciebie z daleka.

hahaha najlepsza odpowiedz

A co miał ci powiedzieć.Faceci tak często robią jak boją się że ktoś im pannę odbije.Zabraniają się malować stroić itp.Robią sobie taką kurę domową którą nikt się nie zainteresuje.Czasem też i tuczą.Ale on tak cię wziął pod włos.Ale to jest też druga strona medalu.Bo jak panna się zapuści na życzenie kolesia to potem znajdzie sobie taki inny obiekt zauroczenia wystrojony,wymuskany,wymalowany.Także lepiej wszystko rozkminić. Kobiety niech lepiej malują się dla siebie jak lubią.

dragons nie zgodzę się z tobą. Niektórzy faceci wolą naturalne kobiety, mój jak mnie widzi w makijażu delikatnym to już kręci nosem , że się wytapetowałam. więc nie ma co generalizować

Zgadzam się, jeśli kobiety już są zajęte to po cholerę się stroją i wychodzą ze swoimi plejbojami do ludzi - aby powkurzać samotnych?

Makijaż nie powinien być robiony tylko ze względu na kogoś, lecz przede wszystkim dla własnego samopoczucia. Jakby mi facet powiedział, żebym zrezygnowała z makijażu, czy malowała się inaczej, chyba bym go wyśmiała. Najważniejsze, to dobrze czuć się samej ze sobą i jak nie wyobrażasz sobie ruszyć się z domu bez makijażu, to się nie ruszasz, a jak nie lubisz się malować, to się nie maluj. Proste.

do rbk17. To, że co jak mam faceta to mam założyć dresy i siedzieć w domu żeby nie wkurzać innych...dziwna teoria

A co miał ci powiedzieć? Po drugie makijaż to nie jest oznaka kompleksów, gimnazjalistko.

Moniikk no tak nie ma co generalizować tylko to stwierdzenie tamtego kolesia mi tak zapachniało.Z resztą nie możesz mieć do końca pewności dlaczego twój kręci nosem.Co się tak naprawdę za tym kryje.Jednak tak kultura na nas wpłynęła że to do czego jesteśmy przyzwyczajeni wydaje nam się normalne a gdy tego nie ma wydaje się dziwne mniej atrakcyjne.Nie można też popadać w skrajności i taka np burdeolową tapeta nie każdemu się podoba.Ale sądzę że większości facetom normalny makeup u kobiet się podoba.Właśnie przez to przyzwyczajenie to co się widzi na ulicy,media itp.

hm skoro mu nie przeszkadza, że mam krótką spódnice czy spodenki i duży dekolt , tylko sam fakt "tapety" to raczej nie chodzi tu o obawę odbicia. Po prostu nie lubi sztuczności. Z resztą dyskusja bez sensu, o gustach się nie dyskutuje. Ale nie jest tak, że wszyscy wolą umalowane kobiety. znam wielu facetów którzy wolą naturalne, i tu mowa o kolegach którzy raczej by nie ściemniali bo i po co

może słowem wyjaśnienia nie chodzi tu o zapuszczone wypłoszyska, makijaź owszem, oczy ,usta, ale bez tony podkładu

Niech zgadne: kolorowe ciuchy, obcasy, odchudzanie sie i silownia tez swiadcza o kompleksach? hehe

To jest modelka, dlatego.

Nie modelka tylko piosenkarka z Sexualna czy jakos tak

Przecież musi być jakaś równowaga.Dlatego facet patrzy tylko na wygląd a reszta go nie interesuje.Natomiast kobieta patrzy na pozycję w hierarchii społecznej.Tak już jest od zamierzchłych czasów.