Jest i zazdrośnik. Mam propozycję, załóż sobie firmę. Kup apartament i nowego Opla Insignię. W czym widzisz problem? Chyba że nie potrafisz? No to już wiesz dlaczego on to ma a Ty nie.Jesteś z tych osób co je boli że ktoś ma więcej.Ale jak Ty byś miał to byłoby ok. Wolałbyś żeby Twój szef tyle nie miał? Co by to zmieniło? Może bys wolał żeby zaliczył plajtę a Ty byś stracił pracę. Wtedy byłoby ok. Ty byś nic nie miał i on też. Czyli sprawiedliwie, po równo.

Gdybym miał pracodawcę to chciałbym,żeby jeździł najnowszym bentleyem, miał apartament na każdej możliwej wyspie i planował kupno następnych.To by świadczyło o tym, że facet wie co robi i jest w tym dobry, a mi bezrobocie nie grozi.Nie wolno patrzeć co kto ma i myśleć,że ma za dużo, trzeba myśleć jak robić, żeby mieć to samo.No ale to Polska właśnie, ja nie mam, to trzeba zabrać tym co mają. To zresztą główna przyczyna narzekania na polską gospodarkę.Nie jest źle, ale inni mają lepiej.

Głupio mówisz. Przykładem jest francuski milioner związany z modą, który przyjął obywatelstwo belgijskie ponieważ francja chciała go wydymać na podatki (jest bogaty więc miał płacić dużo). Teraz odprowadza podatki w Belgii, a Francja ma goowno z tego. Każdy bogaty znajdzie sposób na uniknięcie płacenia podatków.

rownie dobrze ubezpieczylbys sie prywatnie za duzo mniejsza skladke...kase na zus odkladalbys na kolejna polise zyciowa ktora bardziej jawnie przedstawia Ci ile mozesz uzyskac jak osiagniesz pewien wiek. Co do systemu nauczania, malo masz szkol prywatnych? czynsze tez nie sa jakies mega wysokie, jest jednak wiele plusow takiego wlasnie systemu, masz wiecej kasy, wiecej kupujesz, napedzasz rynek, pan Kaziu od ktorego kupujesz pomidorki moze zatrudnic sobie kogos do pomocy, przez co kolejne miejsce pracy sie tworzy itd. itp. Masz chlopie zaszufladkowane w glowie stereotypy ze glowa mala.

alstar w tym niby mądrym filmiku roi sie nie tylko od błedów merytorycznych ale nawet logicznych. Przykład - Facet raz mówi że miałbys więcej pieniędzy które mógłbyś zagospodarować, a za chwilę że obniżylibyśmy koszty pracy dla pracodawcy (czyli pieniądze zostawałyby w kieszeni pracodawcy) dzięki czemu zatrudniałby więcej osób. No ludzie !!! Albo jedno albo drugie !!!! Stek bzdur bez znajomości podstaw makroekonomii, ale chwytliwe bo ludzie lubią myśleć że mieli by wiecej kasy do wydania.

Szczerze? To tak lepiej.

nie to my gówno wielkie robimy bo taka jest DEMOKRACJA

Sens filmiku jest bardzo istotny. Chodzi o to że pracodawca płaci prawie 2 tysiące a pracownik dostaje tylko 1180. Ogólnie panuje przekonanie, że pracodawcy to są wyzyskiwacze itd., niestety bardzo czesto jest tak, że pracodawcy, żeby przetrwać muszą kombinować z umowami bo koszty prowadzenia działalności ich zjadają.

To otworzyłbyś firmę i został pracodawcą . Resztę miałbyś dla siebie. Czy na to nie wpadłeś bo nie chce Ci się ruszyc głową żeby poprawic swoją sytuację materialną.A teraz jak otworzysz małą firemkę to będziesz w niej zapieprzał po 15 godzin dziennie.Bo nie będzie Cię stac na zatrudnienie pracownika ponieważ koszty które z tym poniesiesz plus podatki Cię zeżrą na starcie.Więc jeśli uważasz że jakiś urzędas wyda Twoją kasę lepiej bo coś Ci obiecał, to daj mi swoje pieniądze.Ja Ci obiecam więcej.Jak nie wyjdzie to trudno.Ja Cię przynajmniej przeproszę.Bo oni tego nawet nie zrobią:)

Prypal powiem Ci tak. Od 2 lat mam swoją firmę, przez pierwszy rok pracowałem sam po 70-90 godzin tygodniowo (nie przesadzam).Zrezygnowalem z rodziny, przyjaciół, wszystkiego z czego czerpiesz sens życia, po to żeby coś osiągnąć. W chwili obecnej zatrudniam 5 osób i sam zarabiam dużo więcej niż moi ludzie. Szkoda, że nikt nie patrzy ile pracodawca musiał włożyć wysiłku żeby coś stworzyć, tylko z zazdrością patrzą, że ktoś ma lepiej. Podejmij ryzyko i załóż firmę. Podobno tylko 8/10 firm pada w ciągu pierwszych dwóch lat, tak wiec szanse na powodzenie są.

mówi takie oczywiste rzeczy

Odp 1) Takim cudem, że podatek znajduje się we wszystkich produktach jakich używasz na co dzień. Odp 2) Zmniejszą się, ponieważ przedsiębiorca nie będzie musiał wydawać podwójnie na ZUS - czyli przedsiębiorca odda składkę ZUS pracownikowi do reki a drugie tyle przedsiębiorca zabierze dla siebie. Odp 3) Jeśli nie umiesz zarządzać kasą to rzeczywiście pozostaje Ci pracować do śmierci :)

Na urzędasów, łapówki, inwestycje niewarte swej ceny.

A ja proponuję na karcie wyborczej, długopisem dorysować kwadracik i napisać "karny kut@s dla rządu" miło by było gdyby każdy tak zrobił. Ja na pewno... :)

Karty z dopisanymi kwadracikami lecą odrazu do kosza i głos jest nieważny. Byłem w komisji wyborczej.

Ja ostatnio zastanawiałam się nad czymś takim, powiedzmy ktoś pracuje 20 lat, płaci przez te 20 lat składki itp, głównie chodzi mi o zdrowotne NFZ. Nagle traci prace, jest bezrobotny i co? W momencie traci ubezpieczenie? I to co płacił przez te 20 lat gdzie się podziało? Czy to się liczy i po stracie pracy jakis czas ma się ubezpieczenie czy mają cie w doopie?

Lucy123 bo to jest "ubezpieczenie" a nie lokata... jak opłacisz sobie AC i po okresie ubezpieczenia rozwalisz samochód to nikt nie będzie patrzył czy miałaś wcześniej ubezpieczenie czy nie bo w danym momencie nie byłaś ubezpieczona... tu jest tak samo, tyle że państwo daje jeszcze możliwość darmowego ubezpieczenia w urzędzie pracy.

No rozumiem, ale to trochę nie fair nie uważasz? Państwo nie prywatna firma jak w przypadku ubezpieczeń samochodów. Wzbogacają się na mnie przez 20 lat a potem jak stracę pracę i coś się stanie to nie pomogą. To jest dla mnie podłe i chore.

Dlatego możesz się za darmo ubezpieczyć w Urzędzie Pracy:) a jeśli musiała byś przejść jakąś operację, która kosztuje powiedzmy 100 tyś zł i miała byś ją za darmo w ramach ubezpieczenia to dalej uważała byś, że jest to podłe i chore? :) wiadomo, że jak nic się nie dzieje to szkoda tej kasy... ale gdyby trzeba było płacić za każde świadczenie z własnej kieszeni to wyszło by sporo drożej.

Nie wyszłoby sporo drożej bo ceny by spadły za takie usługi. Dlaczego ? Ponieważ szpitale będą musiały się wykazać podczas obsługi klienta i jak spieprzą sprawę to klient im nie zapłaci :P Właśnie dlatego trzeba pozbyć się NFZ :)

Ok, załóżmy, że ceny spadną :P ale o ile? ciągle były by to kolosalne kwoty przy bardziej skomplikowanych zabiegach. Ja bym raczej sprywatyzował szpitale :P Prywatne placówki jakimś cudem nie są zadłużone, obsługa w nich jest o niebo lepsza, a i tak mają kontrakty z NFZ, który za wszystko płaci.

Tego to ja nie wiem czy mają umowę z NFZ ale chyba mają bo rządzący nie odstąpią nagle od koryta miesięcznych wpłat od obywateli. No właśnie mówię o prywatyzacji :) Ceny by spadły o może 70% - może się wydać nieprawdopodobne ale prawdziwe:) Pieniądze będziesz mieć o ile będziesz bardziej przedsiębiorczy niż teraz :)

Nie czekajmy aż ktoś coś za nas zrobi...tylko my zacznijmy coś z tym robić, np: Zacznijmy się uczyć Przedsiębiorczości :)

Powiedz dzieciakom gdy bedziesz je mial, ze mialy takiego slabego ojca, ktory nie potrafil sie nikomu i niczemu przeciwstawic.

Tez jestes bateryjka, ktorej wmowiono, ze ma 50 lat tyrac i oddawac Panu 80% tego co zarobi ? Jak mozna zyc w przeswiadczeniu, ze cale zycie bedzie sie niewolnikiem i tak musi byc bo w innych krajach tez tak jest? Co Wam z mozgami ta telewizja zrobila...

qwerty777 chyba mnie nie zrozumiales,ja nie mowie ze tak jest dobrze bo to jedna wielka kicha.Ale takie mowienie o tych problemach nic nie zmienia popatrz ilu juz tak sie lansowalo i co z tego wyniklo NIC i dalej tak zostanie.Zmian wymaga caly rzad a nie przepisy bo jak te ku...wy z rzad przestana krasc to wszystko sie zmieni.Ciagle sie szuka pieniedzy a jak sie je znajdzie to znikaja.A potem koment pieniadze nie do odzyskania sprawa umorzona.Jak tak mozna.Zebrac sie raz i porzadnie pod rzadem i nie ustepowac do puki nic nie zostanie zmienione.A nie gadac i gadac co mozna zmienic.

Nie potrzeba wiele. Wystarczy tyle abys Ty, ja, moja dziewczyna, moj kuzyn i moj kolega uswiadomili chociaz 10 osob ze swojego otoczenia i poprosili ich aby oni uswiadomili kolejnych 10. Ja przekonuje ludzi do pogladow Korwina Mikke i w momencie gdy mowie o tym jak PO czy PiS rozkradaja nasze pieniadze i podaje przyklady to ludzie lapia sie za glowe. Niech kazdy z nas cos zrobi. Jedyna postacia w jaka jeszcze wierze jest Janusz Korwin Mikke

Te lewaki, ktore kradna i te same lewaki, ktore zawlaszczyly media caly czas dbaja o to aby przecietny oglupiony kowalski mial Korwina za wariata. Tam sie kreca olbrzymie pieniadze i oni nie pozwola sobie tego koryta latwo odebrac. A Korwin chce to koryto totalnie zlikwidowac

Jednego nie rozumiem. Dlaczego tacy jak Ty, mówiący wszędzie naokoło o złych pracodawcach sami nie założą firmy i nie zaczną zarabiać 40 razy więcej? Nie macie pieniędzy? Spokojnie, wasz pracodawca też ich nie miał, tylko wziął kredyt na który podpisał weksel, więc jak mu coś nie wyjdzie to zabiorą mu dom a długi będzie spłacał do końca życia. A może miał pieniądze? Tylko skąd? Ukradł? Nie, nie ukradł bo dalej by kradł albo siedział w więzieniu ale nie bawiłby się w zakładanie firmy. Zarobił za granicą lub dostał od rodziny, więc zarobiła rodzina i nic wam do tego. Proponuje iść do szefa z pro

propozycją: dołożę się do firmy tyle i tyle, i biorę na siebie proporcjonalnie do mojego wkładu zobowiązania firmy, ale chcę proporcjonalnie do mojego wkładu zarabiać. Jeżeli się nie zgodzi, szukajcie innej firmy. Na pewno znajdziecie taką, w której szef nie tylko się zgodzi, ale jeszcze będzie zadowolony, że mu lżej. I przestańcie pieprzyć bzdury o wyzysku, bo pracy można zawsze poszukać innej, tylko wam się pracować nie chce tylko narzekać i obijać.

Panie Wojtalo - jak już Pan dorośnie i pójdzie do pracy do Pańska idylla się skończy, zobaczy Pan, że wymagania pracodawcy względem Pana mają się nijak do podpisanego zakresu obowiązków, jak również do wynagrodzenia. Pomyśli Pan o zmianie pracy albo założeniu własnej firmy - rozejrzy się Pan po rynku pracy rzuci okiem na podpisanie lajalki, zakazy konkurencji, zwroty kosztów szkoleń i Panu przejdą głupie pomysły. Z drugiej strony pracownika dopóki dostaje umówioną pensje w terminie za umówiony zakres pracy dopóty gówno obchodzi ile pracodawca wyciąga z interesu, ale jak przestają mu płacić ..

To Panie Vege zaskoczę Pana. Jestem nie wiele młodszy od Pana, zdążyłem zwiedzić kilka firm jako pracownik. Gdzie mi się nie podobało(nie tylko finansowo), stamtąd po prostu odchodziłem i szukałem czegoś innego. Nigdy nie narzekałem, że pracodawca zarabia więcej ode mnie, bo wiedziałem, że zawsze mogę sobie poszukać gdzie indziej i to on zawsze żałował. Bo zawsze mimo warunków dawałem od siebie maksimum. W końcu wyjechałem za granicę, żeby zarobić trochę więcej, wcale nie na zmywak, tylko pomyślałem już w szkole, że obcy język kiedyś mi się przyda i to wykorzystałem. Teraz od kilku lat prowadz

prowadzę własną firmę, nie było łatwo na początku ale opłaciło się. Zawsze umawiam się z pracownikiem ile dostanie i za co, i zawsze to dostaje na czas, jeżeli wywiąże się ze swoich obowiązków. Zarabiam więcej, nie martwię się czy starczy mi do przysłowiowego pierwszego, ale mam inne zmartwienia, o których Pan chyba nie słyszał sądząc po Pana wypowiedzi. Proponuję iść w moje ślady, poznać sytuację od drugiej strony a dopiero potem mądrować się o lojalkach, kosztach szkoleń i tym, ile to niby mam lat. Pracę można zmienić zawsze, ale to wymaga wysiłku, o czym większość społeczeństwa wychowana na

"czy się stoi czy się leży" nie ma zupełnie pojęcia. Wychodzę z założenia, że każdy jest kowalem swojego losu. Niestety, to właśnie umiłowana władza zamiast ułatwiać po prostu ludziom takim jak ja wszystko utrudnia. To, że w innych krajach jest inaczej wynika z 2 rzeczy: 1. Nastawienia społeczeństwa, 2. Złodziejstwa naszej władzy. Zresztą, nie ma co dyskutować z osobą, która swoje opinie kreuje na podstawie tylko własnego "punktu siedzenia". Pozdrawiam i życzę więcej zaangażowania w poprawę własnego losu.

Tak kochani państwo robi tyle ile nam zabierze i może dyskutować na temat wysokości kosztów pracy czy wysokości podatków i to jest dyskusja na miejscu ale podważanie idei płacenia podatków jest czystym populizmem z poziomu Leppera. Nie zapominajmy że jesteśmy krajem na dorobku który powoli goni kraje europy zachodniej. Nie możemy się równać np. z Niemcami tylko raczej z innymi krajami, startującymi razem z nami po upadku komuny, jak Ukraina, Węgry, Czechy, Białoruś itd. W takim zaś zestawieniu nie wyglądamy najgorzej. W Polsce nie żyje się najlepiej na świecie ale też nie przesadzajmy.

Człowieku - podatki się będzie płacić ale po co aż tyle?? Państwo jest tylko po to aby chronić kraj a dokładniej - podatek ma być 1-den i ma iść na: Wojsko, Policję i Służby Porządkowe. Budowa dróg zostawmy przedsiębiorcom bo wtedy zrobią to taniej, szybciej i solidniej niż dzisiaj. Emerytura - za przeproszeniem, czy ty jesteś tak upośledzony, że nie potrafisz sam odłożyć sobie kasy na starość??. NFZ - ceny spadną a będziesz płacić tylko wtedy kiedy coś ci się stanie - i kolejne pytanie - czy jesteś dość upośledzony umysłowo aby nie umieć sobie odłożyć kasy na zdrowie ??

Obrona lewakow : ,,demogogia" . A im zalezy zeby placic jeszcze wiecej - ostatnio na smieciach interes robia teraz juz oplate audiowizualna chca wprowadzic. Potem zaczyna sie korupcja, lapowkarstwo, najdrozsze drogi na swiecie, najdrozsze stadiony na swiecie itp itd. Okradaja Was na kazdym kroku, rozdaja miedzy soba pieniadze, ktore Wam ukradli ale i tak przyjdzie lewacki troll i powie, ze temat o tym, ze ludzie czuja sie okradani to demagogia ...

Kselos zostawienie budowy dróg przedsiębiorcom jest dobrym pomysłem jednakże za jazdę nimi każdy musiałby płacić. Podstawa działalności przedsiębiorstwa jest zysk. Oczywiście płacimy za autostrady ale tak to musielibyśmy płacić za ekspresówki, krajówki a nawet gminne. Na twoją niewybredna uwagę, świadcząca o twoim poziomie, odpowiem wprost - nie jestem upośledzony i pewnie był sobie odłożył. Jednakże około 50-70 % Polaków by nie odłożyła bo większość żyje chwilą i o starości myśli nie wcześniej niż po pięćdziesiątce. Co by było zatem z tymi co by nie odłożyli? Poza tym nie jesteś świadomy zasa

systemu emerytalnego - my płacimy na naszych dziadków i rodziców, nasze dzieci na nas. Co by było przy tej zmianie o jakiej piszesz. My, optymistycznie zakładając oszczędzamy na swoją emeryturę, a obecni emeryci nie dostaną złotówki. Co do NFZ czy będzie cię stać jak, nie daj Boże, zachorujesz na raka gdzie terapia kosztuje kilkaset tysięcy złotych albo będzie wymagał specjalistycznej operacji za taką samą kasę? I kto tu jest upośledzony? Nie wiesz jakimi prawami rządzi się świat i wypisujesz banialuki. Poducz się ekonomi i w ogóle wszystkiego. Nie obrażaj ludzi inaczej myślących i przede wszy

wszystkim MYŚLĄCYM! Pozdrawiam marzyciela i utopistę na miarę Marksa i Lenina

qwerty777 jesteś przeżarty teoriami spiskowymi - wszyscy cię okradają! Ciekawe czy ci coś jeszcze zostało? Pewnie siedzisz już w samych gaciach bo resztę ci ukradli. Tylko skąd masz dostęp do internetu?

I jeszcze jedno co będzie w waszym utopijnym świecie z ludźmi którzy na skutek wypadku w młodym wieku zachorują i będą niezdolni do pracy? Maja umierać w myśl chorych idei że każdy powinien odłożyć na swoją emeryturę? Przecież oni nie zdążyli nic albo niewiele odłożyć. Nie wspomnę o tych którzy rodzą się niezdolni do pracy, no co z nimi? Zanim zacznie wypisywać się takie głupoty pomyślcie, to nie boli!

Obywatele mylą się co do jednego - że to co daje Demokracja to tak trzeba przyjąć. Najlepsze jest to, że demokracja została wymyślona wiec i my możemy sobie ustrój w Polsce zmienić na taki jaki chcemy a dokładniej na bardziej sprawny i etyczny :)

Piotr Najzer jest czlonkiem Kongresu Nowej Prawicy. Ale o czlowieku, ktory mowi prawde i moglby uzmyslowic spoleczenstwu jak bardzo jest okradane i rabowane przez lewackich bydlakow w TV nie uslyszysz. Tutaj nadal rzadza komunistyczne uklady i zrobia wszystko aby nie odejsc od koryta.

Użyj w zdaniu Tusk i dostań dużo "+" Przecież to nie tylko ten rząd tak robi. Każdy rząd do tej pory tak robił. Czy rządziła Solidarność czy PSL czy PiS to nikt tego nie zmienił. Patrzmy trochę szerzej niż tylko na czubek własnego nosa!

Oczywiście, że można zmienić. Wystarczy sprężyć się i uwierzyć że to jest możliwe. Im częściej mówicie, że się nie da, to tym częściej nic nie robimy. Powtórzę - Trzeba Uwierzyć i Ścisnąć Pośladki i Wziąć Się Za Zmiany Swego Myślenia o Takich Rzeczach.

Częste zjawisko. Ludzie wolą dostać 2tysiące zamiast 1180 zł. Jeszcze popularnym zjawiskiem jest na przykład 1/4 etatu. Opłaty małe, a ubezpieczenie jest.