Ty wiesz o czym piszesz? Marsz do szkoły

nie ma jechac za nim bo dziadek sie w tramwaj bawi

skąd pewność że człowiek o kulach nie był chory psychicznie? Może miał alzheimera czy inną chorobę? Starość to nie przelewki, nie wydaje mi się żeby szedł po torach specjalnie ;)

Tylko że ja nie napisałem, że koleś dobrze zrobił, tylko podałem zależność występującą na tym portalu. Nawet jak byłby to chłystek robiący to specjalnie, to po co zniżać się poniżej poziomu tego chłystka?

To Ukraina, nie Rosja. Reklama na tramwaju jest po ukraińsku.

czemu minusujecie go dziady, jesli to sama prawda? Ja widzialam kilka razy ( w wiekszosci wypadkow ten sam kierowca), co sie nie zatrzymywal babciom na przystanku, a jak mowily ze chcialy wysiasc to sie zatrzymywal na srodku drogi i darl morde to wy*ierdalj stare pruchno itp. i sie nie zdarzylo nigdy, zeby pasazerowie nie zareagowali i to od dzieciakow z 1 gimnajum zaczynajac. Prawda jest taka, ze u nas nawet dzieciaki czy pijani robotnicy, sie wtraca jesli widza, ze ktos zle traktuje dziecko lub osobe starsza.

DxPac moim zdaniem ma racje. Zresztą jak nie był świadom skoro pokazywał ręką do motorniczego, że ma zatrzymać się? A potem co powie na bazie? spóźniłem się bo nie poradziłem sobie z dziadkiem? Każdy dba i siebie i o swoją pracę, którą coraz trudniej dostać.

Nie twierdzę, że zrobił to dobrze bo mógł go przeprowadzić. Policję? On jest motorniczym, ludzie czekają na przystankach, zanim oni przyjadą itp to on zakorkuje całą trasę... zastanów się, to nie samochód by zjechać na bok.

spoko moze i dziadkowi sie kop w dupe nalezal, ale po 1 to byl kaleka a po 2 juz zdazyl zejsc mu z drogi zanim go popchnol

DXPac pier*odlisz tamten był już za torowiskiem jak motorniczy go popchną, na pewno dziadek o kulach który ledwo trzyma się na nogach dźgnie cię nożem.

moim zdaniem to ten dziadek nie wiedzial naawet o co chodzi i traktowal tory jako przejscie dla pieszych, bo zszedl z nich dopiero jak sie zaczal chodnik. Zszedl a dupek i tak nim walnal o glebe. Jest cos takiego jak demencja starcza, jest cos takiego jak alzheimer, jest wiele roznych przypadlosci dotykajacych osoby starsze. Na praktykach w szpitalu sie spotykalam z takimi ludzmi, ktorzy brali miejsca, osoby i rzeczy za cos zupelnie innego. Dziadek nie byl agresywny, wiec moze wystarczylo mu po prostu powiedziec zeby zszedl obok.

U tzw ruskich takie zachowania czesto sie spotyka, niestety w PL tez jeszcze dosc duzo ludzi wszczyna, toleruje czy usprawiedliwia takie i podobne barbarzynskie ekscesy, natomiast na tzw zachodzie, czy za oceanem motorniczy z hukiem by z roboty wylecial i najprawdopodobniej sprawe karna za atak na tego starca mial.

W cywilizowanych krajach istnieje zasada odpowiedzialności. W tym przypadku, pijany dziadek zostałby ukarany za blokowanie ruchu, a motorniczy za czynną napaść (oczywiście, gdyby człowiek był chory, to zostałby uniewinniony). A co miał zrobić motorniczy? W normalnym kraju założyłby dziadkowi półnelsona, sprowadził go na chodnik, zawiadomił policję, że chory/pijany człowiek stanowi zagrożenie na drodze (także dla siebie) i pojechał dalej. Całość minimalnie opóźnia podróż, a motorniczy jest czysty, zaś policja sprawdza czy starego nie należy umieścić w szpitalu/na wytrzeźwiałce.

A Ty przez Polskie grupy specjalne, by walczyć na majdanie.

masz racje, skoro twoja matka umie się ruch ać to nie znaczy że musiała spłodzić takiego barana jak ty i nie usprawiedliwia to ją pod żadnym względem

ściśnij sromy pedale twoja stara to szmata