hehehe odrazu odechcialo sie dalszej jazdy

widać że nigdy nie jeździłeś na motocyklu i nie jesteś w stanie określić na słuch czy facet jechał szybko

Podwójna ciągła, wyprzedzanie na wzniesieniu gdzie nawet nie widział co się za nim dzieje i do tego (o ile dobrze zauważyłem na zwolnieniu) jazda z dzieckiem z tyłu. Każda kara jest zbyt łagodna dla takiego zachowania. Chcesz się zabić zrób to sam tak żeby krzywdy nikomu przy tym nie robić.

Może motocykl jechał bez światełka? Uwierzcie mi ciężko jest zauważyć motór z daleka. Nie głupi człowiek wymyślił jazdę na światłach dziennych. Fakt że kierowca auta wyprzedzał na podwójnej ciągłej, ale w końcu motocykliści też tak robią... Sam jestem wieloletnim kierowcą i różne rzeczy widziałem w wykonaniu motocyklistów jak i kierowców aut.

żal was ludzie motocyklista jechał wporzo -.-

Mogłeś napisać, że akcja od 0:20, zmarnowałeś 20 sekund mojego życia...

Z tego co widac na filmiku, motocyklista tez do rozgarnietych nie nalezy. Zlamanie zakazu wyprzedzania to jedno, ale czy naprawde na motorze mozliwe do rozwiniecia sa tylko dwie predkosci: spoczynkowa i maksymalna??!?! Do cholery, ludzie, jakby producent motoru przewidywal tylko jazde z tymi dwiema predkosciami, to by wstawil wlacznik zamiast manetki.

to sie nazywa oszukac przeznaczenie

Jeżeli kierowca auta byłby idiota, nie byłoby tego filmiku.Brawo za opanowanie.

pharell williams LUCKY

Co za problem? Podawać za każdym razem filmiki z nagraniami na policję i sprawa załatwiona.Jak jeden z drugim wybuli porządną kasę to na drugi raz się porządnie zastanowi zanim odstawi taki numer.I nie przejmować się opiniami gimbazy że jest to ,,kablowanie''. Debili trzeba definitywnie eliminować z dróg zanim zrobią komuś krzywdę.

Prawo jazdy powinno być wydawane ludziom o wysokim stopniu inteligencji, nie takim idiotom jak ten gość w samochodzie.

Tak się kończy przekraczanie podwójnej ciągłej. 1000 razy może się i uda, ale ten jeden raz, jak się nie uda może mieć bardzo duże konsekwencje. I brawo dla motocyklistów, że stanęli poszli zobaczyć co i jak.

Po prędkości widać że jeden i drugi złamał przepisy a teraz żal tylko do kierowcy. Jak ich kusi to oboje na tor wyścigowy.

Nie da się ukryć. Idiota, ale zachował zimną krew.

Jak było tak było ale kolo na motocyklu pewnie miał pełne pory......

koleś w tym oplu na tyle przytomny że odbił na pobocze..zamiast rozumu wynagrodzony refleksem:))

Kilka centymetrów a gość by stracił życie. Trudno o śmierć? Nie trudno! dlatego noga z gazu/ręka z manetki!!