aż się uśmiechnąłem :)

to chyba nie wiocha, że ktoś po prostu urodził się później i nie pamięta takich rzeczy. to absurd, tak jakby nam ktoś wrzucił zdjęcie z lat 50 i podpisał "dzisiejsze pokolenie, jest głupie bo nie pamięta do czego to służy. ah, a to moje dzieciństwo, było tak zajebiste!". ja mam 21 lat i też nie wiem gdzie wsadza się chleb, znaczy że jestem gimbem?

pamiętam to :))

mam 20 lat a to pamiętam . To była zabawa :)

to tak jakby wstawić zdjęcie jakiegoś najnowszego sprzętu i napisać, że dziadkowie nie widzą do czego to służy. Ludzie, zastanówcie się, a zwłaszcza Ty adminie

Dobre to były czasy gdy matka czytała te wyświetlane baje przy smrodzie rozgrzanej kliszy i obudowy. To były seanse w zimowe wieczory owiane ciemnością dookoła i tylko kolorowe obrazy malowane słodkim głosem mamy.. Jak podrosłem troszkę to szkła powiększające zwędziłem z rzutnika by promieniami słonecznymi rozpalać co się tylko dało:)

Ja do dziś mam Anie :)

Nie ma sie czego wstydzic Mlodzi nie musza wiedziec co to jest Wiocha dla wstawiajacego

najlepsze lata dziecinstwa mi sie z tym kojarza

I ten zapach gdy się nagrzał heheh lata 80 :D

To teraz każdy kto nie wie co to walkman lub pegazus to gimb ? Litości.

Pytanie zasadnicze powinno paść ,gdzie on ma wejscie na karty micro SD ;) hehehehe Miałem slajdy z Wilk i Zajac ,,Ja tiebia pokazic zajac !"

Czemu akurat Gimby ? Ty o rzeczach z PRL-u pewnie też nie wiesz

Normalnie rozpoznałbym jego zapach kiedy się nagrzewał.

:) a zdziwko że to tu znalazłem. :) u mnie jakoś taki był :)

Proszem paniom, ile kosztuje ten episkopat? To nie jest episkopat, tylko epidiaskop nieuku. Niech mi pani nie pier*oli, bo ja w szkole zawsze byłem prymasem.

gdzieś go chyba jeszcze mam w piwnicy :)

Ojej aż łezka w oku się kręci. Czarno-biały w pojedynczych obrazkach Wilk i Zając miałem do tego!

faktycznie słońce jeszcze wysoko chyba jeszcze wyskocze

miałem identyczny.flip i flap wróć !

No właśnie. Jak?

Miałem taki sam,ale nazywał się Ania,w tamtych latach mieć coś takiego to tak jak dziś jakiś wypasiony tablet.

kużwa łezka w oku się kręci oglądało się czasem na suficie jak się szmaty nie chciało rozłożyć a teraz tablety srablety i gry które ryją banie,na podwórko jeden z drugą nie wyjdzie bo taki delikutaśny że by się połamał....

Teraz juz syn ma 14 lat ale jak był młodszy często razem oglądalismy ,teraz wydam go szwagierce ma 2 letnią córeczke

Ja miałem "Anie" :D Ale wiochy w tym nie widzę

a gdzie wiocha?

Projektor z czasów PRL-u ;D

Pan Maluśkiewicz i Wieloryb,najlepsza moja bajka :)

Nie jestem gimbusem, ale sam nie wiem, co to jest diaskop : )

Ja też tego nie znam, bo to jakiś nowoczesny model! Ja miałem diaskop "Bajka"!

Tato, tato! przekręciłeś za daleko kliszę, cofnij troszkę

Maxicoveri podniecasz się, że znasz taki sprzęt a młodsi nie. Nie znają, bo nigdy czegoś takiego nie używali ani nawet nie widzieli. Zapewniam Cię, że też wielu rzeczy nie widziałeś i nie ma w tym nic złego. Obnażyłeś teraz jedynie fakt, że czerpiesz satysfakcję z takich głupot, widać niczym więcej się nie wyróżniasz.

BRAWO AUTORZE, WRZUCIŁEŚ COŚ STAREGO... TO JEST RZUTNIK TAK BTW.

Ja jestem na studiach i nie mam zielonego pojęcia co to jest.

ojej, autorze, jesteś taki cudowny. Miałeś okazję żyć w prlu. Chciałbym móc kiedyś uścisnąć ci dłoń.

i tak Ania była lepsza

a były na to pornosy??

gimby są za młode na takie stare wynalazki. Z jakiej racji mają wiedzieć co to, skoro sam znalazłes to na strychu jako "przeżytek"?

W dzieciństwie Tata puszczał klisze bratu i mi. Były to wspaniałe chwile, które pamiętam do dziś. Technika niech się schowa, bo najważniejsze było to, że to Tata czytał.

Pochwale sie posiadam w domu dziłajacy jescze taki projektor i około 30 bajek

gimby powiedza ci ze to przenosny fotoradar ;)

i co to za wiocha ? cz?owieku gimby mo?e nie wiedz? Ale ty nie wiesz do czego s?u?y Nowa technologia a gimby na pewno wiedz?. technika idzie do przodu Ale niestety niektrzy nie nadarzaj? i do wartosciowuja si? tym co wystawiles ?e gimby nie wiedz? ?a?osne

tak...zapach nagrzanej kliszy był niepowtarzalny...ah to były złote czasy...

Ale co to ma do "wiochy" ?

Dla przypomnienia w temacie: pralka frania, diaskop ania, sokowirowka katarzyna, radio kasprzak, samochodowe safari, tv neptun, farelka itp. itd.... a co najwazniejsze dzialalo, dzialalo I pewnie dalej dziala...

dwa takie sprzęty zajechałem.Klisze z kajkiem i kokoszem i innymi bajami mam do dzisiaj

Ja taki rozwaliłem bo to było jedyne źródło szkieł powiększających:) ale to żadna wiocha, to historia polskiej kultury rozrywkowej, teraz wszystko made in china.

Pamiętam jeszcze ten zapach nagrzanych kliszy.

wspomnienie fajne ale czy to wiocha?