Mi ta piekna firma przywiozła czesci do auta za 800zł nic mi nie powiedzial bylem w domu a na dole dał paczke sasiadom żulom bo nie chcialo mu sie wchodzic na pietro poczym 2 dni musialem lac zulikow by oddali paczke. Ta firma jest najgorsza w calej polsce juz lepsza jest nasza poczta poska :/ a jak dzwonilem do nich co oni wyprawiaja to mi odpowiedzieli ze ich to nie obchodzi i jak nie odzyskam paczki to mam sasiadow na policje podac i im najwyzej sprawe w sadzie zalozyc bo to oni podpisali odbiór i tyle bylo z ich strony maja gdzies swoich klientów.

A ja na ten przykład przyjąłem już kolo 500 paczek siódemka i ani jedna nie była uszkodzona.

Goowno prawda panie specjalista od kueierow.Dzieki tej akcji do chwili obecnej sprzedajacy ozenil juz 3 zegary zamiast jednego bo przesylka byla ubezpieczona. THINK !!!Byly przypadki gdzie wysylajacy swiadomie pakuje zlom w celu wyludzenia odszkodowania,sprzedania odpadow i wyprostowania stanow magazynowych.Jezeli naprwde doszlo do uszkodzen w siodemce to na 99,9% nie z winy kuriera.

Bo zegarka Ci się zachciało, jak byś kupił coś porządnego np, kowadło to na pewno by dotarło w nienaruszonym stanie.

Zależy bardziej od kuriera, niż od firmy - chociaż wizerunek firmy na pewno na tym cierpi. Jeden kurier rzuca pozostałymi paczkami, byle tylko znaleźć tą jedną. Drugi traktuje je normalnie, po prostu je przekładając. Tylko raz widziałem kuriera, który rzucał przy kliencie paczkami ;D. Na szczęście nie było tam żadnej dla mnie

Pakowanie rzeczy w takich firmach polega na wrzuceniu ich do auta

Coś tu tylko się nie zgadza, bo pudełko było nawet nie pogniecione. Jak więc się stłukł zegar?

O czym tu gadać - kiedyś firma kurierska wygięła w transporcie gryf do sztangi, który sobie zamówiłem. Wytrzymałość takiego "pręta" to pewnie jakieś 300kg....

o! a ja tak mocno trzymałam kciuki ,żeby się udało! eh :(

Naklejka fragile jest z dpd.

na mój rozum to reklama tego dziwnego zegara dla mnie wiocha

Mam znajomego, który pracował w firmie kurierskiej i opowiadał jak się tam paczki traktuje, więc nie warto wysyłać wrażliwych przedmiotów jakąkolwiek firmą.

żeby nie było o tamto nożem uszkodził. POLSKA przecież i Polskie reguły :D

też ostatnio zamawiałam kurierem rowery i nie dość że prawie odpadło dno kartonu to były pogniecione a zawartość też super nie wyglądała potrzaskane światła.

kurier nie ma obowiązku dzwonienia do odbiorcy. jest to ułatwienie skierowane w stronę kuriera a nie klienta. jeśli nadal ktoś myśli że zrobi krzywdę kurierowi to od razu mówię że dwa awiza w skrzynce i paczka odesłana do nadawcy. a jeśli paczka jest uszkodzona i ktoś jej nie odbierze z podpisem to i tak kurier ma za to zapłacone. kurier z kilkuletnim stażem

kochani odbiorcy. zegar był źle zapakowany, szkło zegarka ma dużą powierzchnię a pudełko i znikoma ilość foli bom bombelkowej jej nie zabezpieczają, nie trzeba wiele żeby pękła. kurier układając paczki na samochodzie położył jedną na drugiej i pod ciężarem pękła. a przy oglądaniu zawartości trzeba się sprężać, bo jest na to 10 minut, po upływie tego czasu należy się 10zł. a co do odbierania paczek to kurier ma obowiązek w jedno miejsce podjeżdżać tylko jeden raz dziennie. zostawia awizo i jest kryty. to że do kogoś przyjedzie drugi raz to jest tylko jego dobra wola.

Miałam styczność z siódemką, i w miarę fajni kurierzy, raz dostałam przesyłkę delikatnie pogniecioną, to kurier sam mi kazał przy nim sprawdzić czy zawartość jest w środku cała.

To nie ma znaczenia jaka firma. Pracowałem kiedyś w DPD. Towar jest tam traktowany jak sterta śmieci. Dosłownie wrzucają do samochodów wszystko jak leci, nie układają tego w żaden sposób. Zero poszanowania. Naklejka "Nie rzucać, szkło" nie robi żadnej różnicy. A to że za chwileczkę przytrzasną to czymś ciężkim to już ich nie interesuje.

Pierdu, pierdu, a zegarek dalej źle zapakowany. A wystarczyło owinąć go jakąś blachą 5mm :D

to nie wina kuriera !!! towar beznadziejnie zapakowany !! to wszystko

nie siódemka nie dhl nie upc czy dpd tylko k-ex sto procent skuteczności od kilku lat ;]

to siedź na d***e albo odbieraj o oddziale

a zapłaciłeś za godzinówkę? zamów autobus na 17 bo kończysz pracę na pewno kierowca zaczeka. debil

odnośnie otwierania paczki przy kurierze: chodzi o złożenie reklamacji, więc najpierw odbieramy paczkę, a potem ją otwieramy. czasem można otworzyć wcześniej, ale to zależy od firmy , rodzaju wysyłki, umowy nadawcy i odpowiedniego zapisu. Jeśli jest ewidentne uszkodzenie opakowania lub dźwięk wskazujący na uszkodzenie, nie odbieramy paczki, a jeśli nie ma takich objawów, to odbieramy i rozpakowujemy przy kurierze. Jeśli coś nie tak (uszkodzenie, cegły w kartonie zamiast zegarka, itp.), mamy podstawy do reklamacji.

no cóż, na miejscu SIÓDEMKI podałbym autora do sądu o znieważenie. Po pierwsze paczkę należy otworzyć przy kurierze, a jak pozwolono zostawić u sąsiada, to równie dobrze sąsiad mógł się postarać o zniszczenie. A jeśli chodzi o zapakowanie - taki towar wysyła się w twardym opakowaniu, a nie miękkim. Korzystam z SIÓDEMKI i nie ma m tego typu problemów.

przesyłki otwiera sie przy kurierze!

Coś mi to śmierdzi reklamą firmy produkującej zegarki...

no ku*wa masakra z tym :/

Kolega pracował w siódemce. Opowiadał, że standardowym sposobem pakowania samochodów na jego bazie było wyrzucanie mniejszych paczek w powietrze, które następnie drugi pracownik z "woleja" pakował do samochodu. Kierownik zmiany podobno był bardzo zdenerwowany gdy pracownicy rozpoczynali tę zabawę bez niego.

Pracuję w McDonald's i ostatnio panowie z siódemki w środku dnia, około godziny 13-14 przyjechali na Drive. Kierowca i jego "wspólnik" byli nieźle napruci i powiedzieli, że wpadli tylko po przekąskę bo czeka ich dziś ciężki dzień w pracy. Gratuluję takich pracowników.

Na rejon mojej klatki, przypadl niestety od roku zaj3bisty listonosz/kurier ktory paczki nie jest w stanie wlozyc do odpowiedniej klatki!! I tak masa rzeczy nigdy do nas nie doszla nawet bo sie sasiedzi cieszyli... a skarli byc byly, mirli cos zrobic i juz nic po prostu nie zamawiany.

Ja wysyłam codziennie rzeczy, które się nie tłuką, a paczki pakuję 10 razy lepiej!!! Moimi paczkami kurierzy mogą w piłkę grać, a przesyłka dotrze nieuszkodzona! Na kurierów nie ma co liczyć! A ubezpieczenie obejmuje uszkodzenia w trakcie przesyłki i do 7 dni można wezwać kuriera do spisania szkody!!!

To są wgl jakieś nie do rozwinięte istoty z tej sidódemki. Raz w życiu ich użyłem jako transport mojej paczki ale to był już ostatni. Nie dość że koleś był ode mnie 2 ulice dalej i nie chciał przywieść to jeszcze nie chciał się umówić bym po nią do niego podjechał. Tłumaczył się że to nie jego rejon jak sprawdziłem był to nie mal środek jego obszaru. Wniesiecie oskarżenie czy nie i tak mają to w dupie i będą tak robić. Jakby tego było mało kupiłem plastikowe małe przedmioty które były solidnie zapakowane w folie bom belkowe, gazety itd. A karton przyjechał w formie podeptanej i zgniecionej

To jest wina pakującego. Co z tego, że opierdzielił 100x kartonami, skoro wystarczy niewielki nacisk na środek i szkło pęknie. karton od strony szkła powinien mieć przekładkę ze sklejki lub temu podobnego materiału. Wiocha dla home & garden.

masz prawo do obioru przy kurierze. twój błąd. po zatym powiem ze ja zamawiam siódemka i odpukać na czas, ładnie trafiają, chociaż muszą dzwonić gdzie mieszkam, i ani razu nie uszkodzona paczka. sam mogłeś popukać paczką. lub sprzedawca Ci takie coś już wysłał bo tak dużo tego zbicia. a czytając komentarze widać że mało znacie swoich praw :)

kiedyś miałem do czynienia z kurierem z siódemki, oddał zamówione ciuchy właścicielowi zamówione ciuchy bo podobno nie chciałem odebrać. obaj byliśmy zdziwieni bo były już zapłaqcone, a ja kuriera w życiu na oczy ani nie widziałem ani nie słyszałem. nie po drodze mu chyba było

To nie jest wina ani kurierów, ani polskich dróg ! To jest wina magazynierów, kurier musiałby skakać po tych paczkach, żeby je uszkodzić, a magazynierzy rzucają paczki do kratek [taki bajer gdzie sortowane są paczki ] jak chcą i nie przejmują się oznaczeniami , a nawet jak je widzą to rzucają chętniej .

co wy gadacie jak to wa?ek jest... ?e by?cie wiedzieli przez ile to baz przeje?d?a to co innego by?cie mwili. i po drugie nie raz tak mia?em ?e dostawa?em taka przesy?k? do dostaRczenia dla klienta od firmy... firma robi to hurtowe. i wiadomo ?e to rzecz naturalna ?e si? co? rozwali... tym bardziej na naszych jak?e super polskich drogach.... moja rada. wysy?a? z ubezpieczeniem. to grosze kosztuje a czasem pomaga... a i wszystkie firmy tak maj?... nie tylko sidemka... jestem kierowca w innej firmie. nie broni? ich. mi?ego dnia.

dlatego najlepszy jest DHL.

Może i tak jest w prawie, ja pracuję w DPD i nasz protokół nie obejmuje czegoś takiego, bo skoro przesyłka nie została przyjęta, to na jakiej podstawie można pozwolić komukolwiek otwierać ją? a swoją drogą to ta przesyłka NIE MIAŁA JAKIEGOKOLWIEK WYPEŁNIENIA, TRZEBA PAKOWAĆ Z GŁOWĄ, także państwo nie oczekujcie cudów. I prawdą jest, że kurierzy rzucają paczkami.

Mieszkając w UK zdarza mi się zamówić coś co "idzie" z Chin,trwa to nawet do miesiąca nim otrzymam paczkę,ale takich cudów nigdy nie doświadczyłem,to świadczy tylko o tym co firma 7-ka sobą reprezentuje!!!!

Ja tam przez kuriera nigdy nie zamawiałem nic innego oprócz książek. Książki nie da się tak łatwo zniszczyć, a po co mam się denerwować. Wolę sam odebrać sobie gdzieś w jakimś salonie, przed otworzyć i sprawdzić stan tej rzeczy, dopiero wtedy ewentualnie kupić.

ludzie kurier ma pisać protokół szkody za każdym razem może wreszcie jak straci godzine czasu to się zacznie zastanawiać czy warto niszczyć........

gratulacje ladnie popekane szklo. u nas jest pewna zasada jak jeden cos sp.ieprzy to drugi naprawia

mayor1980 zgadzam sie z toba całkowicie masz racje ma sie prawo do otwarcia paczki przy kurierze a ta siodemka chyba nie slyszała o folii bombelkowej hahaha

Dla mnie osoby, które piszą, że można sprawdzić paczkę przed przyjęciem są debilami. Codziennie kurierzy przywożą mi towar z hurtowni i jeśli paczka zewnętrznie nie jest uszkodzona, i spiszą protokół - reklamacja nie jest uznawana. Po za tym z 7 (akurat na pomorzu) też mam przykre doświadczenia. Kurier (stary dziadek) na terenie firmy postanowił sobie przygazować - skutek był taki, że wybił kamieniem szybę w nowiuśkim samochodzie. Dobrze, że obszar był monitorowany - bo inaczej kasy bym nie odzyskał.

Akurat tak się złożyło że też od tego samego Sprzedawcy w zeszłym roku zamówiliśmy do firmy inny produkt. Dostarczała też 7 paczkę miał odebrać mój wspólnik. kurier przyjechał ale akurat wspólnika nie było(musiał wyjść na chwilkę) była jego żona. Zadzwoniła do męża i mówi że przyjechał kurier, przekazała telefon wspólnik mówi że przesyłka jest dość ciężka i za chwilkę wróci albo żeby podjechał po południu i tu się zaczęło. Kurier zaczął wyzywać wspólnika Ty ch...u nigdy cię nie ma ciągle muszę do ciebie jeździć ja cię potnę ... itd. Sprawa zakończyła się doniesieniem na policji...

I piszecie bzdury. Każdy kupujący ma prawo sprawdzić zawartość przesyłki przed zapłatą. Kurier może jedynie pisać protokół że paczka została otwarta przed pobraniem. To jest wypis z prawa handlowego i tego głównie trzymają się porządni sprzedawcy. Analogię mogę podać w razie pytań Radca Prawny CNB STH UR

No trzeba byc debilem zeby nie otworzyc paczki przy kurierze. Protokół szkody i po kłopocie. Kurier dzwoni i mozna na dana godzine sie umówic jak komus nie pasuje. Nom ale głupich nie sieją, głupi sie rodzą...

Najgorsza firma kurierska, miałem podobnie, ale skończyło się na zmasakrowanym opakowaniu, produkt na szczęście przetrwał. Jak dla mnie "7" jest skończona...

Witam film wstawiłem własnie po to aby już nikogo nie spotkała taka przyjemność,z informacji jaką otrzymałem firma wysyłająca złożyła reklamacje na podstawie protokołu ,jak już pisałem za drugim razem przesyłkę odebrał sąsiad i nim się spostrzegł kuriera nie było a telefonu nie odbierał.Ponieważ zegar był prezentem dla mnie poprosiłem wspomnianą panią Ilonę o niewysyłanie mi więcej prezentów.

7 tylko dostarcza,a pakuje ten co wysyła inteligencie ! Dziwne,że otworzyles i akurat wiedziales,ze cos nie teges....

Każdy sprzedawca radzi: otwórz paczkę przy kurierze, nie ważne że mu się spieszy to jego zasrany obowiązek

jaka placa taka praca

Wkur**ć się to za mało na takie sytuacje :)

Ewidentnie źle zapakowane. Tektura i kawałek foli bąbelkowej nie wystarczą. Należało zegar owinąć folią kilka razy i zapakować do większego kartonu plus jakiś wypełniacz żeby nie latało. Jak ktoś nie pracuje w kurierce to nie ma bladego pojęcia o tej pracy i myśli że jak na talerz naklei "ostrożnie szkło" to wszystko jest ok.

SIÓDEMKA dwa razy przysyłała mi towar uszkodzony.Miałam dość,sprzedawca zwrócił pieniądze.Ale zaskoczyło mnie to,co powiedział kurier z SIÓDEMKI,że sprzedawcy (nie zawsze i nie wszyscy) wysyłają tak towar,żeby doszedł uszkodzony,bo wtedy mają kasę z ubezpieczenia,większą niż ze sprzedaży towaru.Nie wiem ile w tym prawdy a ile zwalenia winy na sprzedawcę za zapakowanie towaru.

Sie rozesmialem ;3

Taka prawda!!

Jak zamawiasz to siedź w domu na dupie i czekaj, czego oczekujesz za 15 zł? kuriera na cały dzień ?

jeździłem rok w 7, paczki do danego miasta przychodzą traktami, w boxach po 1,8 metra, te na dnie są biedne, bo całą drogę leży na nich czasem po kilkaset kilo i nie zauważyłem żeby ktoś nimi rzucał, po prostu waga robi swoje, a że ilości na jednym tirze są w tysiącach, to nikt się nie cacka która paczka ma być na górze, a która na dole bo byśmy czekali na nie kilka dni, najsłabsze ogniwa pękają.

oj tam widocznie ktoś miał zły dzień w końcu każdy jakiś ma :/

Sam jestem Kurierem i zachodzę w głowę, jak można tak słabo zabezpieczyć towar przed uszkodzeniem. I to wcale nikt nie musiał tym rzucać, wystarczy, że paczka spadła z taśmy transportującej lub paczka została zgnieciona przez cięższą, kiedy były układane na palecie. NIE ZRZUCAJCIE WINY TYLKO NA KURIERÓW!!! Zastanówcie się też, nie lepiej dopłacić parę złotych w sklepie stacjonarnym i oszczędzić sobie nerwów przy kurierze.

Raz to przesyłka nie jest wcale dobrze zapakowana... Powinna być zapakowana w kartonie z pianką montażową w workach (specjalistyczna maszyna na pakowaniu). A dwa , kurierzy często ale nie zawsze piętrują palety z przesyłkami..

Pracowałem w siódemce,zdarzały się uszkodzone paczki ale gdy była taka ewidentnie uszkodzona to się zawsze mówiło klientowi przez telefon przed dostarczeniem paczki bo szkoda mojego czasu i nerwów odbiorcy paczki.A po drugie taka uszkodzona przeważnie nawet nie wyjeżdża z sortowni bo każdy kurier ma takie zgłaszać przy rozładunku.

Co wy się czepiacie, zegarek dobry, jest on typu "zrób to sam" :)

Brawo dla nagrywającego. Wystarczyło spisać protokół szkody przy kurierze skoro było słychać, że szkło w środku lata. Szczególnie jeżeli wcześniej już był problem z tym kurierem. Brak mózgu i tyle. Zamów trzeci zegar...

nadawca powinien tak zapakowac towar zeby nikt ani nic go nie uszkodzilo,a raczej napewno tnie koszty wiec taki efekt,pozdro dla kurierow

Dlatego - gdy zamawiamy delikatny towar - warto dopłacić te kilka złotych i wybrać opcję "płatne przy odbiorze". Oczywiście płatne dopiero po uprzednim sprawdzeniu stanu technicznego przesyłki.

Ja kiedyś podstawkę pod lapka zakupiłem, i przyszła właśnie w takich kawałeczkach. Co ciekawe, podkładka była plastikowa, trzeba było nie źle nią sponiewierać, że w tylu kawałkach ją dostałem. A w aukcji nie było napisane, że to wersja " Zrób to sam", więc musiała zostać zniszczona podczas transportu.

kij tam z zegarem ważne że teraz ma dużo makulatury to może oddać do skupu,szkło też!

Nie wiem czy ten film to fake czy nie. W każdym razie przesyłka jest źle zapakowana, brak kilkukrotnego owinięcia w tradycyjne bąbelki, nalepka to za mało, bo paczką i tak rzuca jak się jedzie po polskich drogach. Co się tyczy firm kurierskich to nigdy nie miałem takich sytuacji i co więcej każdy kurier z którym się kontaktowałem (obojętnie z jakiej firmy był) był kontaktowy i przytomny. Nie wiem może to rejon w jakim rezyduje, a może po prostu szczęście.

Ja zamówiłam mopa z wiadrem w komplecie. Dostawcą była właśnie siódemka, no i niestety wiadro dotarło połamane, A takie wiadro trzeba rozwalić z dużą siłą.

Czytałem gdzieś kiedyś że takie naklejki typu "Uwaga szkło" lub "Ostrożnie" bez opłaconej specjalnej opcji przesyłkowej, działają jak płachta na byka co sprawia że na stacjach przeładunkowych ktoś może źle potraktować paczkę i zwyczajnie nią pierdyknąć o glebę ot tak dla żartu.

k-ex, siódemka - u mnie ścisła czarna lista; uszkodzone przesyłi cyrki z dostawami, trudny kontakt..

Kolego ty mnie nawet nie strasz bo do mnie idzie przesylka wlasnie przes siodemke dostraczana.Chyba mnie krew zaleje jak bedzie uszkodzona.

Na koncu powinno byc: "Wesolych swiat zycza pracownicy DHLa albo innej konkurencyjnej firmy kurierskiej" Jaka mamy pewnosc, ze ten film to autentyk? Zadnej.

tak jest wszędzie robiłem w DHL i wiem jak sie paczki traktuje z buta te gdzie pisze szkło latają po całym magazynie to dlatego ze czasu mao na zaladowanie paczek jak sie chce wszystkie rozwiesc na czas bo klienci chca aczke np na 9 wiec wszystkim sie spieszy nikt niwe bedzie sie cackal z paczka kazdy do domu tez chce wrocic i tak sie robi po 12 do 16h w DHL po drugie nigdy sie otwiera paczki bez kurier DHL zawsze uprzedza ze jak sie otwiera bez naszej obecnoasi odpowiedzialnosci DHL nie ponosi

Ogólnie to szacunek dla gościa za spokój z jakim to wszystko prezentuje. Na szczęście nigdy nie przytrafił mi się taki "zawód" ale zawsze otwieram przy kurierze i nie ma bata by było kiedykolwiek inaczej.

DPD też nie zachwyca. Wysyłałem do Poznania nowy piekarnik. W trakcie przeładunku wjechali w niego "widlakiem" Cztery miesiące się z nimi szarpałem o zwrot pieniędzy za uszkodzone urządzenie.

Zdarza się. Czasem ten sam towar i cztery razy trzeba wysłać. Na to składa się sporo czynników nie tylko bezpośrednia wina firmy kurierskiej. Ale fakt, z Siódemką nie mam dobrych wspomnień.

Ja zamawiałam wielokrotnie i wszystko było w porządku, w Kieleckiej filii są sami uprzejmi kurierzy :) autor filmu może został zwolniony i msci się na Siódemce :P

Kiedyś miałem do czynienia z nimi dwa razy i potwierdzam to jest firma dziad a kurierzy przynajmniej z radomskiej fili to chamy i buraki.

Potwierdzam. Wysylam 300 paczek miesiecznie. wsp?pracowa?em z Siodemka kiedys. Tragedia. Ilosc nie jakosc. Kurierzy opryskliwi. Brak awizacji.

Nikt nie bierze pod uwagę tego w jakim stanie był zegar przez zapakowaniem go w te śmieszne kartonowe zabezpieczenia :P ... firma pozbywa się uszkodzonych zegarów, a wszystko idzie na kurierów :)

Jak się wysyła takei rzeczy zapakowane w karton, to sie nie ma co dziwic.

Siódemka to jest jedna wielka porażka. Zawsze mam problemy z odbiorem paczek bo do południa nie ma kto odebrać a po południu kurierowi nie pasuje, choć widzę na mieście że i po południu jeżdżą i tak za każdym razem.

Autorowi nagrania proponuję zamówić Siódemką Surströmming, czyli kiszonego śledzia i niech wtedy kurierzy rzucają przesyłką... Proponuję zapoznać się z dalszą częścią komentarza pod filmem na YT.

Dziwne dlaczego autor odebrał przesyłkę jeżeli słyszał że się w niej coś przesypuje. Dlaczego nie sprawdził zawartości przy kurierze?

Konkurencja nie śpi, ciekawe co autor filmu robił z przesyłką przed rozpakowaniem?

Dlatego tą firmą nie zamawia się łatwo tłukących się przedmiotów. Jeżdżę w innej firmie już dwa lata i jeszcze ani razu nie miałem przyjemności uszkodzić paczki. Jest to kwestia szacunku do paczki która jest oczywiście moim zarobkiem :)