Z innej strony co kogo powinno obchodzić jak ktoś się prywatnie ubiera? Kogoś to krzywdzi? A niech sobie jeden chodzi w dresie , inny w rurkach, a trzeci niech sobie kilt założy, obojętne... byle zachowywał się jak człowiek. Za komuny ormowcom przeszkadzali bikiniarze, potem wszyscy się czepiali, że ten jeansach a drugi w skórze,aż kuźwa kogoś to boli? Wynika, że najlepiej zamieszkać na wyspie nudystów:-).

Przykro mi, ale żaden z nich.

vacarius - nawet jak mu stara zrobi omlet na śniadanie, to się doszukuje w tym prawicowej teorii spiskowej, a prawicowego orła w awatarze umieścili mu na złość cykliści.

W tych dresach to jajek już dawno nie ma .... dzięki "terapii" sterydowej. Ja tam wole chodzić na siłownie i w rurkach biegać. A dresiki w 80% to prostactwo 1 wody.

Obaj są odpychający.

Rozmawia dwóch spedalonych gimbusów- Stary ale była wczoraj rozruba!!! Jak dostałem od Staszka torebką to tak mnie łzy zalały, że cały makijaż poszedł się jeb***

Jeśli wasze wyobrażenie męskości to mięśnie to strach się pytać o resztę światopoglądu

Powiedział dresik z obwodem bicepsa 26 cm...

Żeby je gnieść trzeba je mieć!

każdy ma inny gust

A pedały w rurkach!!!! :D

Najka hahahahahahahah

Akurat taki koksiarz to niespecjalnie ma co gnieśc. Raczej groszki niż jajka.

Dlatego ja chodzę w jeansach i skórze :-)I nie jestem ani dresem ani "rurkarzem"

Z tym się zgadzam, ale ten opis mnie rozwalił xD

jak było dużo ,,dresów i koksiarzy,, to baby beeee bo bezmózgi a pedałki były w modzie - jak jest dużo pedałków to baby beeee bo cioty - baby same nie wiedzą czego chcą - poza tym foto cioty w rurkach i nakoksowanego bezmózga w dresach stawiam na równi poziom inteligencji zero

Dres jest przede wszystkim wygodny, i często kiedy wracam z pracy, to sam wole wskoczyć w dresy niż chodzić w jeansach, i nie widzę w tym wiochy.

Wieśniaki chodzą w dresach!

coś w tym jest

ani rurki, ani dresy - są jeszcze inne rodzaje wygodnych spodni, nie kojarzące się z patologią

Po pierwsze nie nazywajmy pedałów facetami. Gość z lewej strony zdjęcia to pedał a oni tak się ubierają, więc to ich sprawa. Podobnie jak dziewczyny, one również ubierają się inaczej niż faceci i to też ich sprawa. Zden facet nie ubierze się jak pedał, więc nie można mówić rzeczy typu "co się z tymi facetami dzieje, gdzie Ci prawdziwi męzczyźni, itp" ,bo oni są ale są też pedały, których nie należy mylić z facetami.

Ja bym takich rurek nie założył bo nie miałbym miejsca na jaja. Ani tego dresu bo jak by mi stanął to byłoby to widać. Najlepsze są dżinsy.

Zastanawia mnie, jak bardzo trzeba być znudzonym własnym życiem, żeby przejmować się ubiorem innych ludzi. Co to obchodzi normalnego człowieka, każdy ma swoje sprawy problemy i upodobania. I myślę, że większość ludzi ma w dupie kto się w co ubiera.

no tak, bo juz nie ma normalnych ubran tylko getry i dresy dla facetow...

Akurat Cutler to się już raczej w nic innego nie zmieści