Nikomu niczego nie daje ! Chcesz zjeść ?Zarób ,pozamiataj ,umyj okna itp. kupię bułkę pasztet !

@thor102-urzekła mnie twoja historia.Szczególnie to,że nie stawiasz przecinków i twój tekst to jeden wielki bajzel.Poproś mamę o drugą złotówkę na korepetycje z interpunkcji.

Polecam Wam obejrzeć dokument pt. Mali złodzieje, w całości jest dostępny na YT.

ta ... ona ma miesięcznie więcej dochodu i to nie opodatkowanego niż nie jeden ciężko pracujący na etacie, który nie może nawet marzyć o iphonie - i tu skarbówka powinna się wykazać!!! a nie biedne babcie na ulicach gnębić co kwiatki z ogródka sprzedają i ze 6 jajek aby mieć na leki !

nigdy w życiu żadnemu żebrakowi nie dam ani ani grosza i wam też tak radze to jest tylko 1 z przykładów a 2gi przykład kilkanascie lat temu dostałem od mamy na loda 1zł po drodze spotkałem żebracze z małym dzieckiem zal mi sie ich zrobiło i dałem im te 1zł zara przyszedł jej chyba mąż ona mu oddała kase on poszedł do sklepu i kupiał 2 wian tak dla przestrogi wam to opowiadam nie dawajcie ani grosza!!!

Mam taką zasadę, że pieniędzy nie dają, nigdy! Natomiast jeśli osoba żebrająca wyraża chęć to idę do najbliższego sklepu, kupuję i kupuję jej coś do jedzenie, picia. Moja znajoma była kiedyś w tramwaju świadkiem, jak starsza pani oddała Romce z dzieckiem na rękach drożdżówkę (nie dała jej pieniędzy), zaraz po wyjściu z tramwaju drożdżówkę wyrzuciła do kosza!