Nikt nikomu nie zabrania zarabiać tak jak oni

Mnie nie boli, że oni tyle zarabiają - taka branża. Wkurza mnie, kiedy mówią, że BARDZO ciężko pracują. A ja na budowie co robię? Relaksuję się?

Oglądasz ich? Nabijasz im portfel dlatego ich nie oglądam. Ludzie na nich narzekają a potem siadają przed TV i tylko cykają kanałami. To jest zazdrość i hipokryzja.

Załóżmy że taki Wojewódzki robi obciachy i wiochę a głupi lud na to patrzy a im więcej patrzy tym więcej cwaniak zarabia. Jak by lud debila nie oglądał to by mu program zdjęli i już by tyle nie miał. Więc nie można mieć żalu do "aktora" tylko do widzów.

No to zatrudnij tych po lewej i płać im tyle ile zarabiają ci po prawej. Praca danej osoby jest tyle warta ile jakaś inna osoba jest jej w stanie za tą pracę zapłacić.

jak się posiada unikalne umiejętności, to się zarabia dużo, zwykły robol którym każdy może zostać będzie zarabiał mało - proste. Poza tym ja nie składam się na pieniądze dla celebrytów [nie wiem co tutaj robi Wojewódzki, autor najwyraźniej nie skończył jeszcze gimnazjum i nie wie, że Kuba prowadzi program w tv, radiu i pisuje felietony do gazet, bez względu na to czy się go lubi czy nie to jednak facet trochę pracuje]tylko przedsiębiorstwa im płacą bo to forma reklamy. na szczęście jak czytam komentarze to widzę, że są jeszcze ludzie ogarniający świat a nei sama patologia bez rozumu :)

Ale o co ten raban. Przecież to "my" im płacimy. Dlatego tyle zarabiają bo "my" chcemy ich oglądać. Wszystkie seriale, programy, reality same się nie zrobią. Chcecie rozrywki to macie. Prawo rynku i nie ma co się oburzać. Tyle w temacie. "Chcemy" ich oglądać to trzeba płacić...

rób za celebrytę i zarabiaj kokosy, kto ci broni

rynek kształtuje płace. A że jest zapotrzebowanie na rozrywkę, to tyle oni zarabiają. no i ilość się liczy: budowlańca zastąpisz 100 innych, Wojewódzkiego już nie (choć to może nie najlepszy przykład ..)

Tak samo mówił towarzysz Lenin i jemu podobni, np. Hitler.

co za porównanie-idiota

A dorzecznością jest żeby ci co wykonują pracę dla ludzi (robole tzw budowlańcy) zarabiali więcej niż wykształceni co młodość zmarnowali na naukę (nie mówię o "studentach" byle czego co nie mogą znaleźć pracy).

błazen zawsze był dobrym zawodem-nawet Matejko namalował niejakiego stańczyka

Gdyby wszyscy mieli taki podejście do tych "artystów" jak ja, to "artyści" przymierzali by głodem.

a ja to widze tak 1 siano 2pustak 3 mlotek

mlw488, stawiam Ci dużą wódkę za ten komentarz

Powiedz mi drogi autorze ile osób przyjdzie oglądać jak chłop przewala chaude węgla(i jeszcze za to zapłaci), a ile osób przyjdzie obejrzeć koncert i zapłaci za to grubą forsę, od której można odciągnąć podatki, które wy lewaki na bardzo przecież lubicie.

Dla mnie większą niedorzecznością a nawet głupotą narodu jest aby kler zbijał fortunę na rzekomym pośrednictwie między wiernymi a Panem Bogiem:)

Nikt nikomu nie broni byc Wojewdzkim i Smieciarzem. Tyle tylko ze Wojewodzki jest oczytany. Farna ma glos. Doda charakter. Smiaciarz ma ma checi... Chcialby byc nimi...

Rolnik, robotnik, intelektualiści to oni GENERUJĄ zyski. To dzięki nim mamy co żreć i w co się ubrać. Celebryci są niczym więcej jak przejawem dekadencji i zepsucia naszego konsumcyjnego świata. Nie mówię że każdy ma zarabiać tyle samo ale dla mnie osobiście Pan śmieciarz jest więcej wart niż Pan "fajny" z TV.

A jak dla mnie nie ma w tym nic złego. Stawiać cegły czy pracować w kopalni może każda ( w większości wiadomo że niepełnosprawni nie mogą) a występować przed publicznością, mieć charyzmę czy wiedzieć jak prowadzić firmę nie każdy dlatego te "elitarne" zawody są bardziej opłacalne.

Był już taki ustrój gdzie ludzie pracy zarabiali dużo, dostawali nawet mieszkania, lecz nie potrafili tego docenić, bo było im ciągle mało, więc poszli za słowami dwóch idiotów, papieża i elektryka.... a dziś się dziwią że są niczym w obecnym ustroju który nie nastawiony jest na pracę, czy też siedzenie w pracy, a na wyniki i efekty pracy. Liczy się to czy potrafisz się sprzedać i przyciągnąć ludzi generując zyski, a nie to jak ciężko pracujesz.

Popyt czyni podaż,wielbicie swoich idoli a później narzekacie na ich zarobki.Budowa cepa nie jest skomplikowana, tak samo jak zrozumienie praw rynku.

Rolnik nie zbierze kilkutysięcznego tłumu na biletowanym koncercie, więc sorry bardzo.

To takie komunistyczne podejście, każdemu w/g zasług, a jak wymierzyc sztukę

Bardzo głupia wstawka. Wybacz Monty.

Za komuny było na równi. Dlatego wśród celebrytów tak często trafiają się okazy kochające JKM i Rydzyka. Bo im nie wystarcza nawet to co jest teraz. Oni chcą aby jeszcze większe były różnice pomiędzy nimi a robotnikami.