Dla draki mandat policjanta wstawia jako SM i myśli że wszyscy sa tacy głupi jak on i nie zauważą.

trzeba być kretynem, żeby taki mandat przyjąć.

No pacz pan, czytać nie umieją ale pisać głupoty pod wrzutką to już tak. Dziwny ten nasz kraj:)

Z mojej miejscowości ten mandat...

Nieważne, czy to był straszak miejski, czy policjant, ja jestem pełna podziwu, jak on to samo "ha" usłyszał?!

Nie ma co się śmiać. Nie było nas na miejscu i nie wiemy czy mówił cholera przez samo h czy ch:)Może go zapytali przez jakie h mówił...

Nie przyjąć mandatu, w sądzie wygrasz mówiąc, że mówiłeś przez "ch"

Do marcinio75pl. Nie wiem co ci straż miesjka zrobiła ale Policja ma numery indentyfikacyjne 6-cyfrowe a straż miejska 6.Nie rób z ludzi wała wale

holera niales peha.

Jest to jak podejrzewam bloczek treningowy do wypisywania mandatów na szkoleniu. Autor celowo uciął go w taki sposób zamiast pokazać cały (w górnej części druku jest napis, że nie jest to normalny mandat). Poza tym kwalifikacja i opis też są niepełne. "W miejscu holera"? Fake.

tylko idiota taki mandat przyjmuje

Cholera to nazwa choroby. Nie jest słowem uznawanym za wulgarne. Można śmiało się odwoływać.

Kolejny raz potwierdza się fakt, że strażnikami miejskimi są niedouki, zakompleksieni, bez pomysłu na siebie, z AQ nie więcej jak 30 przedstawiciele polskiego społeczeństwa.

A dlaczego przyjąłeś mandat? Pewnie kląłeś jak szewc, a policjanci poszli na rękę.

Ten mandat jest nieważny. Ukarany może śmiało bronić się argumentem, że użył słowa „cholera”, a nie „holera”.

pewnie jakis idiota z KMP chce się pochwalić jakie to zdolne chłopaki sa w Policji

syneczku a co ty chciales po podstawowce dobrze ze wgl potrafi cos napisac nawet z blędami ;D

Aż trudno w to uwierzyć ,że jedno słowo może tyle kosztować :)

Sześciocyfrowe numery służbowe posiadają POLICJANCI a nie Strażnicy kłamczuchu...

Sześciocyfrowe numery służbowe posiadają POLICJANCI a nie Strażnicy kłamczuchu...

Jak widać mandat przyjęty, więc trochę strzał w stopę autorze. Skoro przyjmujesz, to znaczy że się z nim zgadzasz, więc po co go wrzucasz na wiochę? Trzeba było kpić ze '100zł za słowo cholera' przy nich - byłby wniosek do sądu i sprawę byś wygrał, a teraz to płać i nie rób wiochy z kogoś, że wystawił Ci taki mandat, bo sam dałeś się zrobić w balona, a niestety w takich czasach żyjemy, że za swoją głupotę i niewiedzę trzeba płacić.

cholera to taka choroba, rozumiem, ze lakarz ktory ja rozpozna placi mandat rowniez?

CZY W POLSCE NAPRAWDE NIE MA LUDZI, KTORZY UKONCZYLI CO NAJMNIEJ PODSTAWOWKE ZEBY ZATRUDNIC ICH ZAMIAST KOLESI ANALFABETOW W STRAZY WIEJSKO-GMINNEJ ???

Mógł przecież wymawiać nazwę choroby, albo informować o Ul Hollera.

Cholera, po co przyjmowaleś ten mandat ;-)

Ciekawe czy w ruchu dostał by też mandat?

Ciekawe czy w ruchu też dostał by mandat?

przecież "holera" czyli cholera to nazwa choroby a nie obraźliwe słowo co za ku.wa z tego strażnika wiejskiego

Autor albo jest idiotą albo kłamcą, bo to mandat policjanta, albo sam jest policjantem i ma kompleks SM :D

ale blad ortograficzny to musieli dać.

cholera to taka choroba więc nie można powiedzieć ,że to słowo niecenzuralne

Nic tylko zarabiaj? na kazdym kroku na wszelkie sposoby

Jest wolność słowa a słowem cholera nikogo nie obraziłem. Ja mandatu nie przyjąłbym!

jest to ID Policjanta (tzw "sześć") ...... Strażnicy mają ID 3 cyfrowe

Napisali że w miejscu HOLERA czyli pod miejscowym barem jełopy

Przecież "cholera", to nazwa choroby zakaźnej...

Jeśli nieprzyzwoite słowo jest używane nagminnie to mandat jak najbardziej się należy.