chyba mnie z adminem pomyliles:)

Dawno nie czytałem takich bajek i bredni w jednym komentarzu :)) Ile klas ukończyłeś?

Co za idiotyzmy :D skad ty sie urwałes ? Chiny kraj ateistyczny hmmm z tego co wiem to tam taoizm jest praktykowany przez wiekszosc ludzi. Co do Belgi to jest tam 62 % katolików a ateistów jest 29% radze się dokształcić ;) a potem pisać

zasmaruj pupkę maścią i wyłącz tvn chłopcze.

A jak ktoś narysował Proroka wybuchły zamieszki kolesiowi grozili śmiercią itd, inny z kolei napisał książkę i został skazany zaocznie na śmierć musiał przez kilkanaście lat się ukrywać. Kolejnego zadźgano na ulicy bo głośno mówił że min. klitoridektomia jest zła. Ale ok można mówić ze obrażanie uczuć religijnych katolików to głupi żart i tyle.

Ale czy to znaczy, że pochwalasz dzikie zachowania muzułmanów i chciałbyś, żeby katolicy robili to samo? Ja się cieszę, że mieszkam w kraju, którego mieszkańcy nie wyprawiają podobnych rzeczy na tle religijnym, choć wiem, że są tacy, którzy by chcieli.

A to spoko. Można napluć komuś w twarz i on ma nie dymić bo Twoim prawem jest móc mu w twarz napluć.

Jeśli ktoś mi napluje w twarz to znaczy, że jest chamem, bo kulturalni ludzie nie plują sobie w twarz. I teraz mogę mu również napluć i stanąć w szeregu takich samych chamów jak on, albo dać sobie spokój, bo z chamem się nie dyskutuje. Pewnie napiszesz, że dzięki temu ja będę miał ślinę na twarzy, a cham nie, ale nic na to nie poradzę, że tak zostałem wychowany. Może dlatego właśnie chamstwo zalewa świat, a kultura jest w odwrocie. Tak działa ewolucja

A, i daję Ci plusa, bo użyłeś wielkiej litery zwracając się do mnie. Nie musimy się zgadzać, ale powinniśmy się szanować

Troszkę tego nie rozumiem. Z jednaj strony jak np. mniejszości seksualne walczą o swoje prawa, nie wiem czy zdjęcie powyżej ma coś z tym wspólnego, ale często podobne sytuacje mają miejsce, to jest to postęp i nie należy się temu dziwić. Z drugiej strony nie wolno mi protestować, że ktoś - być może nieświadomie - obraża uczucia religijne mojej babci? Sorry, ale nie godzę się na uwstecznienie. Tylko dlatego że czyiś rodzice ponieśli klęskę wychowując swoje dziecko nie oznacza że może ono robić co chce. Świat jest na tyle duży, że naprawdę nie ma potrzeby obrażać innych. Być może autor "de

koracji" nie wie że kogoś obraża i może należy mu to wyjaśnić. Dzięki za plusa nie wiem co one robią ale doceniam.

Belgowie to w większości katolicy tyle że cywilizowani ludzie zachodu, wiec nie robią sobie nic z takich głupich prowokacji.... nie to co dzicz Arabska ;)