Ja wiem, że zdarzają się "podobne" przypadki, ale to jest ewidentny fejk - ktoś dorwał druczek i sobie podopisywał - wystarczy porównać charakter pisma i od kiedy lekarz dysponuje piórnikiem z kolorowymi cienkopisami?

Niektórzy to mają koślawy mózg...

Jakieś dwa lata temu złamałem palec u dłoni. Od lekarza dyżurnego trafilem prosto na oddział i po kilku godzinach byłem już po operacji. Jakiś rok później rozciąłem sobie kolano siekierką. Szycie miałem na miejscu. Po wypadku w pracy byłem od razu prześwietlony rentgenem i miałem USG jamy brzusznej, bez kolejki i zapisów. Wszystko to w publicznym szpitalu, bez koperty i bez znajomości. Dlatego nie chrzań, że kogoś ze złamaniem odsyła się do domu.

się frajer(-ka) nie zgłaszał na wyznaczony termin i mu go łaskawie przenosili !!!

tak samo daty są wpisywane w kit.

W rozpoznaniu paluch koślawy stopy lewej (nabyty wg ICD). Nie wynika ze skierowania żebyś miał/a coś złamane wiec po co kłamać i wstawiać takie coś?

To nie jest złamanie, tylko deformacja przodostopia. Jak chce się mieć proste paluszki to można trochę poczekać na zabieg planowy. Jest sezon zimowy, aura zapewniła ortopedom wystarczająco roboty. ;-)

Przy każdym dopisku powinna byc pieczęc i podpis .

Na receptach hieroglify, a na protestach i starjku jakoś potrafią normalnie napisać hasła na kartkach

oj bo wy się nie znacie :D pierwsza data to wizyta na nastawienie palca, druga data to czas na zabandażowanie (lub zagipsowanie) a trzecia to czas na ewentualne poprawki :D

Paluch koślawy stopy lewej - tak w gwoli ścisłości

żebyś nie napisał w tytule, że chodzi o złamanie, to za choja bym się nie domyślił

Ze też z takimi pi.rdołami do szpitala kierują. Złamany palec powinien umieć nastawić każdy lekarz.

Fake

A co q..wa umrzesz? Przecież jako jednostkę chorobową masz wpisane PALUCH KOŚLAWY [HALLUX VALGUS](NABYTY). Trzeba było ciulu odpowiednie buty nosić.

Przeje.bane!