To też łańcuchy dajemy na tył , tym bardziej że 60 % mocy idzie na tylne koła .

gdybym miał tylnonapędowe auto, to łańcuchy zakładałbym na 2 osie, bo tył musi mieć przyczepność a przód... sterowność, bo co komu po ruszeniu, jak w zakręcie rów zaliczy? :-p

i błąd - należało by założyć tylko na tył. Zakładanie łańcuchów na koła bez napędu może jeszcze pogorszyć sprawę. Wcale nie poprawia to "sterowności"

polemizowałbym... to prosta fizyka: lepiej jak wyprzedza nas tył niż gdy przód jedzie gdzie chce - to tyczy się opon. Z łańcuchami jest gorzej, bo jeśli nie są tam gdzie napęd to często wręcz pogarszają przyczepność.

Można się z Tobą zgodzić, ale wszystkie źródła oraz moje doświadczenie mówi, że lepsze opony z tyłu nie dopuszczają do poślizgów, a poślizg podsterowny łatwiej opanować lub nie dopuścić do niego nie przekraczając pwenej prędkości, z kolei łańcuchy zakładamy zwykle, gdy już nic nie pozwala nam ruszyć z miejsca, a montaż ich na osi innej niż napędowa nic nie pomoże.

O ile masz na przedniej napędowej zimówki.

to w sumie jest ok jak jedziesz na wstecznym

to fakt,ale pewnie z powdu jazdy tylko rowerem i pewnie nikt nie zna zasad zakladania lancuchow na kola ...no moze prawie nikt

gościu nie wiem co bierzesz ale łańcuchy zawsze zakłada się na koła napędowe samochodu napęd na przód łańcuchy na przód napęd na tył łańcuchy na tył. Co ci da kontrola nad samochodem jak koła będą buksowały w śniegu i samochód nie pojedzie

Widzę, że kolega nigdy nie jeździł tylnonapędówą i nie zaliczył poślizgu nadsterownego. Widziałeś kiedyś tzw. TIR-a z łańcuchami na osi kierowanej? Łańcuchy zawsze zakłada się na oś napędzaną, nie chodzi tu o przyśpieszenie ale utrzymanie przyczepności i toru jazdy, przede wszystkim podczas ruszania. Przy skręcaniu łańcuchy spełniają rolę drugorzędną- tu pomogą wyłącznie dobre opony. Parafrazując Twoją wypowiedź: po co możliwość skręcania jak nie ruszysz z miejsca- oczywiście to żart.

Czlowieku co Ty Tira do osobowki porownujesz...? Jak mialem samochod z napedem na tyl i mialem dwie opony zimowe to zawsze na przod zakladalem, a nie na tyl... Jezeli nie masz pojecia jezdzic samochodem z tylnim napedem i sie boksujesz w sniegu, to znaczy, ze slaby jestes...

Kosmita36 albo jesteś trollem, albo głupcem i guzik wiesz o jeździe górskimi szlakami. Tam albo zakładasz łańcuchy na wszystkie koła albo jesteś w D... ogólnie to mając tylko jeden komplet zakładasz go na krętych podjazdach i zjazdach na przód. Jak założysz na tylną napędową to strzelasz sobie w kolano. Co Ci dadzą łańcuchy na tylnej jak przód idzie prosto lu zgodnie z pochyleniem bocznym jezdni ? Wiem co piszę bo od lat to przerabiał różnymi blaszakami (od tych małych po te wielkie).

Na wąskich, krętych drogach w górach nie pomogą Ci łańcuchy na samej tylnej, napędowej osi, no chyba iż jest to "zestaw". Nawet w solówkach lepiej mieć łańcuchy na skrętnej i dobre opony na napędowej niż odwrotnie. Przód pierwszy wypada z drogi i nie porównujcie tu prostych szerokich dróg do tych wiejskich w górach.

popmean ty pewnie z warszawy jesteś..ja mieszkam w górach i mam tylny napęd...proszę nie przyjeżdżaj tu bo zakorkujesz drogę..ekspercie..już cię widzę w kopnym śniegu

@wlocho1 - boksowanie w śniegu to jakiś nowy sport?

Bebok nie chwytaj za literki... Tak poza ty co ja sie bede udzielal... Wiekszosci brak tu doswiadczenia...

Popmean, a czy ty w ogóle wiesz, do czego służą łańcuchy? bo z tego co piszesz, nie masz nawet zielonego pojęcia, jaki jest ich cel i przeznaczenie ... Łańcuchy są na kopną nawierzchnię po to, by można było się ruszyć, a nie do zwiększenia przyczepności. Łańcuch na nie napędzanej osi nie tylko nic nie pomoże, ale wręcz utrudnia jazdę, bo znacznie zwiększa opory toczenia włącznie z ryzykiem zablokowania koła.

Do garów.

Typowa opinia właściciela golfa albo innej przdnionapędowej taczki. Gdybyś kiedykolwiek miał przyjemność jeździć tylnonapędówką w zimie nie pisałbyś takich bzdur. Łańcuchy zakłada się na oś napędzaną!

Jeśli zakładasz tylko jeden komplet "zimówek" i to na przód, a zwłaszcza przy tylnonapędowcu to gratuluję pomysłowości i levelu głupoty.

nie wolno zakładać łańcuchów na oś nie napędzaną - nie tylko, że nic nie dają, to jeszcze mogą znacznie ograniczyć przyczepność przez punktowe blokowanie koła (zmienne opory toczenia).

Skąd tu tyle plusów , wstydzcie się tumany .

Hahahaha. Daleko byś nie zajechał z tylnym napędem i łańcuchem z przodu. To tak jakby mieć napęd z przodu i częściowo zaciągnąć ręczny :)

Nie wierze. Az tyle osob w tylnonapedowce zaklada lancuchy na przednie kola? Gdzie wy macie mozgi ???

@moherowyberecik - Ty chyba również samochodem jeździłeś tylko w GTA. Łańcuchy montuje się na koła osi napędowej. W przypadku samochodów z napędem na wszystkie koła łańcuchy należy montować zgodnie z instrukcją obsługi. Jeśli nie ma instrukcji, łańcuchy montujemy na tylnej osi.

jeżdzę od 10-ciu lat z tylnym napędem i napiszę ci to w jak najprostszy sposób moherowy debilu, jak jeździć gdy auto w osi napędowej nie ma przyczepności i jak hamować silnikiem szczególnie w zimie???

To jest bardzo zły pomysł kolego.

łańcuchy są po to, by się wygrzebać, a zimówki, by mieć trakcję ... łańcuch pozwala się wgryzać w kopny śnieg tylko wtedy, gdy koło jest napędzane.

Pisać nie umiesz a chwalisz się telefonem.

ma łańcuchy z przodu na kołach a BMW ma napęd na tył ...

Albo 4x4

i prawidlowo ze ma lancuchy z przodu ja pier... takie cos na glownej

Przecież przednie koła mu się nie ślizgają, bo nic nimi nie kręci xD Komfortowo skręcać? Jeździłeś kiedykolwiek samochodem z tylnym napędem? (cofanie golfem to nie jazda z tylnym napędem :P)

Ten model na pewno nie miał.

Już seria e34 miała xdrive. E46 też ma.

Benzyna przed liftem taka jak na zdjeciu moze miec 4x4 (325xi i 330xi). 4x4 w e46 bylo montowane od 1999r.