pirdlonij sobie baranka lamysie LOFFCIAM DRIFT!!!! a ty wychaj gume lajzo

Ciebie oddać na złom tacy kierowcy jeżdżą lepiej od ciebie gamoniu.

nie pierd**ny po***bie, powinni mu medal dać. dorośnij siusiumajtku

Po 1. masz spinę zanim ktoś podjął temat. Po 2. niech otworzą tory wyścigowe gdzie trzeba to założę się że takie przypadki ulicznych "drifterów" spadną o 90% (skoro mogę sobie legalnie pojeździć po co ryzykować utratę prawa jazdy, zdrowia czy życia?). Po 3. i ostatnie, nie każdy traktuje samochód tylko jako środek transportu z punktu a do punktu b. Dla niektórych to pasja - wiem że nie masz pojęcia o czym mówię, inaczej nie pisałbyś takich durnych komentarzy. Pozdrawiam.

Bo Ci żyłka pęknie. Jak wyżej, jesteś człowiekiem bez pasji zatem nie oczekuję że zrozumiesz pasję innych. Ale odniosę się do Twoich słów. Idioci którzy się będą popisywać znajdą się zawsze bez względu na okoliczności - tu Ameryki nie odkryłeś. Ale jakoś pominąłeś część w której pisałem że zniknie 90% takich kierowców, nie wszyscy. Ignorant?

....Tak mówicie !? A gdyby tutaj staruszka przechodziła do domu starców, a tego domu wczoraj by jeszcze nie było, a dzisiaj już by był. To wy byście staruszkę przejechali, tak ?!! A to być może wasza matka !!!!

hehe liberte, wiekopomne słowa...

ElCommendante (Liberte), jak ja mogę przejechać matkę, skoro siedzi z tyłu ?

i wasze dzieci (sprawdzić czy nie ksiądz)

Tory zaorali a plac sprzedali deweloperom na osiedla. Czysty zysk. Raz ze sprzedaży działek, a dwa z mandatów. Wiadomym było że łebki bedą ćwiczyć gdzie indziej. Nie cieczcie sie frajerzy z drifterów, bo za was też się władza wzięła. Np w dużych miastach posprzedawali miejsca które były naturalnymi korytarzami powietrza i wybudowali tam wieżowce albo markety, a teraz się dusicie. Szczęście mają mieszkańcy tych miast, w których płynie jakaś rzeka, to jeszcze macie czym tam oddychać.

Czy to ku..wa aż tak trudno zrozumieć? NIE WOLNO tak jeździć na drogach publicznych KONIEC. Po jaką cholerę te durne gadanie?

fiore cośtam... jak się nie umie to pewnie że nie wolno. Ale jak ktoś umie to tylko cudzy ból dupy i zazdrość jak w tym przypadku może mu zaszkodzić :D

Jak się nauczę robić bomby, to będę mógł je podkładać?

Do kurna chata... jasne że tak. Przecież w wielu przypadkach potrzeba też takich umiejętności. Na przykład kontrolowane wyburzenia, budowy tuneli. Wszystko jest dla ludzi :D

guru coś tam... zauważ że podkładanie ładunków jak również jazda bokiem wymaga posiadania pewnych uprawnień. nie ma mowy o przypadkowym wyburzaniu na widzimisię, i nie ma zmiłuj jeśli chodzi o szarżę autem. bo kilka razy wyszło to jestem zawodowcem? to wyburz sobie najbliższe sąsiedztwo, np klatkę obok, może się uda, będzie zabawnie...

hehe ,ale mi się dostało od ludzi,którzy z całą pewnością,NIGDY ,ale to PRZENIGDY ,nie złamali prawa. Banda niezdrowo myślących ludzi. Nikt nie wziął pod uwagę warunków na samej drodze i w jej pobliżu,dlaczego ?? Sam zapierd....am aż miło i nigdy nie wymusiłem,nie spowodowałem wypadku ani nawet kolizji,za to tępe cwoki,którym się wydaje,że im wolniej,tym lepiej,stwarzają większe zagrożenie,niż się wydaje.Dobrej nocy lalunie :-)

szlaflo i guru cośtam rozmowa z wami, to jak mieszanie rzadkiego gówna rękami, Nieprzyjemne to, jak ruszysz to śmierdzi i nie ma w tym żadnego sensu, bo nie przyjmujecie żadnych sensownych argumentów. Proszę o linki z waszych wyczynów drifterskich i jak mkniecie po miastach 150/h naprawdę bardzo chętnie to zobaczę :) im więcej tym lepiej. NAGRYWAJCIE I WYSYŁAJCIE na PW! :)`

wow,teraz biorę czekoladę i płakac na kanapę...w taką depresję mnie wpędziłeś o wielki f...Jesteś taki prawy i uczciwy,że aż bije blask o Twych postów,hehe,a póki co,to możesz mi ciumnąc lagę hehe.

stary znajdź sobie podobno sobie nieprawego homosia, będziecie się "driftować" na w kiszkę. :)

Zrobię jak prawisz :-O

ojojoj fiore cośtam ,czy ty nie wystajesz czasem z kamerką na rondzie i nie nagrywasz materiałów dla policji? Jak ja nie cierpię społeczniaków, takich co tylko patrzą jak tu zakapować sąsiada

Najpierw nocą,a potem w dzień się próbuje tak jak Boguś.

Jasne, że stworzył, nigdy nie wiesz, czy ktoś, lub coś Ci wyjdzie, wyjedzie na drogę.

Myślenie zawistnego polaczka...

Stan techniczny pojazdu również może być przedmiotem kontroli drogówki. W tym przypadku mam nadzieję, że dowód rejestracyjny tego grata został zatrzymany.

wieslav odróżnij estetykę od stanu technicznego