Tak uczeń nie ma prawa podnieść ręki na nauczyciela tak i nauczyciel nie ma prawa podnieść ręki na ucznia!. Może głąb, może leń, ale za takie zachowanie baba powinna być zawieszona!

ehehe ja miałem podobna z fizyki w szkole średniej rzucała kredą i kluczami wyzywała od baranów ale przynajmniej czegoś nauczyła a przy okazji mieliśmy czasami niezła bekę:)

qurde nie bije kobiet ale tej chyba bym oddał z pelnym zamachem z liscia :)

Szkoda, że takich w Polsce nie ma :/ Od razu poziom oświaty by był wyższy!

i dobrze, bo się gówniarz przynajmniej nauczy matematyki, miałem podobnie w podstawówce i dzięki temu matma, nie stanowiła dla mnie problemu...

A w domu powinna być poprawka od rodziców.

Jeszcze nie tak dawno temu nie było to nic nadzwyczajnego. To nauczyciel miał prawo przyj.bać linijką jak się nie chciało nauczyć albo cwaniakowałeś. Teraz byle anaflabeta może zwymyślać nauczyciela, a reszta niedorozwiniętych bachorów mu przyklaskuje

TO chyba matka Putina

Obstawiam ze poza szkołą to jego stara.

Prawidlowe podejscie nauczyciela! Chodzilem do podstawowki na przelomie lat 80\90 I bylo podobnie,a jak w domu powiedziales ze nauczyciel ci wpier.... to na chacie byla poprawka! A teraz gimbusy nauczycieli by chcieli uczyc! A jak nauczyciel podniesie glos to zaraz sie leca poskarzyc,ze sie uwziol! I przez to mamy pokolenie CIOT!!!

matematyka to przekleństwo!!

oto idealna osoba na premiera !!! zaraz byłby porządek

No cóż...w niektórych przypadkach sama ręka leci prosto w łeb.

Super. Tęsknie i mysle wrócą takie czasy. W tej "cywilizacji" tylko prawa do praw i nieuctwo. A przecież nauka powinna byc dla zdolnych a nie debili.

W cywilizowanym kraju straciłaby za coś takiego pracę. Nie bronię tutaj idei "bezstresowego kształcenia". Uważam, że nauczyciele i dyrekcja szkoły powinni mieć odpowiednie instrumenty prawne do dyscyplinowania uczniów, ale tutaj po prostu złamała jego prawa, gwarantowane przez konstytucję. Jakim trzeba być marnym pedagogiem, by uciekać się do takich metod? Miałem wielu nauczycieli i byli wśród nich bardzo wymagający, twardzi, takim nikt nigdy nie podskoczył, byli szanowani a ich przedmiotów wszyscy się uczyli i na nikogo nie podnieśli ręki... nawet nie musieli.

Tępe gówno, to nauczyiel, nie uczeń. Ma ku*wa prawo się pomylić, bo od tego są lekcje, aby się uczyć i od tego jest nauczyciel, aby pomagać mu je likwidować. Koleś nic nie robi złego. Nie pyskuje, nie krzyczy, tylko stoi i rozwiązuje zadanie, jak pomyłka dla was jest pretekstem do takiego traktowania, to większość z was jeździłaby już na wózku inwalidzkim. Cofnijcie się do czasów szkolnych, jak wy się uczyliście, bo to, że zdaliście maturę na 31% wcale nie oznacza, że jesteście mądrzy. Jakbym na tym filmiku zobaczył moje dziecko, to to gówno, co się podaje za nauczyciela już miało by łeb obity

Zarówno uczniowi nie wolno bić nauczycielki, ale nauczycielke to samo obowiązuje. Trzasnął bym ją aż by firany jej spadły.

napierdaljać to tępe gówno!!!

W takiej sytuacji, oddałbym jej bez dwóch zdań.

Widać się głąbowi należało!

haha ostro