Tak bo Daily Mail jest tak samo rzetelnym źródłem informacji co Fakt i inne pochodne pudelki...

Fajnie ze to prawie prawda ... to sie wydarzylo , tylko tyle ze w Overground , to bateryjny pociag , ale na krutkie trasy zaliczany do transportu miejskiego tube , czyli metra , w rail czyli pociagach takich jak pkp - wolno ladowac laptopy itd.

Bzdura wyssana z palca minus

nie mowcie glosno bo w PKP uslysza...a wcale bym sie nie zdziwila gdyby ta sytuacja miala miejsce w PL a nie UK.

to chyba było w polsce

Nie masz racji, w PKP przy gniazdkach pisze że "pasażerom się zabrania korzystania z nich" :)

gratuluje naiwnosci, "Daily Mail" jest tej samej klasy co "Fakt". Gniazdka w pociagach w UK sa dla pasazerow, mozesz nawet podlaczyc suszarke do wlosow jak masz ochote i sie suszyc przez 2 godziny i nikt nic nie powie. To samo z internetem dostepnym W KAZDYM POCIAGU I KAZDEJ KLASIE!

Nie wierze, ze ktoś taki fake udostępnia. Nawet na stronie daily mail takiego czegoś nie ma co za bzdura, nabijanie sobie punktów na sile przez autora

Co to za bzdury mieszkam w Anglii, ładuje co mi sie podoba w pociągu, to norma w cenie biletu. Niestety PKP dalej jest gorsze, a wiochą powinno być udostępnianie tutaj takiego steku bzdur!!!!!

ściema... zawsze ładuję laptopa w pociągu,korzystanie z energii jest w cenie biletu

jeżdżę bardzo dużo pociągami w UK i zauważyłem że przy gniazdkach jest informacja o tym że podłączać można jedynie telefony i laptopy.... nie wiem kto taką ściemę wymyślił

W PKP nie ma gniazdek

jakby Robert Lee był czarny, był islamista, gejem, transem, albo żydem to by ich oskarżył o napad i napastowanie na tle rasowym lub innym ale on był tylko białym anglikiem i ma pozamiatane - to jest właśnie europejska tolerancja

W Madryci, w pociagach a nawet na peronach sa gniazdka i nigdy nie slyszalem o jakichs "aferach" z tym zwiazanych.

W Anglii jest taki dowcip, że od ichniejszych kolei gorsze są tylko Polskie.

Bzdura. Zawsze w pociągu w Anglii podlanczałam laptopa zresztą nie tylko ja i nigdy nikt się do mnie czy do innych nie przyczepil. Nie wierzę w to.

"Napisałem list do elektrowni, że nie będę płacił za prąd, bo tylko ładuję telefon, laptopa i tablet. Odpisali mi, że za prąd do ładowania tych urządzeń też muszę płacić, sąsiad też kazał mi płacić za ładowanie. Na szczęście w urzędach, szpitalach i knajpach jest za darmo prąd i woda." OD KIEDY LUDZIOM UBZDURAŁO SIĘ, ŻE COŚ JEST ZA DARMO?!

taaa. bo w pkpy rzadko kiedy jest prąd w gniazdku...