S K U R W I E L E, i tyle w temacie

Prosze o zmiane tytulu absurdu na *Ratowanie budżetu kosztem GLUPICH obywateli*. Kto jezdzi przepisowo, nie ma sie czym martwic

Mniej mandatów, mnie się wydaje, że coraz więcej ludzi używa Yanosika w telefonie.

Zeby nie mnieli tak latwo nie przyjmowac mandatow i odsylac do sadow ,srac na to ze sad moze podniesc mandat.Niech maja co robic

Nie przekraczam prędkości, nie śmigam na czerwonym, nie bolą mnie te zmiany... żal mi tylko jak czytam te komentarze że to tylko okradanie nas z kasy... nie działają prosby, akcje informacyjne że mamy najwięcej wypadków śmiertelnych w cywilizowanej Europie no to jak trafić do tych zakutych łbów jesli nie napier*alając po portfelu?

ten kto jeździ przepisowo nie ma się czego bać...a debile owszem bardzo dobrze

oto nowoczesna polska,nakazow zalazow i dojenia ciag dalszy

Skrzyżowanie Jabłonna pod W-wą, zamontowano kilkanaście kamer monitorujących przejazd na czerwonym, jednocześnie skracając czas ŻÓŁTEGO - oczywiście wszystko w trosce o bezpieczeństwo!!!! .....jego mać

Już za 5 miesięcy wchodzi ustawa która mówi o tym że materiały zarejestrowane bez zgody oskarżonego z jego udziałem nie mogą być przedmiotem sprawy sądowej. Ilość odwołań i mandatów trafiających do sądu będzie taka że przestanie się opłacać karać i wtedy dopiero będzie wolna amerykanka na drogach

Powinno byc jak w UK, że za każdy mandat i punkty wzrasta zwyżka za ubezpieczenie samochodu - to polaczki nauczą się jeździć.

Dzisiaj się dowiedziałem z radia, że Polacy jeżdżą wolniej i liczba mandatów spada. W następnym wejściu powiedziano, co jest najczęstszą przyczyną wypadków. Już nie prędkość, bo nie da się na tym zarobić. Teraz to telefony komórkowe.

I bardzo dobrze! Nie pamiętam ile to już razy musiałem uciekać przed rozpędzonym samochodem będąc na przejściu dla pieszych i mając zielone światło. W Warszawie na skrzyżowaniu przy Pomniku Lotnika światła chyba w ogóle nie obowiązują kierowców, bo zazwyczaj, gdy próbuję tamtędy przejść na zielonym, trzeba jeszcze z 10 sekund poczekać, aż kierowcy łaskawie przestaną jechać.

licznik do czasu zmiany świateł można montować tylko na starych sygnalizacjach, gdzie jest to robione według zegara, a nie natężenia ruchu ... A tu nie chodzi o licznik, bo to nie on decyduje o przejechaniu na czerwonym, ale rozum. Niestety, spora część kierowców pomarańczowe traktuje jako zielone. U nas na pomarańczowe nie hamuje się, tylko przyspiesza, byle tylko zdążyć.

Jeździć zgodnie z PRAWEM i rozsądkiem, a nic się nie stanie. Tylko przygłupy co zdały prawo jazdy za 10 razem i jeżdżą 30 letnim golfem narzekają.

Tak to jest jak KORYTO jest puste a ?winie chc? je??

Ja mam tylko jedno pytanie. Kto jak nie obywatele mają ratować budżet? Przecież to obywatele utrzymują państwo. Państwo jako takie nie posiada swoich pieniędzy. Na wszystkie wydatki muszą się składać jego mieszkańcy. Oczywiste. A najlepszym sposobem na odcinkowe pomiary i inne tego typu urządzenia jest przestrzeganie przepisów i już więc przestańcie stękać...

w cywilizowanych krajach cos takiego juz bardzo dawno zrobili

Nie łam przepisów nie będziesz płacił to proste:)