do tej pory na wybory chodziło mniej niż połowa uprawnionych bo "nie ma na kogo głosować" przy referendum okarze się ile jesteśmy warci i czy nam zależy na zmianach, żeby było na kogo głosować w przyszłości, trzeba napierw pójść na referendum. Dla mnie tylko jedno pytanie ma sens, JOW NOW!

oj wiesniaki na siłe chwytają sie brzytwy by sie jeszcze w sejmie utrzymac ale nadzieja jest taka ze w koncu nie dostaną sie psełdoludowcy do polskiego parlamentu

ZSL zawsze wejdzie. Kolesie po urzędach ich rodzinyw no i głęboka wieś - to 5 procent zawsze się znajdzie no i koalicyjka.

Zblizaja sie wybory i zaczyna sie "brudna" propaganda... PiS ma najwiecej poplecznikow na wiocha.pl (prosto z ambony)

Kazdy narod ma takich poilitykow na jakich zasluguje... Ktos ich wybral. Zlodzieje wybieraja zlodzieii, oszusty oszustow i tak dalej.Politycy sa odzwierciedleniem narodu.

Trzeba iść wyborów i zagłosować. Ludzie nie rozumieją sensu swoich głosów - sensem głosowania nie jest to, czy spełnią się obietnice PiS czy PO, bo prawdopodobnie żadne się nie spełnią. Możemy za to osiągnąć inną, namacalną korzyść, pewną i jednoznaczną - gdy frekwencja przekroczy 60%-65% PSL nie ma szans wejść do sejmu, bo 5% od 65% to liczba głosów zdecydowanie przekraczająca liczbę PSLowców i ich kumpli.

Wieśniaki z PSL-u współrządzą krajem, choć ta partia od lat balansuje na krawędzi progu wyborczego, a wszelkie sondaże plasują ją poza Sejmem (pewnie dlatego Waldek startuje do Senatu, bo dobrze wie że to jedyna szansa by zostać przy korytku). Tak własnie wygląda przykład gdzie mniejszość rządzi większością.

NIe powinniśmy się rozdrabniać na to, która partia najgorsza. Powinno się całą partiokrację wywalić na zbity ryj a część pozamykać i odebrać im majątki.

PSl to największa prostytutka w sejmie... pamiętam podczas jednych z wyborów chwalili się, że są jedyną partią która od ponad 100 lat jest w sejmie... tak, jak się daje kazdemu dupy by utrzymac sie przy korycie to tak jest... czas by nie weszli do sejmu co wreszcie sie zrobi porzadek z krusami i innymi agencjami... kur... mac... nie jestesmy panstwem rolniczym ze potrzebujemy tysiecy urzednikow w odr'ach i wielu innych niepotrzebnych instytucjach gdzie PSL obsadza swoich koleis z rodzinami...

jednym z najszczęśliwszych dni dla Polski od 25 lat było by nie wejście do sejmu tych drani

No chyba nie tylko PSL trzeba pogonić...

Pseudo-ludowcy wiedzą jak nastawić doope,żeby przy korytku jak najdłużej zabawić...

wszystkie polityczne prostytutki boja się po każdych wyborach, wszystkie partie są umoczone i ustawione, nie ma co się podniecać, dzisiaj jednych wyrzucacie, a już za kilka dni, miesięcy będziecie wyrzucać obecnych pupili!