za komuny nie było burgerów, pepsi tylko od święta a grubasy też były, także nie w tym problem.....

mic456 na moją szkołę pamiętam był jeden niby gruby na tamte czasy.Teraz powiedziano by że to grube kosci a nie gruby.Ale jeden na całą szkołę. A teraz? 30% to zatłuszczone dzieci.

P.S - Wiadomo nadchodza wybory, platni pyskacze pisza wszystko co im nakazuja, wbrew rozsadkowi.

Czy Ty siebie słyszysz, czy nie bardzo? Odróżniasz drożdżówkę i kawę od coli i czipsów? Nie wiesz, że tylko tą głupią ustawą uderzyli w polskich sklepikarzy, oddając klientów koncernom? Dzieci zamiast kupić w szkole, to polecą do marketu, albo gorzej- do jakiegoś sufy typu McDonald czy KFC. Nie bądź taki krótkowzroczny, bo ta ustawa nie zmieni nawyków żywieniowych, bo jak ktoś chce takie coś żreć to kupi po drodze do szkoły albo ucieknie na przerwie i tyle.

Głupoty opowiadasz mietq. Dobrze wiesz, że jak się ma coś słodkiego "pod ręką" to się je, a jak się nie ma, to się specjalnie nie idzie. Rzeczywiście zakazy sklepikowe są przesadzone, bo drożdżówki czy kawa powinny być w sprzedaży. Ale na pewno ten zakaz zrobi więcej złego niż dobrego.

ale chyba tylko w dni powszednie , prosze księdza ?

amen

To nie są dzieci z zespołem downa

@madzia - czy masz "zespol downa"? Podobno kobieta to tez czlowiek, ale mysli... nie glowa.

Ale jeszcze trzeba zrozumieć że cukier to nie tylko biały w proszku albo w kostkach,a to że jest wszędzie.Że należy kontrolować co się kupuje.Czasem lepiej wydać parę groszy więcej ale kupić jedzenie BIO. Brak konserwantów typu E471, itp itd. Pozdrawiam.

Administracji

Administracja się już nie porusza o własnych siłach- weź ogarnij tyle komentarzy i absurdów 24h/doba

Chcesz mi powiedzieć że porządna polska drożdżówka jest tym samym co pieprzony MacBurger z frytkami? Puknij się w łeb - drożdżówki były dostępne jeszcze w zamierzchłych czasach komuny, każdy jadł i jakoś grubasem nie był - popatrz na zdjęcia klasowe z lat 80 i 90 XX wieku. To brak ruchu i te nowe wynalazki (trudno dostępne kiedyś): chipsy, hamburgery, mnóstwo przesłodzonego gazowanego picia, kurczaki napompowane hormonami wzrostu... A obrywa stara, dobra drożdżówka. Smutne.

A czy ja u powiedziałem coś o drożdżówkach? Ani słowa. Ale nie porównuj żywności z lat 80-tych, czy 90-ty do obecnej. chyba jesteś inteligentny więc nie musze chyba tłumaczyć czym się różni.

Napisz jaka choroba jak już kogoś od idiotów wyzywasz bo jak dla mnie to zwyczajne spasłe dzieci. Jak już w czymś zawinił autor to w tym źe zwala na fastfoody (które też są winne nie powiem że nie) a głównym winowajcą takiej sytuacji (poza głupotą ludzką) są słodzone napoje które w stanach leją się bardziej niż dzieciaki na śmingusa.

Choroba zwana "niepohamowanie w jedzeniu i piciu".

@Vitas91 jesteś bezmózgiem, albo tak samo spasłym debilem, który wypisuje takie rzeczy.

Jesteście tępe ch*je czepiacie się chłopaków co zaczęli ćwiczyć a nie tylko siedzą przed komputerami jak wy gimbusy,chciałbym zobaczyć jak wy wyglądacie pedały

Ta choroba to ginekomastia, a spaślakiem nie jestem bo od 5 lat regularnie ćwiczę. A wyśmiewanie się z choroby jest żałosne

Chciałem tylko zauważyć że nie wszyscy na zdjęciu mają ginekomastie bo jeden z gości ma normalne "cyce" Więc to najprawdopodobniej obóz dla otyłych. I o ile wielkie propsy za to że się starają to stary w żaden sposób nie zmienia rzeczywistości że otyłość jest problemem który ludzie sami sobie stworzyli i narósł do poważnych rozmiarów. Także nie masz racji w tym że ktoś tu się śmieje z ludzi chorych bo ewidentnie jest to obóz dla otyłych. Więc jak już to z nich autor się śmiał.

okurament jesteś typowym wiejskim filozofem,żadne argumenty nie trafią do twojego ograniczonego rozumowania

to dzieci z downem, to jest ta choroba, czesto powoduje nadwage

terrorparty pokaż swoje zdjęcie pośmiejemy się z ciebie idioto

Vitas91 i JanuszW.1976 to łajza i troll w jednej osobie.

Oprócz małych piersi brakuje ci znajomości podstaw ortografii!

też tak bardzo przyciąganiu ziemskiemu podlegaja ?