tyle tylko, ze w UK czy innych "zachodnich" krajach te same produkty w tych sieciach wcale nie sa relatywnie drozsze. a zdarza sie, ze wrecz niektore sa tansze. wiec gadanie, ze chodzi o cene, a skoro tanie to nie najwyzszej jakosci, to brednia wraz z brudem spod paznokcia wyssana.

Odkryli Amerykę. Przecież tak jest od dawna

Polska to dno i śmietnik Europy mamy towar gorszy ale droższy niż na Zachodzie a przeciętny Polak zarabia 3-4 razy miej niż taki sam pracownik na zachodzie i płaci za towar więcej niż zachodni konsument czy w UK to parodia parodii co tu się dzieje w Pl

No niestety tak jest. Dlatego prosba, Polacy-emigranci, jak wracacie do kraju to kupujcie w sklepikach malych, polskich, osiedlowych, na rynkach, straganch itd. jak idziecie do Tesco to wysylacie spowrotem pieniadze do brytanii, jak kupujecie w lidlu to do niemiec, biedronka - portugalia itd. Oni nas nie szanuja to dlaczego my mamy? Zarabiajcie za granica ale wydajcie w Polsce u Polakow!

tak narzekajcie a potem idzcie szukac promocji -70%

Trzeba opuścić UE i robić interesy z Ruskimi i Chinami... niby taka oczywistość, a nie możliwa do zrealizowania puki jesteśmy pod niemiecką okupacją. Nie zdziwię się jak niedługo przyślą do nas wojsko na prośbę zdrajców rodem z KOD.

Ale to nic nowego !! A wszystko przez to , że się nie cenimy i NAWZAJEM NIE SZANUJEMY !!

"rozwój sieci dyskontowych potwierdz że klient chce kupić taniej", kur*a co za idiotka, gdzie ona mieszka musze wręczyc jej medal.

To inna kwestia - my byliśmu gnebieni upadlani i do tej pory jestesmy. Jesli czlowiek jest silny spychicznie i zna swoją wartosc nigdy nie da sobie wmowic ze jest gorszy slabszy etc. Z moich obserwacji wynika że zachodnie nacje czują sie lepsze z samej swiadomosci ze są zachodnie - ale to żadne wyczyn. Ci ludzie nawet nie rozumieją że dobrobyt zawdzieczają niskim podatkom prostszemu prawu, wyzzszej kwocie wolnej od PiT. Po to jestesmy gnebieni chorym prawem bysmy nigdy nie odzyskali narodowej dumy, by Polska nigdy nie byla potęgą. Nikt z naszych ,,sasiadów" tego nie potrzebuje. Ale są oby

Kolejny pic na wodę fotomontaż!!! Tańsze=gorsze OK. Ale my Polacy mamy droższe i gorsze!!! Bez mydlenia oczu!!! Prowadziłem sklepy z chemiom gospodarczą oraz produktami spożywczymi z zachodu i wiem, że nasze produkty są droższe i gorsze!!! Bez jaj!!! Mi polakowi opłacało się jechać do Niemieć/Holandii tam kupić po czym sprzedać z zyskiem w PL...

Mnie tez sie wydaje ze ktos tu sciemnia.Zgadzam sie z opinia ze co niektore artykuly sa gorszej jakosci w kraju np:chemia,dlaczego nie wiadomo ale reszta jest taka sama jak nazachodzie.Mieszkam przy granicy z Niemcami i praktycznie wole robic zakupy w Polsce nie tylko ze troche co niektore sa tansze ale sa swieze,naturalne w przeciwienstwie do np.miesa i wyrobow miesnych ktore smakuja jednakowo-bezsmakowo a tylko wygladaja odpowiednio podswietlone na swiezutkie.

ale bzdura... mieszkałem na wyspach (UK i Irlandia) kilka lat, często robiłem zakupy w tesco i wcale nie odczuwam różnicy w jakości (a mam na punkcie jakości jobla) produktów, baa! nawet jestem skłonny stwierdzić, że owoce, a zwłaszcza warzywa w PL są dużo lepsze niż tam... zresztą, proponuje kupować produkty spożywcze polskich marek, a chemię TFU!-niemieckich.. brytole to nawet sera dobrego nie potrafią zrobić.. cały ten reportaż to jakaś kpina.. w Polsce nie tylko tesco jest.. dobre i markowe produkty bez problemu kupisz np w piotrze i pawle

Towar z uszkodzonych opakowan,towar popromocyjny,elektronika rzucana 100x jest przepakowywana i wysylana do Polski na Litwe i reszte bylych demoludow i sprzedawana jeszcze drozej.Kiedys moje ciezarowki wozily ten szmelc do pewnej firmy w Birmingham(nie bede pisal gdzie i jak) i bylo to ladowane na ciezarowki jadace w wschodnia strone.Dla polskiej czy litewskiej firmy logistycznej ladunek powrotny z Wysp to rarytas za kazda cene.To takze jest pewna kwadratura kola bo produkt zarysowany czy rozerwany proszek z pewnym ubytkiem i tak jest lepszy niz produkt wyprodukowany z kodem docelowym:Polska.

Jak w UK ktoś kupi coś zepsutego, to na drugi raz pójdzie gdzie indziej a do Tesco nie wróci. W Polsce - nie dość, że Polak chętnie to kupi, byle taniej, to jeszcze będzie częściej przychodził w poszukiwaniu takich "promocji"

Proste ! nie kupować w TESCO.