Raczej od wywalenie nierobów i opierdalaczy.

To ja mam takie pytanie do Ciebie: Dla czego prywatne kopalnie takie jak Bogdanka , w której nikt za 2000zł nie zjeżdża na dół, generuje zyski i ma nowoczesny sprzęt, a do Państwowych, w których zagnieździło się partyjne kolesiostwo i związki zawodowe , generują straty i trzeba do nich dopłacać?

Spytaj się górnika jakie tam są wałki. Od górników zaczynając.

To wymień mi te kopalnie, które po przejęciu przez zagraniczny kapitał nagle stały się rentowne.

Silesia, Siltech...myślałem, że jesteś bardziej kumaty i sam to sprawdzisz.

Silesia nigdy nie miała zysków. Co roku sprawdzałem w KRS-ie, A Siltech jest Polski, a nie zagraniczny.

A to kolelega nie wie, że Silesia po przejęciu w 2010 roku kopalni od Kompani Węglowej, która była bankrutem, cały czas doinwestowywała ją, by tchnąć w nią drugie życie? Czy myślisz, że mocno zadłużone przedsiębiorstwo da się postawić na nogi w kilka miesięcy? Te kopalnie, które wymieniłem radzą sobie dobrze, są prywatne i tego nie można zaprzeczyć. W każdej branży zauważ to, że państwowe spółki ledwo zipią albo dopłaca się do nich grube miliony. Stocznie, LOT, kopalnie. Prywatne sobie radzą. Oczywista oczywistość jest taka, że prywatny sektor nastawiony jest zawsze na zysk.

Silesia jest idealnym przykładem eksploatacji na wyzysk a i tak są wiecznie "do tyłu". Do tego górnicy tej kopalni zarabiają o wiele za mało jak za swoją pracę. Macie swój zagraniczny kapitał...

Wypowiedź Pani, której mąż pracuje w Silesii: Mój mąż obecnie pracuje w PG Silesia, ale na przeróbce, więc zarobki ni jak się mają do zarobków górników dołowych. Moja ciotka pracuje w biurze, kuzyn jest szybowym. Powiem tak, ciotka wiele zyskała na zmianach, kuzyn przyjął się na Silesię pół roku po moim mężu. Z tego co wiem, jedni chwalą, drudzy narzekają nie wszystkim się da dogodzić. Ja sobie chwalę, mąż dostaje 2500pln na rękę plus bony żywieniowe 12zł za dzień pracy plus, 100% płatne niedziele, plus były pieniądze za węgiel i nagroda Barbórkowa. Można się ubiegać o "wczasy pod gr

Ale głupoty gadasz... PG Silesia pracuje w systemie 4ro brygadowym dlatego niby zarobki wyższe ale jakim kosztem to już sobie sam doszukaj. WYZYSK! Górnik pracujący w ścianie ale nie jako ścianowiec a pomocnik (pomoc dołowa) lub transportowego z mniejszym stażem ma 2.200zł za piekielnie ciężką robotę!

Ale to nie są moje słowa tylko Pani, ktorej mąż tam pracuje i to tyle. Z resztą jak komuś nie pasuje to może się zwolnić, nikt tam nikogo pod przymusem nie trzyma. Tematem jest rentowność kopalń i nie ma co tu zaprzeczać, że te, nad którymi pieczę trzyma Państwo są nie rentowne i trzeba do nich dopłacać z publicznych pieniędzy.

Mąż tej pani robi na powierzchni więc nie ma pojęcia jak to jest np w pobierce podścianowego. To że myślisz, że państwo dopłaca do kopalń jest Twoim błędnym myśleniem - bo przy tych mld zł których na dzień dzisiejszy państwo bierze w akcyzie i podatkach od kopalin te kilka mln "dopłat" to pikuś. Całość to tylko propaganda siana przez lewicowe partie i UE która notabene czuje moc polskiego węgla i chce go do siebie. Rozumiesz?

Jak wyjaśnisz fakt, że prywatne się trzymają dość dobrze, a państwowe są nierentowne?

Tylko akcyza jest neutralna dla spółek górniczych. Ostatnio KW oznajmiła, że podatki to aż 4 % ich kosztów.

Dobrze? PG Silesia nie ma na wypłaty...

Mimo tego całego gówna w takie KW rentowne jest 3 kopalnie, a blisko rentowności kolejne 6, więc trzeba tylko uciąć koszty.

Są rentowne bo to co niby państwo dopłaca to 10% tego co bierze z węgla. PROPAGANDA którą łykacie jak młode pelikany. Dalej oglądajcie TVN a gówno z mózgu murowane.

To wymień mi te gigantyczne sumy, które pństwo czerpie z węgla.

Od 2003 do 2013 roku sektor górniczy wpłacił do budżetu państwa blisko 100 mld zł - w tym samym okresie górnictwo otrzymało niespełna 10 mld zł pomocy publicznej. W roku 2013 pomoc publiczna dla sektora przedsiębiorstw wyniosła 22 mld zł, z czego dla górnictwa niespełna 600 mln zł. inf Solidarność.

Każdy inny sektor wpłaca do budżetu więcej i nie dostaje z niego ani grosza...

Np który? Handel? Zagraniczne koncerny kroją wszystko do siebie. A może banki? Który jest Polski i oddaje coś państwu? A może branża stoczniowa? A przepraszam, ta się broniła jak górnicy ale padła. Głupoty piszesz - jak każdy lewak i sprzedawczyk.

A w ubiegłym roku związkowcy mówili o 8 mld rocznie, więc te twoje 100 mld jest coś mało wiarygodne. I kopalnie maja psi obowiązek płacić ZUS za swoich pracowników ( a to 50 % tej kwoty), odprowadzać zaliczkę na podatek PIT swoich pracowników i odprowadzać VAT z węgla, i już mamy 90% tej kwoty.

Stosując podobne kryteria co kopalnie, to sieci handlowe w ubiegłym roku odprowadziły do budżetu 33 mld zł , bo tez wliczyły sobie ZUS pracowników i VAT ze sprzedanych towarów.

Zapominacie o jednym - WĘGIEL to nasze dobro narodowe i siła gospodarki. Trzeba o tą gałąź przemysłu dbać bo ostatni fundament dający szansę na odbudowę polskiej niezależności gospodarczej!

To walnie się dwie kolejne Bogdanki i po problemie.

Np wcześniejsze emerytury i inne wynikające z karty górnika.

Wcześniejsza emerytura jest uzasadniona warunkami pracy debilu. Ścianole 1.8 a np odstawy tylko 1.3. Pamiętaj leniwy śmieciu, że to robota pod ziemią a nie przy podawaniu pustaków na świeżym powietrzu!

To czemu w innych krajach górnicy mogą pracować jak normalni ludzie, tylko u nasz nie.

Gdzie np? Nawet nie masz pojęcia jak inne kraje płacą/płaciły górnikom. To byś dopiero zazdrościł leniu...

U nas te same nierentowne kopalnie sprzedaje się w zagraniczne ręce...i nagle stają się w magiczny sposób rentowne. A wiesz czemu? Bo kopa w tyłek dostają prezesi, gówniany zarząd i wszelkie związki zawodowe.

To wymień mi te wszystkie kopalnie, tylko nie pisz o TF Silesia, bo ona nigdy zysku nie miała.

Żeby już daleko nie szukać (akurat nie chce mi się też po necie grzebać) to przytoczę ci sytuację z polską miedzią. Jakim cudem polska miedz była w Polsce nierentowna a w rękach Hindusa nagle stała się doskonale prosperującą firmą?

Tylko KGHM jest w rekach państwa. I nadal czekam na te kopalnie, korę ktoś kupił i nagle staja się rentowne.

np. Bogdanka

@g - "W kopalni Bogdanka ograniczenia wydobycia i zatrudnienia Zaniepokojeni pogarszającą się sytuacją Bogdanki związkowcy poinformowali o niej dzisiaj, na specjalnym spotkaniu, parlamentarzystów Lubelszczyzny, domagając się interwencji w tej sprawie."

A to Bogdanka została przejęte przez kapitał zagraniczny i wcześniej była nierentowną, państwowa kopalnia.

To bez znaczenia czy właściciel jest zagraniczny czy krajowy. Firmy są nierentowne gdy są państwowe i nikomu nie zależy

Tylko Bogdanka była rentowna jak była państwowa.