Ja się pytam. Gdzie tu wiocha ?

pamietam jak kiedys szereg puszek na regale to był nielada prestiz :)

Ja nie zbierałem. Moi starzy nie byli w partii - nie mieliśmy bonów do pewexu.

Kawalerskie hobby...

Zbierałem ;)

A ja miałam jeansy z Pewexu, żeby były bardziej modne tarłam je pumeksem w wannie.A kufle od piwa mogę odstąpić ale tylko koneserom ;D

Gdy moda na kolekcjonowanie puszek przeminęła to po jakimś czasie zaczęto zbierać firmowe kufle, kieliszki, otwieracze i podkładki pod kufle ;) Po dziś dzień zostało mi kilka okazów kufli. Pamiętam jak każdy w barach albo na disko się czaił by zajumać ze stolika kufel którego jeszcze nie miał lub barmance otwieracz z lady :P Później nastała moda na zbieranie gadżetów związanych z fajkami, wymiany sreberek na nagrody. Później była moda wymiany sprawnie zerwanych akcyz zrywanych głównie z czerwonych opakowań bo lepiej schodziła i wymiana ich na talarki :P

Ja tez zbieram do worka na śmieci takie.

miałem podobne i jedną 5l perełka .oraz mate z paczkami po papierosach camele,cosmosy,marlboro itp to byly czasy ,,,,,,ja rocznik 1976!!!!!

Ja też taką kolekcję miałem. Może trochę mniejszą. Któregoś dnia otworzyłem okno, zrobił się przeciąg i... tyle latających puszek już nigdy więcej w życiu nie widziałem ;)

Ja bym powiedział " ładna biblioteka):)

U mnie to stało na meblościance i pewnego pięknego dnia matula po cusik tak wedle 1 w nocy wpadła. Cała klatka w bloku wiedziała o puszkach......

ładna kolekcja, moja jest o połowę mniejsza

oj aż się łezka w oku zakręciła , a pocztówki na macie , reklamówki z pewex-u , nie to że było jakoś fajnie w PRL-u , ale jakaś nostalgia jest :) .

Transakcje zawsze były udane :)