Wiekszosc nie ma pojecia o czym tu pisze...widzialem taka wlasnie konserwe i faktycznie...po otwarciu lepszy wyglad ma karma dla kota czy psa...ale w skladzie 60℅ miesa...firmy produkujace zarabiaja na tym krocie podaja ze w skladzie 60℅ to mieso a tak naprawde to pewnie łopata MOM-u na betoniarke jakiegos wypelniacza i w puszki dla biedaków a pewnie kase dostaja jak za konserwe mięsną. Widzialem tez wczesniej o rok wydawane konserwy z chyba sokolowa albo morlin...calkiem inne a sklad na puszce podobno ten sam...

Przecież to jest pies przemielony razem z budą i łańcuchem.

Gówno powinieneś dostać anie jedzenie...

Używam ich jako zagrychę. (kiedy zostaje po rozwiezieniu gdzie trzeba) Jak dotąd-nie było niespodzianek. Mam zacząć się bać? Czy uważnie patrzeć?

na papu nie ma, a na telefon z aparatem i internety ma.

Kotu coś podobnego ostatnio chciałem dać to nie zjadł

Rozdają taki szajs, w innych krajach dostajesz orginalne produkty tylko z nie za długim terminem przydatności

A ile byś miał takich puszek za smartfona i dostęp do Internetu ? Ale lepiej zrobić zdjęcie darmowej pomocy i narzekać.

JA TO Z GRAŻYNKOM I GUWNIOKAMI SIĘ ZAJODYMA TAKIMI PYSZNOSCIAMI ZA WOSZE PIENIUNCHY BO NAM ROBIĆ NIE WYPODA!!!!HAHAH!KOCHAM TEN KRAJ I MOJEGO MERCA!!!!!!!!!!!

To ludzie jedzą? ja bym tego psu nie dał.

Czepiać się nie powinieneś bo dostajesz to za darmo. Ale nie powiem by akurat ten produkt był dobry. Te pijaczki na promilach chapną to i nawet nic nie poczują... Tylko dostają też to ludzie normalni którzy mają problemy... Pies tego nie ruszy :)

Znajdź paragon i złóż reklamację.

Nie ma co za dużo wymagać od takiej konserwy. Przeciez tam jest pies zmielony razem z budą.

Zmielili wieprza razem z korytem.

Ty k*rwo, nie dość że za darmo dostajecie to jeszcze nosem kręcą. Ch*j wam w serce.

Wielki autor/towaroznawca się znalazł... Zobaczcie na pierwsze zdjęcie wyraźnie widać, że jest tam oznaczony "Bank Żywności". Są to organizacje, które: 1) Wyszukują źródła żywności produkowanej w nadmiarze, 2) Pozyskują żywność, w tym produktów o krótkim terminie przydatności, tzw. artykułów niehandlowych, wadliwie opakowanych, których wartość odżywcza nie budzi zastrzeżeń Innymi słowy nie marudź na firmę Pamapol, która jeśli wiedziała o wadzie mogła wyrzucić cała puszkę mielonki lub oddała nadmiar produktu. Dobrze zrobili, oddając to potrzebującym.

Wielki autor/towaroznawca się znalazł... Zobaczcie na pierwsze zdjęcie wyraźnie widać, że jest tam oznaczony "Bank Żywności". Są to organizacje, które: 1) Wyszukują źródła żywności produkowanej w nadmiarze, 2) Pozyskują żywność, w tym produktów o krótkim terminie przydatności, tzw. artykułów niehandlowych, wadliwie opakowanych, których wartość odżywcza nie budzi zastrzeżeń Innymi słowy nie marudź na firmę Pamapol, która jeśli wiedziała o wadzie mogła wyrzucić cała puszkę mielonki lub oddać nadmiar produktu. Dobrze zrobiła, że oddała ją NAPRAWDĘ potrzebującym. .

a gdyby nie dostał to by nie narzekał.. idź do pracy to se kupisz lepszą puszke np. z krakusa. Ta mielonka jest tak zmielona, że nawet struktur mięsa nie widać.

Lepiej przestań siedzieć przed komputerem i idź do roboty, a nie ciągle na garnuszku państwa i jeszcze marudzić.

Dostałeś za darmo i jeszcze marudzisz. A podobno za darmo to i ocet słodki.

Za darmo dostaje i jeszcze marudzi... Wiecie co z takimi marudami robią kontrolerki z opieki społecznej? Protokół i może być tak, że nawet trzeba zwracać to co opieka wyłożyła (zależnie od ludzi pracujących w opiece i regionu).

Ruchałbym.

Takie rzygi dajesz dzieciom? To już lepiej zrób z nich wegan i dawaj im trawę.

Poi jakości tych zdjęć sądzę, ze to iphone7

Jak za darmo to wpie*dalać, a nie narzekać;)

A co byś QRWA chciał z darmo? Trufle?

Puszki brać trzeba bo bieda ale na telefon to już stać .