Nie da się szydzić ze wszystkich religii naraz. Odnośnie tej wstawki to sorry ale ciężko pocinąć pejsatym lub kozoyepcom. Żeby zaspokoić twój głód równego jechania to proszę: Muzułmanie uznają, że kobieta jest istotą niższego rzędu ze względu na swoją budowę fizyczną i powinna służyć mężczyźnie. Paradoksem jest fakt, że spora część muzułmanów jest rasy czarnej. Pejsaci są bardziej litościwi dla niewiernych niż muzułmanie. Oni uznają, że nie powinno się ich mordować ale dbać o nich tak jak się dba o trzodę chlewną bo niewierni muszą im służyć. Prawda jest taka, że tak jest w rzeczywistości. N

... bo oni trzymają całe światowe finanse. Jak ktoś zgłębi temat to z łatwością dojedzie do wniosku, że to jest współczesne niewolnictwo.

Gwarantuję ci, że ten co opracował ten regulamin nie pozwoli na wyróżnienie dziecka z rodziny świeckiej. To takie upokarzanie/szykanowanie ludzi świeckich, ostatnio bardzo modne. Pierwszy raz o tym słyszysz?

Od kiedy kotolicyzm związany jest z polskościa? zapraszam do konstytucji tam pisze coś innego. Zreszta Chrześcijaństwo dawno się skończyło to co jest teraz niewiele ma wspólnego z tamtą religią.

lodazajeansy ty odsyłasz do konstytucji? Ludzie maja konstytucje traktować poważnie w kraju gdzie partia rządząca ma ją w dupie?

No tak zapomniałem że nie żyjemy w demokratycznym państwie prawa.

Nie ma czegośtakiego jak "demokratyczne państwo prawa". Albo masz rządy ludu - demokrację albo rządy prawa - nomokrację.

wiara obroni nas przed wiarą powiadasz... czyli nie bierzesz pod uwage że dla kogoś i islam i katolicyzm to jeden i ten sam zbędny syf? niech ci będzie wg mnie (w przeciwienstwie do ciebie) masz prawo wierzyc w co chcesz tylko nie narzucaj tego innym

A ty nie jesteś trolem? Twierdzisz, że Polska to katolicki kraj. I jesteś w błędzie, bo póki co, nie jesteśmy państwem wyznaniowym. No choćbyś skonał - nie jesteśmy. Na świecie istnieją 4 państwa wyznaniowe (i "tylko" i "aż) - ale tam wyznacznikiem jest akurat islam. Kolejna nieścisłość semantyczna - "90% wierzy w Boga". Ok - ale jaki to dowód na katolickość kraju? To, że ktoś wierzy z boga, nijak nie obliguje go do bycia katolikiem. Nie wiesz, że konstytucja gwarantuje nam w tym kraju równość wyznań? Czyli co? Jak ktoś jest prawosławny lub protestant - to twoim zdanie

Religia nie powinna być obowiązkowa na maturze, choćby ze względu na powyższe. Mamy wolność wyznania. To jedno. Po drugie - mamy prawo do nieujawniania swojej przynależności religijnej i do zachowania jej w tajemnicy w instytucjach publicznych. (Choć przydałby się model niemiecki, gdzie sami ludzie deklarują, której wspólnocie przekazać część podatku - byłoby uczciwie i sprawiedliwie.) Zatem zgodnie z konstytucją - nie masz prawa zmuszać kogoś do aktywnego uczestnictwa w wyznaniu katolickim, jeżeli ktoś czuje się prawosławnym lub baptystą. I nie masz prawa odzierać go z prywatności

że każesz mu w instytucji publicznej deklarować, jakiego jest wyznania i w jakim wyznaniu będzie zdawał maturę z religii. No bo nie jesteśmy państwem wyznaniowym - nie mamy zatem dominującej urzędowej religii i zatem nie możesz nikogo zmusić do zdawania matury z jedynej słusznej religii. Taki patriota - a nie zna podstaw prawnych naszego kraju?! Nie wstyd ci? Piszesz, że "tylko wiara obroni nas przed zalewem islamu na europę". Pomijam brak sprawności językowej i szereg błędów, będących rakiem szacunku do mowy ojczystej. Ale czy aby jedynie wiara może nas uchronić? Czyżbyś uważał, że

Jako państwo i naród tak bezsilni i pozbawieni możliwości racjonalnego działania, że pozostaje nam jedynie wierzyć w cuda? Bo ja natomiast uważam, że wystarczy zdrowy rozsądek, racjonalne działanie, odpowiednie akty prawne - i żaden muzułmanin nie zechce przekroczyć granicy naszego pięknego kraju. Nie sądzisz, że prościej jest ich zwyczajnie nie wpuszczać - aniżeli najpierw wpuszczać, a potem się modlić, aby nie nabroili? Ja uważam, że zdecydowane działanie może nas uchronić przed tym zalewem. I ostatnia sprawa - nie myl wiary z religią, bo to dwie zupełnie różne kwestie.

To raczej księża będą płakać jak ludzie odwrócą się od kościoła i zabraknie im owiec do strzyżenia.

dlaczego nie wprowadzą podatku dla wiernych?bo wtedy by się okazało że mamy tylko 30 % katolików

A gdzie jest napisane, że "po polsku = w duchu narodowo-katolickim"? Mamy w kraju wiele róznych wyznań, na wschodzie bardzo wielu prawosławnych. Czy uważasz, że oni nie są równymi polakami, bo są wychowywani w duchu "narodowo-prawosławnym"? Mam kolegę, pełniącego funkcję pastora u baptystów, bardzo mądry, pokorny i uczciwy człowiek. Ale swoich dzieci (a ma ich liczną gromadkę) nie wychowuje w duchu "narodowo-katolickim" - czy on i jego rodzina są zatem gorszym sortem Polaków? Bo nie są katolikami? Czy uważasz, że są "niewychowani"?

Ile kto dał to już wiadomo, ksiądz na mszy mówił, i pewnie w ogłoszeniach parafialnych też wisi.