Albo saletra z cukrem, dla odważnych wytapianie karmelków z saletry do rakiet:D

Ta a jak w przypływie euforii zapomniałeś kurka odciągnąć to i ładnie paznokcie schodziły hehehe:P pamiętam jak mamuśka się wydzierała:P że ja dzieciństwo przeżyłem, biwaki w lesie, wycieczki z kolegami na rowerach petardy, strzelanie ze śrub, kąpanie się w rzece, łowienie ryb na patyk i kawałek żyłki, motorynka pierwszy sprzęt kaskaderski, karbid... ech aż chciało by się wrócić do tego, ale najważniejsze rodzice bali się bardziej o to żeby mnie się nic nie stało a nie o to czy ich zamkną za niezdrowe kanapki do szkoły. Pozdrawiam każdego kto urodził się przed 92 rokiem:)

To była niezła zabawa, gdy zabrakło korków wystarczały dwie śruby, nakrętka, sznurek i paczka zapałek. Gimby nie znajo ;)

gdzie tu wiocha? chyba dla dodającego. jesteście upośledzeni?

A jaka adrenalina jak odpalił przy obieraniu..... W szkole..... Na lekcji..... J. polskiego... Ta, to były czasy

Sa i korki i pistolety,choc obecnie drogie,ale nadal dostepne na odpustach,to dla tych co wiedza o czym mowa:-)

i dlatego to trafiło na wiochę? dlatego?

mi dwie paczki w kieszeni wystrzeliły

Zapach siarki to zapach dzieciństwa z korków. Rzucało się pod nogi nawet starszym osobom.

Nie "znajO" ? Ja widze ze ty nie musisz zdobywać poziomu na wiocha.pl ty jestes prawdziwym wieśniakiem a co do gimbusów - to co sie dziwić ? Ty znasz zabawki ze słomy ? w latach 20tych na wsi takie były ...

Najlepszy to był jak się jeden zapalał w kieszeni, a miało się ich z 5 he he! :)

Kapiszony ?

Najfajniej było jak podczas obierania j@bnął w dłoni 😈

I te ztopione paznokcie przy nieudanej próbie obrania

Najgorzej było jak trafiłeś na wilgotne:)

parę razy nie udało mi się "obrać". Wiecie co mam na myśli :D

I dobrze, że nie znają, jeszcze by sobie krzywdę zrobiły.

I ten zapach siarki. Korki były zajefajne... ale potem jacyś lewi postkomuniści zakazali ich sprzedaży. Chyba tylko kabsle zostały.

kurde , jeszcze gdzieś pistolet mam ...