Stary nie wszyscy sa tacy wiec nie generalizuj. Jak przyjechalem do Anglii nikt mi nie pomogl, moze stad sie bierze u niektorych znieczulica. Musicie jednak wiedziec, ze Anglia to nie ziemia obiecana. Rowniez tutaj jest ciezko o dobra prace. Nie tylko dlatego, ze nie jest tak rozowo jak to niektorzy opisuja ale rowniez dlatego, ze czesto Anglicy nie chca zatrudniac obcokrajowcow bo sa rasistami. Poza tym tutaj nie ma jak w polsce, ze znajda sie ludzie ktorzy ci pomoga za darmo. Tutaj za wszystko sie placi. Zawsze i wszedzie. Kapitalizm...

Jasne. A w Polsce wszystko za darmo. "Na przykład w cenie benzyny 70% to podatek Na utrzymanie tej hydry nienasyconej, ich dzieci, żon i matek..."

Weź się lecz człowieku. Jadąc do obcego kraju powinno się znać język przynajmniej w stopniu komunikatywnym :)

Bo niemcy to pożądny naród który docenia ciężką pracę mnie ze słabą znajomością języka dopłacali do kursów językowych żebym został i za jakiś czas znów tam wracam a z Polakami to nie rozmawiam udaję Niemca tak najlepiej jak Ci jakiś cebulak nie zaszkodził to już Ci pomógł.

Dokładnie tak jest właśnie ci co nie byli za granicą mają gówno do powiedzenia, ale na obczyźnie to Polak polaka w łyżce wody utopi i jak by mógł to by jeszcze szkłem dupe podtarł takie chamstwo, pazerstwo i buractwo, to już te Turasy się razem lepiej trzymają.

Dokładnie bez znajomości języka obcego taka nadaje się tylko do garów i kibli ew. jako lachociąg i darmozjad. Bo nawet na sprzątaczkę w biurach/hotelach musi umieć podstawy języka angielskiego.