Gdyby nie ekolodzy Pawełku, to byś siedział teraz na środku pustyni, na kupie gowna...

Akurat to prawo, spośród repertuaru tej ciemnej partii, jest bardzo dobre. Prawo własności powinno być święte. Rozumiem zakaz wycinki kilkust letniego lasu albo w rejonach ochrony przyrodniczej. Ale jeśli mam działkę budowlaną albo zbudowaną, wokół innych podobnych, to nikt nie powinien mieć prawa zakazywać mi wycinki. Powinni jeszcze zliberalizować prawo zabudowy, tylko, że chyba za bardzo siedzą w kieszeni deweloperów, żeby ludziom pozwolili na całkowite prawo wlasności.

to jest piła, nie piłka

Orwell napisał kiedyś Ignorancja to siła. 1. Smog powstaje poprzez połączenie pyłów i zanieczyszczeń powietrza z mgłą. Tworzy się ze względu na brak wystarczającej cyrkulacji powietrza. 2. Drzewa NIE POCHŁANIAJĄ SMOGU! Same także mogą być ich ofiarami, ponieważ pyłki mogą osadzać się na liściach i utrudniać fotosyntezę! Faktem jest, że gdzie jest dużo drzew nie ma smogu BO NIE MA TAM ZAZWYCZAJ RUCH SAMOCHODOWEGO a nie dlatego, że jest proces fotosyntezy!

Czy zdajecie sobie sprawę, jak długo będzie trwała naprawa RP po rządach PISu?..

Korzystac z tak glupich przepsow, bo nie beda dlugo kto wie o co chodzi ten skorzysta ja tez planuje.

Wiosenne rżnięcie :)

Nie zgadzam się na wycinkę drzew. To są domy dla ptaków i owadów. Ale taki polak-cebulak sobie sprawy z tego nie zdaje że niszcząc zieleń, niszczy sam siebie. I govvno z tego że własność prywatna, ale to stanowi część ekosystemu.

a Ci dalej z tym lasem (gdzie naprawdę chodzi o pojedyncze drzewa na prywatnych posiadłościach)....Misiewicz się już przejadł ?

a jak pisałem że to chore to mi pisowcy pisali,że trzeba wyciąć bo stare a nowymi się zalesi...jedzie mi tu czołg?

Łączy nas piłka powiadasz? Piłeś?

Kto jest eko niech kupi 100 ha pola i zalesi - jaki problem? Ale co tam, najłatwiej posadzić tyłek przed komputerem i rządzić się czyjąś własnością. Są wyręby na skalę przemysłową od dawna i co, gdzie jest mafia pseudoekologów ? Ktoś wycina 1000ha lasu to ich nie ma, ktoś chce wyciąć 2 drzewa bo kolidują z jakąś inwestycją - zaraz ich pełno i wyciągają łapy po kasę

Popieram akcję wytnij co się da bo jak idziesz do lasu to wszystko drzewa zasłaniają a tak będą pieńki ala taboret i będzie można usiąść i odpocząć jakieś piwko wypić i w końcu puszkę wyrzucić albo butelkę i nikt już nie powie że las zaśmiecony jak go nie będzie :)

"Ludzie,ratuj się kto może,smog!Przekroczenie benzopirotrolololo o jakieś czternaście tysięcy procent!Nie można oddychać!" -"Spoko,zaraz się będziemy ratować,tylko czekaj,szyszko powiedział że można drzewa wycinać,to wszystkie wytniemy,i wtedy się na spokojnie pomyśli,co z tym powietrzem".