A powiedz to kiedy tak na prawdę wyszliśmy? Kiedy sprawnie przeprowadzono dekomunizację i kiedy to usunięto z życia publicznego, wszystkich mocno związanych z poprzednim ustrojem? Nie przypominam sobie tego w Polsce... Czesi, oczywiście, ale w Polsce? Nie za bardzo...

Masz na myśli Piotrowicza i paru innych komuchów z PIS?

nawet swoje x-y musieliście wziąć z windowsa, bo inaczej nikt by nie spojrzał na ten dramat zwany liszajem :P

Czekaj, czekaj a państwo, którego ludzie złożyli ci słuchawkę? Te samo co wyprodukowało ponad połowę twojej garderoby...A co z tymi strasznymi producentami wszelkiego sprzętu, zalewającego światowe rynki tanimi zamiennikami ( nie stwierdzam, że dobrymi) no ale... O jakim ustroju mowa?Ciesz się, że granic wspólnych nie mamy, bo w przypadku, gdybyśmy mieli, zrównałby nas swoją armią w kilka miesięcy max... Straszny system i strasznie biedny nie? A psy jedli tam zanim ustrój tam trafił...

Millenium był najgorszy sam M$ się go wstydzi

Ja też często korzystam z bankomatów.

Podlicz oszacowaną liczbę ofiar Hitlera i Stalina to zmienisz zdanie. Hitler wydaje się gorszy bo on zabijał żydów a oni trzymają media. Stalin z kolei był przez lata okupacji radieckiej utożsamiany jako bóg na Ziemii. Stąd mylny pogląd się bierze.

Nie mówiąc już o "elycie" jaka była z związku radzieckim, im głupszy i okrutniejszy tym lepszy, bo wykonywał bez zawahania wszystkie nawet najokrutniejsze lub najgłupsze rozkazy i był bezkresnie posłuszny, nie bronię Nazistów, ale jednak ich terror trwał "zaledwie" 6 lat, a komuniści żyją nadal,jeszcze do niedawna władali połową świata, z drugiej strony jakby wygrali Niemcy, to kto wie jakby to było?

Chyba należałoby powiedzieć, że w praktyce oba były równie zbrodnicze i sadystyczne. Różnica jest może taka, że w teorii komunizm nie był ustrojem zbrodniczym. A nazizm zakładał jednak przemoc w stosunku do innych narodów. Poza tym komunizm nigdzie się nie sprawdził, ale nie zawsze był ustrojem zbrodniczym i masowo mordującym.

Ale, że Stalin był maniakalnym zbrodniarzem, to oczywiste.

Roznica jest taka, ze komunizm sprzyja dochodzeniu do wladzy zwyrodnialcow i zlodziei. Nazizm juz z zalozenia nastawiony byl na przesladowanie i ludobojstwo. I nie Gazetny, nie chodzilo o to kto trzyma media - chodzi o to, ze tylko nazizm mial w planach ekstrminacje ludnosci ze wzgledu na jej pochodzenie i to w sposob przemyslowy. Nazizm zabijal ludzi tak, jak fabryka sznurowadel robi sznurowki - szybko, efektywnie i bez emocjonalnie.

@asteroth: Przyjmując twoje kryteria to chyba islam wygrywa. Nie ma innego systemu, który przez tak długi okres czasu mordowałby ludzi tylko z powodu wyznania lub płci. Islam można zakwalifikować jako system totalitarny. Jako jedyny z obecnie dostępnych zakłada mordowanie "niewiernych". Nie jest usankcjonowany żadnymi przepisami, księgę szerzącą tę ideologię można spokojnie kupić w księgarni. Do tego w wielu krajach jest ponad prawem świeckim.

Wracając do tematu niezależnie jakie się przyjmie kryteria ale chyba ilość ofiar mówi sama za siebie. Ofiar islamu jeszcze nikt nie odważył się oszacować.

Masz całkowita rację, islam jest systemem totalitarnym pod przykrywką religii, jednak nawet tam nie ma fabryk smierci (jest "inicjatywa oddolna" jeśli idzie o wiele okrutnych zbrodni ale system sam w sobie jest niewydolny i dziki) gdzie Niemcy robili to w sposób przemysłowy. Weź też pod uwagę ilość islamistow a ilość nazistów, stosunek ilości ofiar do oprawcow

W ZSRR wystarczyło kochać wodza, partię i raz do roku pokazać się na pochodzie 1 majowym i miałeś chillout a hitlerowskich Niemczech nie wystarczyło być konformistą bo jak nie byłeś niebieskookim aryjczykiem to szedłeś do pieca i przez komin do atmosfery.

Zbowidowiec, ale mówisz o teorii, bo w praktyce w ZSRR dochodziło do Wielkiego Terroru i każdy mógł zostać zabity, bez najmniejszego powodu.