Gdy widzę tego typu mohery to aż się nóż w kieszeni otwiera,wszędzie byli,wszystko widzieli i najwięcej mają do powiedzenia

Gdy jestem mega zmeczona, czy nagle źle się poczuje, po prostu sciagam reklamowe, kładąc babci kolo nog i siadam. W razie jej gadania, kaze jej się zamknąć. Jeśli to nie pomagam zakładam stopery do uszu lub słuchawki na uszy i na full muzykę.

To w kolejce na Kasprowy?

Personalnie grzecznie proszę o zwolnienie miejsca (często nie dla siebie, bo parenaście lat młodsza kobieta nie będzie chciała robić problemu), a jeśli to nie pomaga to sam siatki ściągam. Nie widzę w tym różnicy czy robię to dla siebie (tak, też mam prawo być zmęczony) czy innej osoby. Miejsca te nazywają się siedzącymi i sam wielokrotnie żeby siatki nie porozwalały się po autobusie trzymałem je na kolanach, tak jak wymaga tego kultura. Kultura, z której przestrzegania wiek nie zwalnia.

A w reklamowkach sloiki dla adammaster i bossnr1

Chleb nie może być kładziony na podłodze. ŁO BOŻE ŁO BOŻE.. Toć wieś jak widać na zdjęciu. Chore polskie przesądy

jak wracam z roboty i widzę takie na przystanku lub autobusie to podchodzę wyp......am torby na ziemie i siadam i mam w dupie to co ten moher mówi